Najgorsze drogi (odcinki dróg) w Polsce wg. Forum PJ

[mat4u]

Witam i zachęcam do brania udziału w dyskusji... Jakie drogi unikać, jakie są wg was najgorsze.

Wg mnie droga od Kraków - Nowa Huta (ul. Kocmyrzowska) do praktycznie samego Buska Zdrój droga jest fatalna cały czas się jedzie po kocich łbach aż można trzesiawki dostać....

Druga taka to ulica Bunscha w Krakowie na odcinku od Babińskiego do ronda w strone Grota Roweckiego.... Tych wielkich dziur się nawet nie da omijać :(

[lith]

Pierwsze co mi przyszło do głowy do rozejście sie E77 z zakopianką :P nawierzchnia nawierzchnią... łatwiej i przyjemniej to objechać drogą gruntową :p

PS 'Poza konkursem':
- http://cid-29c4a2d2c0dd3203.skydrive.li ... ew=details

[qwer0]

Za duzo by wymieniac. Od siebie radze omijac caly Lublin :P
Ale to przez dziury, ktore sie porobily przez zime.

Radze tez omijac wojewodzka 809 na odcinku Michow - Przytoczno.
Jedna z najgorszych drog jakimi zdarzylo mi sie jechac, zdarzalo mi sie jechac znacznie lepszymi drogami gruntowymi.

[===Dawid===]

Skała-Wolbrom - nie da się jechać! W szczególności za Skałą to co się porobiło z nawierzchnia jest straszne, dziura za dziurą.

[athlon]

Będzie chyba łatwiej wymienić te drogi po ktorych da się w miare normalnie przejechać. Niestety ja takiej żadnej drogi nie znam :(

[durival]

Cały włocławek. Jedna wielka dziura :(

[chantal]

A i Chełm w wielu miejscach... szkoda gadac...

[Sławek_18]

Skała-Wolbrom - nie da się jechać! W szczególności za Skałą to co się porobiło z nawierzchnia jest straszne, dziura za dziurą.

A ja tam ostatnio jechałem, i przy osiemdziesięciu na godzinę wpadłem chyba w 100 dziur. Nie hamowałem, bo to nie miało sensu na manewrować nie było gdzie. Na szczęście nie były zbyt głębokie, parę plomb z zębów mi wyleciało, ale zawias i koła całe. W życiu nie jechałem gorszą drogą.

[Joter]

Droga krajowa nr 40 – przebiegająca przez województwo opolskie i śląskie. Prowadzi z przejścia granicznego w Głuchołazach do Pyskowic. Długość- 102 km. Z tego 80 kilometrów, to dziury, wyboje i koleiny. Ze szczególnym uwzględnieniem okolic Kędzierzyna- Koźla, i to bez względu na porę roku.