Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **Lesiu18** » poniedziałek 01 lutego 2010, 19:28

Mam glupie pytanie mysle ze znam na nia odpowiedz ale wolę się zapytać
Czy jeśli będe jechał pasem ruchu na egzminie na wstecznym i w polowie drogi sie np zatrzymam= nieudana pierwsza proba mam druga probe to musze wtedy jechac na wstecznym do poczatkowej koperty tak?

przez **Pynia88** » poniedziałek 01 lutego 2010, 19:36

Dlaczego z góry zakładasz, że się zatrzymasz w połowie cofania?

przez **Ivonka** » poniedziałek 01 lutego 2010, 19:43

A jak zamierzasz inaczej wrócić do początku łuku?

przez **marekqqq** » poniedziałek 01 lutego 2010, 20:07

witaj, jeśli zatrzymasz się na pasie ruchu to za kierownicę wsiada egzaminator i ustawia ci pojazd w początkowej kopercie i powtarzasz całe zadanie.

przez **ziomek456** » poniedziałek 01 lutego 2010, 20:26

dokładnie :D

przez **Lesiu18** » poniedziałek 01 lutego 2010, 22:35

marekqqq napisał(a):witaj, jeśli zatrzymasz się na pasie ruchu to za kierownicę wsiada egzaminator i ustawia ci pojazd w początkowej kopercie i powtarzasz całe zadanie.

Aha rozumiem odpowiedz konkret o to mi chodzilo to samo sie pewnie tyczy wzniesienia

przez **Olin** » wtorek 02 lutego 2010, 04:04

Niestety odpowiedzi użytkowników "ziomek i mareeqq" nie są prawidłowe. Egzaminator nie powinien ci pomagać w dalszej jeździe po tym, jak zatrzymasz się przy cofaniu. W takim przypadku zadanie jest do powtórzenia, ale pojazd powinien być ustawiony w polu zatrzymania przez Ciebie. Chodzi o to, że w trakcie kiedy będziesz go tam ustawiać może dojść do kolejnego błędu w postaci najechana na pachołki lub słupki, albo przejechanie przez linie co spowoduje całkowite przerwanie egzaminu.

przez **Pawlisko7** » wtorek 02 lutego 2010, 09:56

Jakoś w październiku jak byłem na egzaminie to czekając ponad godzinę na swoją kolej widziałem mnóstwo sytuacji, gdy egzaminator sam ustawiał samochód jak ktoś np. zatrzymał się na środku łuku, więc nie wiem na jakiej podstawie piszesz że tak nie jest.

przez **Piotrek Maxi** » wtorek 02 lutego 2010, 11:31

Witam , a co z tą linią od pierwszego Lutego miały wejść nowe zasady egzaminowania . Przedtem można było wjechać na linie teraz nie wolno , i z tego co zrozumiałem jeśli popełnisz błąd nie masz drugiej szansy na poprawienie
Nie długo mam egzamin , i sam jestem ciekawy jak to teraz jest

przez **wiciu2** » wtorek 02 lutego 2010, 18:26

Jak najedziesz, to pierwszy błąd i powtarzasz zadanie. Drugi raz najedziesz, to drugi błąd i egzamin przerwany. Przejedziesz linię, egzamin przerwany i do domu.

przez **mls** » wtorek 02 lutego 2010, 19:50

I potwierdzę to, co pisali przedmówcy - egzaminator nie ustawia samochodu po błędzie. Egzaminator przez cały czas trwania egzaminu na placu przebywa poza samochodem.

przez **sjakubowski** » wtorek 02 lutego 2010, 20:15

mls napisał(a):I potwierdzę to, co pisali przedmówcy - egzaminator nie ustawia samochodu po błędzie. Egzaminator przez cały czas trwania egzaminu na placu przebywa poza samochodem.

A skąd masz takie rewelacje?

Pozdrawiam!

przez **Sympatyk** » wtorek 02 lutego 2010, 20:30

Wczoraj podczas egzaminu SAM ustawiłem sobie auto
Poza samochodem jedynie podczas łuku bo ruszanie z górki już jest w środku

przez **Pawlisko7** » wtorek 02 lutego 2010, 20:31

mls napisał(a):I potwierdzę to, co pisali przedmówcy - egzaminator nie ustawia samochodu po błędzie. Egzaminator przez cały czas trwania egzaminu na placu przebywa poza samochodem.

Już nie będę powtarzał tego co wcześniej pisałem, ale czy uważasz że w trakcie zadania ruszania na wzniesieniu egzaminator też musi być na zewnątrz samochodu? Bo jakoś u mnie siedział w środku. Ciekawe...

przez **mls** » wtorek 02 lutego 2010, 20:51

No tak, zapomniałem, że co inny WORD to inne zwyczaje. W Warszawie na Bemowie egzaminatorzy są na zewnątrz podczas całego egzaminu na placu - i podczas jazdy pasem ruchu i podczas ruszania na wzniesieniu.

Egzamin na placu

Egzamin na placu

Kto przegląda forum