koszty manipulacyjne?

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

koszty manipulacyjne?

Postprzez thinspiration » czwartek 22 kwietnia 2010, 14:27

Witam.
Otóż mam problem. Mianowicie postanowiłam się wycofać z kursu, na który wpłaciłam 300 zł. Byłam na jednej lekcji teoretycznej. Właściciel szkoły powiedział, że jeśli chcę się wycofać muszę ponieść koszty manipulacyjne w wysokości 100 zł i opłatę za lekcje teorii na której byłam - 60 zł czyli w sumie 160 zł.
Jednak moja koleżanka napisała do instruktorki i ona mówi, że pobranie tych 100 zł jest niezgodne z prawem. Czy to prawda? Proszę o odpowiedź.
thinspiration
 
Posty: 4
Dołączył(a): czwartek 22 kwietnia 2010, 14:23

Postprzez mk61 » czwartek 22 kwietnia 2010, 14:32

Jeśli zapłaciłaś te 300zł i byłaś tylko na jednej lekcji, w dodatku teoretycznej, to oni powinni Ci zwrócić pieniądze. Niech sobie odliczą za tą lekcję powiedzmy 40-50zł (co jest wysoką ceną) a resztę mają Ci oddać. Przeczytaj umowę z OSK i sprawdź warunki zerwania tej umowy.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez thinspiration » czwartek 22 kwietnia 2010, 15:08

No właśnie problem w tym, że żadnej takiej umowy nie dostałam i nie przypominam sobie, żebym coś podpisywała.
thinspiration
 
Posty: 4
Dołączył(a): czwartek 22 kwietnia 2010, 14:23

Postprzez mk61 » czwartek 22 kwietnia 2010, 15:23

No jak to? Byłaś gotowa wydać 1000-1500zł na kurs i nie zabezpieczyć się przed utratą tych pieniędzy?

Pierwszy krok, to idź do OSK i powiedz, że to Ty żądasz tych pieniędzy, bo jeden wykład teorii (w zależności od sposobu przeprowadzania kursu) to od 2 do około 6 lekcji, a to nie jest warte 300zł. Powiedz jeszcze, że prosisz o umowę, o której "zapomnieli" Cię poinformować i dać do podpisania.

Następnym razem, to prześlij te pieniądze mi, skoro lubisz tak rozdawać. :-) Ja chętnie przyjmę i rozsądnie spożytkuję. ;)
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez thinspiration » czwartek 22 kwietnia 2010, 15:55

Ostatnio jakaś zakręcona chodzę i to pewnie dlatego.:P Ale to jest sprawdzona szkoła, więc się tym nie martwiłam. Jutro jadę tam z jakimś mężczyzną zrobić aferę, bo jak pojechałam sama to nie byłam potraktowana zbyt poważnie i miło.

A jeszcze jedno pytanie, orzeczenie lekarskie tez muszą mi oddać, prawda? Nie mogą go sobie zatrzymać?
thinspiration
 
Posty: 4
Dołączył(a): czwartek 22 kwietnia 2010, 14:23

Postprzez Borys_q » czwartek 22 kwietnia 2010, 16:00

Jeśli za nie zapłaciłaś jest twoje.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez thinspiration » czwartek 22 kwietnia 2010, 16:17

Zapłaciłam :)
dzięki.
thinspiration
 
Posty: 4
Dołączył(a): czwartek 22 kwietnia 2010, 14:23

Postprzez qwer0 » czwartek 22 kwietnia 2010, 19:14

Nie trzeba robic afery. Idz jeszcze raz, powiedz, ze rezygnujesz z kursu i chcesz zwrotu nadplaconych pieniazkow. Jesli nie beda chcieli wyplacic, to grzecznie opuszczasz lokal, dzwonisz po policmajstra i idziesz jeszcze raz w tej samej sprawie z policmajstrem.

To sa Twoje pieniadze i trzeba takich trzymac krotko.

Moj kolega mial identyczny problem - tylko, ze ten zaplacil z gory calosc, byl tylko ja jednej, czy dwoch lekcjach teoretycznych (na kat. C) i uswiadomil sobie, ze jednak nie wyrobi sie przed pieprzonym wrzesniem, wiec postanowil zrezygnowac. Nie chcieli mu oddac pieniazkow, sugerowali, ze nie jest mozliwe zrezygnowanie z kursu, ze albo dokonczy, albo pieniazki przepadaja. Zadzwonil na 112, poszedl jeszcze raz po pieniazki z policjantem i kase odebral od reki - cala sume, juz nawet nie odliczali zadnej teorii, ani nic :P
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości