4 niezdane egzaminy..

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

4 niezdane egzaminy..

Postprzez PaPatka » sobota 19 grudnia 2009, 14:06

Witam.
Czytając Wasze opinie cięgle mam nadzieję że i mi się uda. Chociaż jak na dzień dzisiejszy mam dosyć.
Jestem po 4 niezdanych egzaminach w Zamojskim WORD-zie i zastanawiam się czy dać sobie z tym spokój.
1. Miasto- przy włączaniu kierunku wyłączyłam światła mijania- automatycznie egzamin negatywny
2. Miasto- tutaj nie wiedziałam o co chodzi bo egzaminator kazał wjechać mi na zakaz ruchu po moim sprzeciwie zapytał czy chce nie zdać za nie wykonywanie poleceń. To ok, pojechałam tam- egzamin negatywny za utrudnianie ruchu.
3. Plac- za wcześnie zatrzymałam się na kopercie, a przy cofaniu samochód zgasł- również egzamin negatywny
4. Plac- lewym lusterkiem dotknęłam pachołka- egzamin negatywny.
Już sama nie wiem co robić. Czy w ogóle nadaje się na kierowcę? A może w ogóle z tego zrezygnować? Powoli się załamuje..
PaPatka
 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 13:18
Lokalizacja: Zamość

Postprzez mk61 » sobota 19 grudnia 2009, 14:11

Podstawa to opanowanie stresu. Myśleć, myśleć no i myśleć.

Co do 2 egzaminu. Czy pod znakiem nie było tabliczki "Nie dotyczy ..."?
Jeśli nie, to należało się odwołać.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez voodoo » sobota 19 grudnia 2009, 14:12

Tyle kasy wlozylas i chcesz teraz sie poddac??
Nigdy...
Wykup kilka godzin, pojezdzil po placu troche, nie to ze 15 minut ale chociaz godzinke czy poltorej, na miescie staraj sie zwracac na wszystko uwage
Egzaminator nie moze Ci dawac polecen niezgodnych z przepisami

Powtarzam nie zalamuj sie, to nic nie da, podchodz do tego z rezerwa,
pamietaj ze idziesz na egzamin aby go zdac a nie zeby oblac!
voodoo
 
Posty: 12
Dołączył(a): środa 25 listopada 2009, 20:42

Postprzez poczatkujaca1991 » sobota 19 grudnia 2009, 14:26

Nie poddawaj się, to przede wszystkim! Ja nie mogłam opanować nerwów i przez to oblałam 3 pierwsze egzaminy na placu, chciałam zrezygnować, byłam kompletnie załamana. W końcu postanowiłam że przez głupi stres nie będę wydawać kasy na kolejne egzaminy kończące się po kilku minutach i za czwartym razem wyjadę na miasto i zdam - udało mi się opanować stres i zrealizować moje założenie;) Sama byłam zdziwiona że bez nerwów idzie mi bezbłędnie.. Dlatego najważniejsze to nie poddawać się, wiem jak to jest kiedy kolejny raz słyszy się że wynik negatywny.. Ale w końcu przyjdzie ten pozytywny:) Powodzenia!!!
28.10.2009 - szczęśliwy dzień!:) Egzamin zdany:)
(11/4/09) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
(11/10/09) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie. :)
Od 13.11.2009 początkujący kierowca;)
poczatkujaca1991
 
Posty: 53
Dołączył(a): środa 12 sierpnia 2009, 16:09
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: 4 niezdane egzaminy..

Postprzez anisud » sobota 19 grudnia 2009, 14:55

PaPatka napisał(a):Witam.
Czytając Wasze opinie cięgle mam nadzieję że i mi się uda. Chociaż jak na dzień dzisiejszy mam dosyć.
Jestem po 4 niezdanych egzaminach w Zamojskim WORD-zie i zastanawiam się czy dać sobie z tym spokój.
1. Miasto- przy włączaniu kierunku wyłączyłam światła mijania- automatycznie egzamin negatywny
2. Miasto- tutaj nie wiedziałam o co chodzi bo egzaminator kazał wjechać mi na zakaz ruchu po moim sprzeciwie zapytał czy chce nie zdać za nie wykonywanie poleceń. To ok, pojechałam tam- egzamin negatywny za utrudnianie ruchu.
3. Plac- za wcześnie zatrzymałam się na kopercie, a przy cofaniu samochód zgasł- również egzamin negatywny
4. Plac- lewym lusterkiem dotknęłam pachołka- egzamin negatywny.
Już sama nie wiem co robić. Czy w ogóle nadaje się na kierowcę? A może w ogóle z tego zrezygnować? Powoli się załamuje..




co za nonsens, tak po za tym co jeszcze naskrobałaś? Mnie jakos "strzelając" kierunkowskazami 2 razy przytrafilo wylączyć światła mijania i nie decyduje o tym brak umiejetnosci tylko przypadek i stres. Oczywiscie bez zadnego zająknięcia egzaminator zaliczył egzamin pozytywnie.
anisud
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela 12 lipca 2009, 21:52
Lokalizacja: pgs

Postprzez Sarcasm » sobota 19 grudnia 2009, 14:59

Nie poddawaj się, jeżeli tylko masz pieniądze to próbuj dalej, w końcu się uda! Ja po trzecim niezdanym tylko jeszcze bardziej się zmotywowałem do dalszego próbowania bo przez 1 głupi błąd nie zdałem tego trzeciego... no i za 4 już nie miałem żadnego błędu oprócz tego że trochę za daleko krawędzi jechałem prawej przez chwilkę (kałuże były i się skończyły i nie dość szybko zjechałem do prawej) i to tylko tyle :) . Próbuj dalej trzymam kciuki :)
14.09.09 Teoria zdana :)
18.09.09 Pierwszy egzamin Plac(+) Miasto(-)
22.09.09 Drugi egzamin Plac(+) Miasto(-)
24.09.09 Trzeci egzamin Plac(+) Miasto(-)
16.10.09 Czwarty egzamin Plac(+) Miasto(+)~~POZYTYWNY~~ :D

WORD ŁÓDŹ, ul. Smutna :)
Sarcasm
 
Posty: 11
Dołączył(a): poniedziałek 19 października 2009, 20:28
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Postprzez Nikolaus » sobota 19 grudnia 2009, 15:40

Nie poddawaj się, przygotuj się odpowiednio, niech nic Cię nie zaskoczy! A zobaczysz jak przyjemnie jest zdać :wink: Może inny instruktor?
Avatar użytkownika
Nikolaus
 
Posty: 94
Dołączył(a): poniedziałek 21 września 2009, 18:13
Lokalizacja: Częstochowa

Re: 4 niezdane egzaminy..

Postprzez cman » sobota 19 grudnia 2009, 16:43

PaPatka napisał(a):Czy w ogóle nadaje się na kierowcę? A może w ogóle z tego zrezygnować?

To my mamy wiedzieć? Sama musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy się nadajesz.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez m_madzia » sobota 19 grudnia 2009, 17:05

4 razy oblany egzamin, wiadomo, źle, ale nie jest jeszcze tak tragicznie. Ze mną zdawała kobitka, która podchodziła już 8 raz. Była totalnie zrezygnowana, ale podchodziła, bo wie, ile ją to już kasy kosztowało. No i w końcu jej sie udało. Ty też będziesz miała SWÓJ dzień, tylko trzeba próbować.

A ja też na egzaminie raz przełączyłam światełka na pozycyjne (nawet nie wiem kiedy :oops: ). Egzaminatorka zadała mi pytanie "Jakie światła ma Pani włączone?". Patrzę na manetkę, a tam pierwsza pozycja :? Ale to nie jest przyczyną niezdania egzaminu.
29.10.2009 - egzamin teoretyczny + (0 błędów)
26.11.2009 - egamin praktyczny: plac -
11.12.2009 - plac + miasto +
22.12.2009 - Prawo Jazdy zaparkowało w portfelu :D :D
m_madzia
 
Posty: 39
Dołączył(a): niedziela 06 grudnia 2009, 15:54
Lokalizacja: Zduńska Wola

Postprzez alez-fajnie » sobota 19 grudnia 2009, 17:28

Przeczytawszy opis drugiego egzaminu - albo w niezbyt wiarygodny sposób prowokujesz forumowiczów, albo nie zapoznałaś się z zasadami przeprowadzania egzaminu. Cóż - w tej drugiej sytuacji to Ty na tym tracisz, a nie WORD.
alez-fajnie
 
Posty: 61
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 16:55

Postprzez Mati87 » sobota 19 grudnia 2009, 19:54

1. Miasto- przy włączaniu kierunku wyłączyłam światła mijania- automatycznie egzamin negatywny


Jeśli szybko dostrzegłaś swój błąd i włączyłaś te światła ponownie to nie miał prawa cię oblać.
No chyba, że jechałaś bez świateł 5 minut albo i więcej lub zdarzyło ci się to kilka razy.
Mati87
 
Posty: 36
Dołączył(a): piątek 18 grudnia 2009, 14:10

Postprzez cman » sobota 19 grudnia 2009, 20:10

A jak 4 minuty?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Mati87 » sobota 19 grudnia 2009, 20:19

Jeśli wyłączyła światła, jak najszybciej (najlepiej od razu powinna zapalić je ponownie. 5 minut to taki umowny czas. Nawet 1 minuta jazdy na wyłączonych światłach może być dla egzaminatora znakiem, że kursant już o tych światłach zapomniał.
Mati87
 
Posty: 36
Dołączył(a): piątek 18 grudnia 2009, 14:10

Postprzez Mała75 » sobota 19 grudnia 2009, 20:29

Dwa dni temu słyszałam o kobiecie co zdawała 34 razy....ale w końcu zdała :D . Ja sama mam za sobą 3 oblane-ostatni był wczoraj :( .Do 40 minuty nie miałam żadnego błędu...sądziłam,że zaraz wrócę do Zordu i mi się uda....niestety :( Egzaminator kazał zawrócic na skrzyżowaniu-wjechałam na lewy pas,potem po skręcie na środkowy,a tam musiałam z niego pojechac prosto,no to pojechałam,ale zamiast zawrócic skręciłam w lewo-błąd.Potem pojechałam na rondo i tam miałam zawrócic-zawróciłam-tak sądziłam.....okazało się,że wjechałam jedną drogę za wcześnie przez pomyłkę :( egzamin negatywny :( Po tym jeszcze jeździłam kolejne pół godziny po mieście,czyli razem dobrze ponad godzinę :( noi egzamin negatywny.....Moja rada taka-powinnaś zdawac,ja zamierzam do skutku....na tym egzaminie wczoraj nawet już mi noga na sprzęgle nie latała,jakoś ten stres opanowałam,ale niestety nie udało się :( Moja pomyłka kosztowała mnie negatyw :( Ja lubię jeździc autem,jeśli Ty lubisz to próbuj dalej,gorzej- jeśli się boisz jazdy-jazdy nie egzaminu,wtedy sama zdecyduj-wszak to Ty wiesz,czy to stres czy poprostu boisz sie lub czegoś nie umiesz....Też czekam na ta piękną chwilę kiedy zdam.....Pozdrawiam i głowa do góry :D
Mała75
 
Posty: 31
Dołączył(a): czwartek 10 grudnia 2009, 16:05

Postprzez faithy2 » sobota 19 grudnia 2009, 21:12

Witam!Wiem jak to jest, ja też swój pierwszy egzamin oblałam, ale stało się to przy ''pomocy''innego kierowcy,lecz nie ukrywam mojej winy też było trochę i egzamin oblany...a co do Twojego drugiego punktu, to tez znam takich pare sytuacji, np moja kolezanka, która zdaje egzamin w ogóle innym mieście co ja(nie będę mówić w jakim) to podczas jej jazdy egzaminator kazał jej wyprzedzać inny samochód na podwójnej ciągłej, kłóciła się z nim, że tak nie można, a na koniec egzaminu powiedział jej,że jest pod wrażeniem i egzamin zdany. Myślę, że nie powinnaś rezygnować, szkoda kasy i czasu, próbuj aż do skutku, przecież w końcu musi się udać!!!Trzymam kciuki :)
1.12.09-teoria -zdane-0 błędów
1.12.09-praktyka-oblane-wymuszenie pierwszeństwa
22.12.09-praktyka-zdane!!!:-D
faithy2
 
Posty: 50
Dołączył(a): niedziela 01 listopada 2009, 19:10

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości