Falcon napisał(a):widziałem sytuacje gdzie dziewczynie 2x zgasł samochód na ruszaniu na wzniesieniu (czyli niezdany? ), mimo to egzaminator wsiadł do samochodu i pojechali na miasto, pewnie tam dał jej poprawić ten manewr.
To akurat normalna sprawa w wielu WORD-ach. Po oblanym łuku egzamin się kończy, ale po oblanej górce w większości przypadków można wyjechać na miasto (jeśli się chce) - wynik egzaminu pozostaje jednak bez zmian, czyli negatywny.