Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **piotrekb** » środa 02 grudnia 2009, 20:02

Cześć!
Jestem kierowcą od paru dni i na razie jeżdżę samochodem taty (nie jestem wpisany jako współwłaściciel, ubezpieczenie też jest na tatę). I słyszałem ostatnio coś takiego, że jeżeli samochodem jeździ osoba która ma prawko bardzo krótko (ale nie jest jako właściciel lub współwłaściciel) to trzeba to zgłosić przy ubezpieczaniu auta i wtedy cena tego ubezpieczenia dramatycznie rośnie. Czy to jest prawda? I co się stanie jeżeli ja będę miał stłuczkę - podaję dane ubezpieczenia taty czy co? Samochód został ubezpieczony w towarzystwie Uniqua we wrześniu (ubezpieczyciel nie pytał czy ktoś jeszcze będzie jeździł tym autem, a tata nic nie mówił bo ja dopiero zaczynałem kurs). Z góry dziękuję za pomoc.

przez **modzel** » środa 02 grudnia 2009, 21:36

tak to prawda jak jeździ młody kierowca OC będzie kosztować więcej

przez **Pajejek** » środa 02 grudnia 2009, 21:57

Aby być w porządku wobec ubezpieczyciela należy to zgłosić. Kiedy dojdzie do sytuacji, którą opisujesz, mogą być problemy z ewentualną wypłatą ubezpieczenia. Niestety jak napisał piotrekb cena wzrośnie.

przez **poczatkujaca1991** » środa 02 grudnia 2009, 22:11

Podepnę się pod ten temat bo chyba mam podobną sytuację.. Moja mama ma te maksymalne zniżki, i właśnie niedługo chciała mnie zrobić współwłaścicielką auta, a prawo jazdy mam od niedawna. Czy w związku z tym jeśli zostanę współwłaścicielką to mama za OC zapłaci więcej niż ze swoimi zniżkami? Już nie wspominam o tym zgłaszaniu do ubezpieczyciela, że jeżdżę samochodem mamy nie będąc współwłaścicielem auta.. Nie miałam pojęcia że istnieje coś takiego.

przez **Pajejek** » środa 02 grudnia 2009, 22:25

Twoja mama zapłaci więcej za to, że uczyni Cię współwłaścicielką. O ile, to już zależy od Towarzystwa Ubezpieczeń.

przez **Margo** » środa 02 grudnia 2009, 22:30

Ale nie każdego komu np pożyczamy auto musimy zaraz robić z niego współwłaściciela :twisted: przecież przy kontroli drogowej pokazuje wszystkie papiery i jest ok. Auto jest ubezpieczone,ona ma prawo jazdy.

przez **lith** » środa 02 grudnia 2009, 23:24

Po prostu przeczytaj umowę. Mój kolega np. miał problem, bo w umowie było, że samochodem nie będzie jeździła osoba poniżej (chyba) 21 roku życia. pewnie przez to było trochę taniej, a przy ubezpieczaniu zapomniano, że będzie nowy chętny do autka.

U mojego taty znowu w ubezpieczeniu nie ma takich ograniczeń i jak coś to mogę spokojnie pożyczać. Z resztą mi w OC też nie policzyli dodatkowo za wiek i krótki staż.

przez **jerz** » czwartek 03 grudnia 2009, 11:12

Jedyne co mi teraz przychodzi do głowy na zaradzenie takiego problemu, to po prostu wziąc ubezpieczenie w towarzystwie które dosyć liberalnie podchodzi do młodych kierowców. Na ten moment przychodzi mi do łowy tylko link4 które obcina zwyzki w wieku 24 lat, pozostale towarzystwa w wieku 25.

Nie wiem jak teraz, ale kiedyś ludzie myśleli i rejestrowali na dzieci motorowery.

Zanim delikwent skończył 17 lat (kiedyś tyle wystarczyło) przez 4 lata był klientem towarzystwa ubezpieczeniowego, nabywając oczywiście prawo do zniżek...

Trzeba by to sprawdzić, czy teraz jest taka możliwość, i w razie czego kupić jakiegoś komarka za 50 zł...

przez **jerz** » czwartek 10 grudnia 2009, 19:05

A przy okazji, zarejestrować, i oplacac OC przez 4 czy 5 lat, potem go wyrejestrowac i zezlomować. Więcej zachodu niż pożytku. Obecnie rejestrując samochód z kimś kto ma 60% zniżek, do tego wykupując w jakiejś tańszej firmie, powiedzmy direct link4. Można naprawde dostać niezle warunki, a w końcu to OC- tam gdzie najtaniej tam brać :D

Ubezpieczenie

Ubezpieczenie

Kto przegląda forum