Statystyk specjalnych nie mam, dzisiaj już nie zdąże, ale jutro może coś znajde. Z resztą statystycznie to wiadomo.
Oprócz tej Rosji i Białorusi co zaznaczyłem, że nie jestem pewny, bo tylko słyszałem to w innych przypadkach po prostu przejeżdżałem. W sumie to nie chce mi się udowadniać, że ja tam byłem.
Zamieściłem zdjęcie z tej międzymiastówki, bo odnosze wrażenie, że część osób uważa, że tam asfaltu nie znają i jakie to drogi nie są tam straszne.
Nawierzchnia może i na niektórych drogach pozostawia troche do życzenia (na niektórych troche więcej, ale to raczej na drogach lokalnych)) to same drogi są szersze, dzięki temu nie ma problemów z wyprzedzaniem. Na pewno jest inaczej niz u nas i się nie łapie w jakieś nasze standardy... ale jeździ się tam na prawde sprawnie i szybko. A drogi w bogatszych rejonach na prawde od naszych nie odbiegają jakością asfaltu... no ale także są szersze i czesto conajmniej 2 pasmowe.
Jeżeli chodzi o oznakowanie to jakieś tam drogowskazy były:P A na serio to w jakim sensie oznakowanie? Bo ja widziałem znaki jak wszędzie indziej :P, może niektóre troche przyrdzewiałe.
No i troche ciężko czasami z sygnalizacja świetlną szło sie połapać, jak pasy nie wymalowane.