Jak wygląda zabranie dowodu rejestracyjnego?

[gof]

Nie wiedziałem w którym dziale umieścić - czy sytuacje na drodze czy porady techniczne... W razie czego proszę o przeniesienie.

Załóżmy taką sytuację - jadę pojazdem który nie spełnia któregoś z przepisów, policja podczas kontroli zatrzymuje mi dowód rejestracyjny i kieruje na badanie techniczne. Co dalej z tym pojazdem? Dostaję jakiś papier, na podstawie którego mogę jechać dalej przez jakiś czas, czy musi zostać na parkingu, odholowują go albo coś takiego? Jak to wygląda?

Pozdrawiam.

[qwer0]

Zalezy jakie sa uchybienia w pojezdzie.

Jesli jest to "p.i.e.r.d.o.l.k.a" to dostaniesz kwit na kilka dni i bedziesz mogl kontynuowac jazde.
Ale jesli to bedzie cos powaznego (np. Twoj pojazd bedzie uszkadzal nawierzchnie jezdni) to raczej nikt Ci kontynuowac jazdy takim czyms nie pozwoli.

[BlueDevil]

Art. 132.

1. Policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) w razie:

1. stwierdzenia lub uzasadnionego przypuszczenia, że pojazd:
1. zagraża bezpieczeństwu w szczególności po wypadku drogowym, w którym zostały uszkodzone zasadnicze elementy nośne konstrukcji nadwozia, podwozia lub ramy,
2. zagraża porządkowi ruchu,
3. narusza wymagania ochrony środowiska;
2. stwierdzenia, że pojazd nie został poddany badaniu technicznemu w wyznaczonym terminie lub termin badania nie został wyznaczony prawidłowo;
3. stwierdzenia zniszczenia dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego) w stopniu powodującym jego nieczytelność;
4. uzasadnionego podejrzenia podrobienia lub przerobienia dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego);
5. stwierdzenia, że badanie techniczne zostało dokonane przez jednostkę do tego nieupoważnioną;
6. nieokazania przez kierującego dokumentu stwierdzającego zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub nieokazania dokumentu stwierdzającego opłacenie składki tego ubezpieczenia;
7. uzasadnionego przypuszczenia, że dane w nim zawarte nie odpowiadają stanowi faktycznemu.

2. W razie zatrzymania dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego), policjant wydaje kierowcy pokwitowanie. Może on zezwolić na używanie pojazdu przez czas nieprzekraczający 7 dni, określając warunki tego używania w pokwitowaniu. Zezwolenie nie może być wydane w przypadkach, o których mowa w ust. 1 pkt 1 lit. a i c oraz w pkt 6.

3. Zatrzymany dokument, z wyjątkiem przypadków określonych w ust. 1 pkt 4, 6 i 7, odpowiedni organ Policji przesyła niezwłocznie organowi, który go wydał, z zastrzeżeniem ust. 5.

3a. Odpowiednie organy Policji zawiadomią właściwego dyrektora izby skarbowej o fakcie zatrzymania dowodu rejestracyjnego w przypadku powzięcia uzasadnionego przypuszczenia, o którym mowa w ust. 1 pkt 7, w sytuacji, gdy dotyczy to spełnienia przez pojazd wymagań technicznych określonych w przepisach ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług.

4. W przypadkach określonych w ust. 1 pkt 1, 3 i 4 dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) zatrzyma również jednostka upoważniona do przeprowadzania badań technicznych. Przepisy ust. 2 i 3 stosuje się odpowiednio.

5. Zatrzymany dokument pojazdu zarejestrowanego za granicą, z wyjątkiem przypadków określonych w ust. 1 pkt 4 i 6, pozostawia się w jednostce Policji przez okres 7 dni. Po upływie tego terminu dokument przekazywany jest przedstawicielstwu państwa, w którym pojazd jest zarejestrowany.

6. Zwrot zatrzymanego dokumentu następuje niezwłocznie po ustaniu przyczyny uzasadniającej jego zatrzymanie, z zastrzeżeniem art. 133.

to Ci powinno wystarczyc, ale majac prawko powinienes juz to wiedziec :wink:

[gof]

Dzięki. Chodzi konkretnie o głośny tłumik w motocyklu - wtedy raczej pozwalają odjechać i tylko kierują na badanie, czy nie pozwalają?

[BlueDevil]

jak dla mnie tlumik to moze byc punkt 3 czyli "srodowisko" a wiec lipa

[bn_3024]

Nawet w testach jest ;)
Pojazd zostanie zakwalifikowany jako nadmiernie uciążliwy dla środowiska jeżeli:
- zawartość spalin jest nieprawidłowa
- powoduje zbyt duży hałas
- z pojazdu wyciekają różne płyny

[cwaniakzpekaesu]

Panowie - nie tak szybko z tym zatrzymaniem za "hałas". Fakt - że wszystko się da... ogólnie macie rację.
Ale co - jak się policjant pomyli? Bo mu się wydawało? I "motor" spełnia normy?

To samo, tzn. podobnie jest z nadmiernym dymieniem... niby kopci a jednak normy spełnia.

Aha... wiem co to "uzasadnione przypuszczenie". Niemniej różne "rzeczy" widziałem (słyszałem). I żeby nie było - na własne oczy i uszy :)

[qwer0]

Ale co - jak się policjant pomyli? Bo mu się wydawało? I "motor" spełnia normy?

Nic. Policmajster ma takie prawo :P
Ja juz kilka razy ganialem po dowod, bo sie policmajstrowi odprysk na szybie nie podobal :P

[cwaniakzpekaesu]

Nic. Policmajster ma takie prawo

He he he pewnikiem się wszyscy policjanci teraz cieszą na myśl o świadomości prawnej tzw. obywateli...

[gof]

Czyli wygląda na to że uniemożliwią jazdę... A co dalej z motocyklem? Laweta i na parking policyjny, czy pozwolą np. doprowadzić (prowadząc obok siebie z wyłączonym silnikiem) na jakieś najbliższe miejsce parkingowe? Tzn. inaczej - jakbym chciał po zabraniu dowodu doprowadzić w ten sposób, to mają podstawy żeby się temu sprzeciwić?

I nie wiecie może jak to jest w praktyce? Zakładając że podejdę po ludzku i ze skruchą, do tego mając db-killera w plecaku - pozwolą go założyć i "usunąć usterkę" w ten sposób, czy nie ma zmiłuj? Wiem że to zależy od policmajstra, ale macie jakieś doświadczenia jak to jest w praktyce?

[sjakubowski]

Ja juz kilka razy ganialem po dowod, bo sie policmajstrowi odprysk na szybie nie podobal :P

Właśnie... A ja mam dwie dziurki w szybie przedniej.
Na co Policjant może się powołać, aby zabrać mi dowód rejestracyjny z powodu owych 2 dziurek?

Czy jest gdzieś dokładnie opisane jakie uszkodzenia (rodzaj, wielkość itp) kwalifikują pojazd do "naprawy" szyby?

Pozdrawiam.

[qwer0]

He he he pewnikiem się wszyscy policjanci teraz cieszą na myśl o świadomości prawnej tzw. obywateli...

Sprawe swojej szyby juz opisywalem.
No i nie napisales tam nic sensownego.
Smialo, mozesz to zrobic teraz.
Jade sobie autkiem, na szybie czolowej mam odprysk w dolnym rogu od strony pasazera.
Policjant zatrzymuje mnie na rutynowa, okazuje dokumenty do kontroli, po czym stwierdza, ze dowod zostaje u niego, wypisuje Ci pokwitowanie, ze mozesz jezdzic jeszcze przez 3 dni. Na kwicie napisze, ze powodem zatrzymania dowodu jest uszkodzenie szyby czolowej.
No i co? Bylem ze sprawa na policji, pytalem sie diagnostow. Tyle sie dowiedzialem, ze policjant "ma prawo domniemac", a takze, ze policjant nie jest diagnosta, dlatego tez kieruja auto na dodatkowy przeglad i tyle.

Bardzo Cie prosze, powiedz mi na co, na kogo, w jaki sposob mam sie powolac przy nastepnej kontroli, aby nie odebrano mi dowodu za odprysk na szybie, gdzie kazdy diagnosta nie widzi w tym nic zlego i dopuszcza moje auto do ruchu??

Tylko konkrety poprosze! Zacytuj mi odpowiednia podstawe prawna, dlaczego policjant nie moze mi odebrac tego dowodu w takiej sytuacji.

[cwaniakzpekaesu]

Pytałeś "ustnie" czy pismem?
Domniemuję, że "ustnie" - więc pytaj dalej. Efekt zapytań już znasz?

Papier też wiele przyjmie... ale z tym co na nim stoi można iść np. wyżej, i wyżej, i wyżej, i wyżej.

Dodam, że szyby pojazdu muszą spełniać określone warunki, i jeśli Twoja spełnia - bo domniemuję, że oddano Ci dowód bez wymiany szyby - to ktoś przegiął.

Skoro jednak uznałeś, że moje zdanie jest bez sensu to ja domniemuję - że o swoje interesy zadbasz sam. Nie pytaj mnie więc, co ja bym zrobił.

Domniemuję - fajne słowo. Czyli jak policjant domniema, że ja zabiłem Kowalskiego to może mnie zamknąć? Odsyłam Cię do art. 7 Konstytucji, tam pisze w jakich granicach i na podstawie czego działają organy Państwa.

[qwer0]

Dodam, że szyby pojazdu muszą spełniać określone warunki, i jeśli Twoja spełnia - bo domniemuję, że oddano Ci dowód bez wymiany szyby - to ktoś przegiął.

Tak, oddano mi dowod za kazdym razem bez wymiany szyby.

Pytałeś "ustnie" czy pismem?

Ale ja nie chce sie pytac. Chce powiedziec nastepnym razem policmajstrowi "nie tym razem, nie mozesz bo...". No wlasnie, bo co? Tego od Ciebie oczekuje, na co mam sie powolac nastepnym razem?

No bo chyba wiesz, skoro to napisales:

He he he pewnikiem się wszyscy policjanci teraz cieszą na myśl o świadomości prawnej tzw. obywateli...