Kumpel oblał słusznie ?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Kumpel oblał słusznie ?

Postprzez Endriu64 » poniedziałek 21 grudnia 2009, 15:43

Witam, a więc znajomy dzisiaj zdawał na prawo i oblał na tym, że zatrzymał się w złym miejscu przed znakiem stop. A to czemu ? Bo było całe zaśnieżone i egzaminator wyszedł i pokazał, że jednak jest ... To co przy każdym skrzyżowaniu gdzie nie widać miałby sam isc to czyścić, żeby dobrze stanąć ?
Endriu64
 
Posty: 74
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 09:29

Postprzez mk61 » poniedziałek 21 grudnia 2009, 15:59

Jeśli nie widać linii, to zatrzymujemy się przy znaku i ewentualnie dojeżdżamy do skrzyżowania. Jeśli linia jest niewidoczna, to jej nie ma.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez Mati87 » poniedziałek 21 grudnia 2009, 16:03

A nie przed jezdnią drogi poprzecznej ? Znak STOP chyba nie wyznacza miejsca zatrzymania.
A gdzie się zatrzymałeś ? Tzn. kolega ?
Mati87
 
Posty: 36
Dołączył(a): piątek 18 grudnia 2009, 14:10

Postprzez Endriu64 » poniedziałek 21 grudnia 2009, 16:06

z tego co wiem, to zatrzymał się tak, aby mieć dobrą widoczność i móc przepuścić innych. Lecz auto stało juz kołami na linii (która była pod śniegiem)
Endriu64
 
Posty: 74
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 09:29

Postprzez Mati87 » poniedziałek 21 grudnia 2009, 16:08

Czyli przód samochodu musiał już wystawać na jezdnię poprzeczna :/

A jak to jest, cały samochód musi być przed linią lub przed jezdną drogi poprzecznej tak ?
Ostatnio zmieniony poniedziałek 21 grudnia 2009, 16:12 przez Mati87, łącznie zmieniany 1 raz
Mati87
 
Posty: 36
Dołączył(a): piątek 18 grudnia 2009, 14:10

Postprzez Endriu64 » poniedziałek 21 grudnia 2009, 16:12

no ale lini nie było widać, więc moim zdaniem to się kwalifikuje do odwołania, lecz zapytałem bo nie znam tak dokładnie praw na egzaminie.
Endriu64
 
Posty: 74
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 09:29

Postprzez krzysiek20 » poniedziałek 21 grudnia 2009, 16:41

ROZPORZĄDZENIE
MINISTRÓW INFRASTRUKTURY ORAZ SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI

z dnia 31 lipca 2002 r.

w sprawie znaków i sygnałów drogowych.

(Dz. U. z dnia 12 października 2002 r.)
§ 21
21. 1. Znak B-20 "stop" oznacza:
1) Zakaz wjazdu na skrzyżowanie bez zatrzymania się przed drogą z pierwszeństwem,
2) Zatrzymanie powinno nastąpić w wyznaczonym w tym celu miejscu, a w razie jego braku - w takim miejscu, w którym kierujący może upewnić się, że nie utrudni ruchu na drodze z pierwszeństwem.



Jezeli linii nie bylo widac, to nalezalo sie zatrzymac przed droga główną, ale w miejscu o odpowiedniej widoczności. Wobec tego jeśli napewno pojazd nie wjechał na drogę poprzeczną przed zatrzymaniem to można się odwoływać - wg. mnie.
Obrazek
Avatar użytkownika
krzysiek20
 
Posty: 70
Dołączył(a): piątek 05 września 2008, 02:06

Postprzez scorpio44 » sobota 26 grudnia 2009, 20:17

mk61 napisał(a):Jeśli nie widać linii, to zatrzymujemy się przy znaku

Dlaczego tylu ludzi powtarza tę bzdurę?!
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez ks-rider » sobota 26 grudnia 2009, 20:30

mk61 napisał(a):Jeśli nie widać linii, to zatrzymujemy się przy znaku i ewentualnie dojeżdżamy do skrzyżowania. Jeśli linia jest niewidoczna, to jej nie ma.


Moze nie wprowadzaj ludzi w blad, jezeli lini niema lub jej nie widac ( ze wzgledu na przysypanie sniegiem ) to zatrzymujemy sie na, ze tak powiem lini optycznej w sposob aby nie utrudnic ruchu / przejazdu pojazdom na drodze poprzecznej )

Nigdy na znaku.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości