Prawko za friko...

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Czy gdyby znajomy egzaminator zaproponował Ci legalne prawo jazdy za darmo, bez egzaminu przyjąłbyś (przyjęłabyś) je?

Czas głosowania minął środa 02 października 2002, 23:48

No jasne!
6
43%
Nie ma mowy!
8
57%
 
Liczba głosów : 14

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 16 września 2002, 21:29

Łakom,
zgadzam się z Tobą. Ja tylko mówię swoje zdanie, że nie zrobiłbym tego i tyle.
scorpio44@o2.pl
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Iza » wtorek 17 września 2002, 15:09

Hehe, ale obczajcie taka sytuację:

Macie prawko dzięki zdanemu egzaminowi i powodujecie kolizję w jakiś najbardziej banalny bądź infantylny sposób. W samochodzie któremu zatarasowaliście drogę obsuwa się szyba, pojawia się dłoń a na niej środkowy palec, po czym ujawnia się głowa i słyszycie "gdzieś Ty kupił te prawo jazdy?!" - w tej sytuacji chyba lepiej byście się czuli gdybyście mieli świadomość, że jedyną odpowiedzią na pytanie owego użytkownika drogi jest "na rynku, tudzież w innym publicznym miejscu..." niż "starałem się zdać, zdałem, ale jeździć jak widać nie umiem..." :twisted: :twisted: - przynajmniej nikt nie pojedzie po Waszych ambicjach i Waszych staraniach na egzaminie jeśli prawko realnie będzie kupione a nie zdobyte ciężką pracą ktorą ktoś Wam poniży :twisted: :twisted: Ale to of coz było tylko tak żartem :o

A tak na poważnie... Ja nie wiem co bym zrobiła... Tzn. jestem pewna, że zdając po raz pierwszy, tudzież drugi, nie zawahałabym sie powiedzieć kategoryczne "NIE!" ale gdybym zdawała po raz enty i była oblewana na banałach to nie wiem jakbym postąpiła... Kolejny stres, kolejne pieniądze, kolejne zastanawianie sie, czy oby na pewno umiem jezdzic kiedy umiem a jestem oblewana za zły dzień instruktora ktoremu zdechła rybka...
Sprawa ta zawsze pozostanie otwarta - bo tyle ilu ludzi, tyle odpowiedzi.

t.i. t.m.i.

we've been running over battlefields
from century to century
to century...
nothing wrong nothing right
there was no day there was no night

Iza
 
Posty: 57
Dołączył(a): wtorek 17 września 2002, 12:50
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Sławek_18 » wtorek 17 września 2002, 22:27

Heh prawda
Hmm wydaje mi sie ze jestes tu "nowa" ... zdałaś juz na prawko czy jeszcze sie uczysz ? :? 8)
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Iza » wtorek 17 września 2002, 22:37

jestem "bardzo nowa", prosto z taśmy produkcyjnej :twisted:
hehe, uczę sie dopiero - tzn. oficjalnie dnia dzisiejszego miałam skonczyc kurs, ale mam jeszcze zaleglego SEATa z moim instruktorem, 2 Skody i BMWce gratis :twisted: tak więc jeszcze trochę to potrwa :]

t.i. t.m.i.

we've been running over battlefields
from century to century
to century...
nothing wrong nothing right
there was no day there was no night

Iza
 
Posty: 57
Dołączył(a): wtorek 17 września 2002, 12:50
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Sławek_18 » wtorek 17 września 2002, 22:54

:twisted: no to powodzenia :)
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez mytek » środa 18 września 2002, 13:39

Hehe ja tez zycze powodzenia ...A z ta BM-ką to prawda :D:D?? ??
...:::Nie zrażajcie się , samo życie :D:D:::...
Avatar użytkownika
mytek
 
Posty: 62
Dołączył(a): czwartek 29 sierpnia 2002, 22:29
Lokalizacja: Ruda Śląska

.......

Postprzez crosik_ » czwartek 19 września 2002, 10:49

Ja to bym sie zgodzil , gdybym np juz 3 razy nie zdal prawka , bo wiadomo jak w polsce jest rudno zdac, a ci egzaminatorzy za to ze oblali maja jescze kase , sam mam 09.10 egzamin pierwszy w Gliwicach i hmmm sa male szanse ze zdam :roll:
crosik
Avatar użytkownika
crosik_
 
Posty: 42
Dołączył(a): czwartek 19 września 2002, 10:44
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Sławek_18 » czwartek 19 września 2002, 12:05

powodzenia na egzaminie nie przejmuj sie tym co mówi egzaminator chyba ze Ci kaze wysiasc z auta albo podaje kierunek jazdy :twisted: :D
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Iza » wtorek 08 października 2002, 13:37

mytek napisał(a):Hehe ja tez zycze powodzenia ...A z ta BM-ką to prawda :D:D?? ??


tak, to prawda :twisted:
jesli zaplacilo sie cała kwote bez rozkladania na raty, wtedy mialo sie jazde BMWcą gratis (taką z odkrytym dachem O_O)

t.i. t.m.i.

we've been running over battlefields
from century to century
to century...
nothing wrong nothing right
there was no day there was no night

Iza
 
Posty: 57
Dołączył(a): wtorek 17 września 2002, 12:50
Lokalizacja: Szczecin

Re: .......

Postprzez Kordula » wtorek 08 października 2002, 19:24

crosik_ napisał(a):Ja to bym sie zgodzil , gdybym np juz 3 razy nie zdal prawka , bo wiadomo jak w polsce jest rudno zdac, a ci egzaminatorzy za to ze oblali maja jescze kase , sam mam 09.10 egzamin pierwszy w Gliwicach i hmmm sa male szanse ze zdam :roll:


Ja jednak sie z tym nie zgodzę. Wiadomo, że w Polsce jest trudno zdać, wiadomo tez, że chodzi o pieniądze, ale jednak wydaje mi sie to bez sensu. Ja równiez zdawałam kilka razy (nieistotne ile), po pierwszym egzaminie miałam wrażenie, że mógłby mi to zaliczyć, że czepiał się szczegółów. Ale zamiast kupić prawko wolałam kupić dodatkowe jazdy u mojego instruktora. PRzejechaliśmy prawie całą dzielnicę od egzmainu (nie jest zbyt wielka) wyjaśnił mi jeszcze ewentualne wątpliwości i poszłam na egzamin. I znowu go oblałam. Ale i tym razem zamiast dać łapówkę czy coś w tym stylu wolałam zadzwonić do instruktora i kupić dodatkowe jazdy, (tym razem już tylko plac). Następnego dnia poszłam na egzamin i zdałam go.
Więc wcale nie trzeba nie do końca uczciwie zdobywać prawka.
Kordula
 
Posty: 778
Dołączył(a): niedziela 25 sierpnia 2002, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

LoL(?)

Postprzez Sławek_18 » wtorek 08 października 2002, 21:08

Dlaczego napisalas ?? :
...równiez zdawałam kilka razy (nieistotne ile)...

a puźniej napisalas ile razy zdawalaś :P :twisted: :twisted:
...po pierwszym egzaminie miałam wrażenie, że mógłby mi to zaliczyć, że czepiał się szczegółów ... i poszłam na egzamin. I znowu go oblałam... Następnego dnia poszłam na egzamin i zdałam go.
...

wiem ze Tobie chodzilo tylko oto aby nie dawac lapówek ale wiesz tak dla jaj sie pytam :P :twisted: :twisted:
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Kordula » wtorek 08 października 2002, 21:15

Chyba jednak nie do końca wiem, o co Ci chodzi.
Kordula
 
Posty: 778
Dołączył(a): niedziela 25 sierpnia 2002, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez mpaszko » środa 09 października 2002, 23:18

Po co ta dyskusja?Okazuje się , że bardzo potrzebna.Wniosek prosty i tak część ludzi kupuje egzamin.Może ktoś z Ministerstwa Infrastruktury w końcu się odważy i zmieni system egzaminowania na OBIEKTYWNY.Co prawda media od czasu do czasu podejmują ten temat naciskając kogo się da.Stare pytanie jak świat-:komu zależy na utrzymaniu stanu obecnego?Pewnie za głupi jestem , aby myśleć ,że to decydenci egzaminują i korzystają na miarę swoich możliwości.Czasami organa scigania kogoś złapią , ale i tak taki delikwent ma dużo kasy na dobrego adwokata i z łatwością się wywinie. :evil: :twisted:
Odpowiedź na ankietę NIEEEEEEEE,nie wyobrażam sobie aby za beszczelnie
uzyskane pieniądze ktoś na Karaibach leżał pod palmą i moczył stopy w morzu.
WORDy do lamusa-instytucja ,która w niczym się nie sprawdziła - w szczególności w zakresie egzaminowania kierowców.
mpaszko
 
Posty: 75
Dołączył(a): wtorek 23 lipca 2002, 23:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Postprzez Kordula » czwartek 10 października 2002, 15:14

Owszem, prawda jest taka, że spora część osób kupuje prawo jazdy, ale nie można tego zbytnio uogólniać, ponieważ jest też masa ludzi, którzy za żadne pieniądze by tego nie zrobili.
Pomijając fakt zwykłego oszustwa, czy nie lepiej wydać te pieniądze na jazdy i czegoś się jeszcze douczyć? Przecież po tych 20 godzinach na pewno nie umie się wszystkiego.
Kordula
 
Posty: 778
Dołączył(a): niedziela 25 sierpnia 2002, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Pablo » czwartek 10 października 2002, 16:51

Kordula napisał(a):Pomijając fakt zwykłego oszustwa, czy nie lepiej wydać te pieniądze na jazdy i czegoś się jeszcze douczyć?



Są jednak ludzie, którzy nigdy nie daliby rady zdać egzaminu i jedynym sposobem na uzyskanie prawa jazdy jest dla nich jego kupienie. Później niestety musimy się z takimi spotykać na drogach...
Pablo
 
Posty: 93
Dołączył(a): środa 17 lipca 2002, 22:29
Lokalizacja: Morąg/Cromer

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości