Skrzyżowania

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Skrzyżowania

Postprzez Karol PL » czwartek 07 stycznia 2010, 17:55

Witam
Mam pewne pytanie mianowicie ostatnio miałem egzamin nie zdałem przez nie wykonanie polecenia: zmiana kierunku jazdy w lewo oraz zmiana kierunki jadzy w prawo. Teraz mam pytanie egzaminator powiedział mi żeby na 2 skrzyżowaniu skręcić w prawo, dodam tylko że powiedział mi to gdy byłem na skrzyżowaniu, więc minąłem pierwsze skrzyżowanie i chciałem skręcić w prawo na 2 lecz usłyszałem "To zadanie nie zostało wykonane poprawnie". I teraz mam pytanie jak liczyć te skrzyżowania, interpretując to wydarzenie doszedłem do wniosku że jeżeli jestem jeszcze na skrzyżowaniu to mam je liczyć jako 1? i słysząc komendę skrętu na 2 skrzyżowaniu mam skręcić na następnym tak ?

Pozdrawiam
Karol PL
 
Posty: 4
Dołączył(a): środa 06 stycznia 2010, 21:12

Postprzez scorpio44 » czwartek 07 stycznia 2010, 18:18

Egzaminator powinien wydawać polecenia w sposób jednoznaczny. W sytuacji, którą opisałeś, to "drugie skrzyżowanie" moim zdaniem faktycznie nie jest jednoznaczne. Ale inną sprawą jest fakt, że niewykonanie polecenia egzaminatora nie jest niepoprawnym wykonaniem manewru! Nie można niepoprawnie wykonać czegoś, czego się po prostu w ogóle nie wykonało.

Co masz wpisane w arkuszu? Jaki jest konkretny powód niezaliczenia egzaminu?
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Karol PL » czwartek 07 stycznia 2010, 18:21

"miał pojechać w prawo pojechał prosto"
Karol PL
 
Posty: 4
Dołączył(a): środa 06 stycznia 2010, 21:12

Postprzez scorpio44 » czwartek 07 stycznia 2010, 18:26

A mógłbyś wstawić skan/zdjęcie? Jeżeli to prawda, to..............
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Karol PL » czwartek 07 stycznia 2010, 18:26

Hmm tylko jakby ktoś mógł jeszcze napisać jak liczyć te skrzyżowania, czy jeżeli jestem na skrzyżowaniu i jeszcze go nie opusciłem a dostałem polecenie skrętu w prawo na 2 skrzyżowaniu to mam skręcić na nastepnym??
Karol PL
 
Posty: 4
Dołączył(a): środa 06 stycznia 2010, 21:12

Postprzez piotrekbdg » czwartek 07 stycznia 2010, 18:27

Kolejna parodia ze strony egzaminatora. I taki człowiek może iść spać spokojnie bo oblał kogoś kto faktycznie stworzyłby zagrożenie na drodze i nie nadaje się na kierowcę. Tacy to powinni w cyrku pracować a nie w WORDzie.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez Karol PL » czwartek 07 stycznia 2010, 18:37

ale czy mógłby mi ktoś napisać jak liczy się te skrzyżowania, czy jeżeli jestem na skrzyżowaniu i jeszcze go nie opusciłem a dostałem polecenie skrętu w prawo na 2 skrzyżowaniu to mam skręcić na nastepnym??

mimo tego na koniec egzaminu egzaminator powiedział że co do jazdy nie ma zastrzeżeniem, powinienem zdać za 1 ale za 2x niewykonanie zadanie wynik negatywny

Nie zdać przez to że egzaminator nie określił w jasny sposób jak mam pojechać
jest chore

scorpio44
znaczy się 2x nie wykonanie zadanie ten 2 błąd był podobny
Karol PL
 
Posty: 4
Dołączył(a): środa 06 stycznia 2010, 21:12

Postprzez mk61 » czwartek 07 stycznia 2010, 19:16

Karol PL napisał(a):ale czy mógłby mi ktoś napisać jak liczy się te skrzyżowania, czy jeżeli jestem na skrzyżowaniu i jeszcze go nie opusciłem a dostałem polecenie skrętu w prawo na 2 skrzyżowaniu to mam skręcić na nastepnym??

Nie liczyć. Jeśli egzaminator ma wydawać polecenia jednoznacznie, a tego nie robi, to możesz się zatrzymać (oczywiście w dozwolonym miejscu), lub nawet jechać powoli przed siebie i powiedzieć "Z całym szacunkiem, wydaje mi pan niejasne polecenia i w tym przypadku decyduję się zaniechać ich wykonania z obawy przed wykonaniem ich nieprawidłowo." I tylko obserwujemy reakcję egzaminatora. Powinien w tym momencie zrozumieć, że na frajera nie trafił i może mieć problem w razie niejasności.

Oczywiście po czymś takim będzie starał się wpakować Cię na "minę", ale wtedy Twój interes jest w tym, żeby się nie dać, a jeśli mimo to wynik będzie negatywny... Kartka A4, długopis i smaruj odwołanie do "góry".
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 73 gości