Uwaga na płyn do płukania ust

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Uwaga na płyn do płukania ust

Postprzez Amos » czwartek 10 czerwca 2010, 12:53

Uwaga na płyn do płukania ust.

Mieszkaniec Piekar Śląskich, podczas kontroli drogowej został zbadany alkomatem, badanie wykazało ponad pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W dwóch kolejnych próbach alkomat pokazał zero, ale to nie przekonało policjantów. Zatrzymali prawo jazdy i skierowali kierowcę na badanie krwi. Tu wynik będzie bezsprzecznie pozytywny, jednak kierowca stracił prawo jazdy na miesiąc (tyle trwa badanie krwi). Pan Jacek mył i płukał zęby około ósmej rano. Niecały kwadrans później został zatrzymany przez policję, a badanie wykazało ponad pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu. - Próbka krwi znajduje się w tej chwili w laboratorium kryminalistycznym i jeżeli wynik będzie negatywny, kierujący natychmiast odzyska prawo jazdy - tłumaczy asp. sztab. Rafał Jankowski, KMP w Piekarach Śląskich. Prawie natychmiast, bo na wyniki trzeba czekać jeszcze nawet około miesiąca. A to dla Jacka W. stanowczo za długo. - W każdej chwili spodziewamy się porodu i żona z racji swojego stanu nie może prowadzić. Ojciec nie zawsze jest w domu, więc jedynym kierowcą jestem ja. Jest - a właściwie był. I według sędziego Krzysztofa Zawały, z punktu widzenia prawa, policjanci inaczej zachować się nie mogli. - Policja postąpiła profesjonalnie, nie mam co do tego wątpliwości. Policjant ma obowiązek zatrzymać prawo jazdy w sytuacji kiedy istnieje podejrzenie popełnienia przestępstwa. Tyle tylko, że jeśli chodzi o zachowanie policjantów nie ma zgody wśród samych policjantów. - Jeżeli rzeczywiście to stężenie po kilkunastu minutach spada do zera, czy tam do stężenia dopuszczalnego, wtedy też policjanci doskonale wiedzą, że takie przypadki się zdarzają i kierowca jest po prostu zwolniony i jedzie sobie dalej - uważa mł. asp. Adam Jachimczak, KWP w Katowicach. Jacek W. jednak dalej nie pojechał. - Poinformowali mnie, że pierwszy wynik jest dla nich najważniejszy i te dwa pozostałe właściwie wiele tutaj nie zmieniają. Zmieniła się natomiast i to diametralnie sytuacja kierowcy, który w jednej chwili stał się pieszym.

Źródła:
TVS – Adam Szaja: “ Po umyciu zębów wydmuchał 0,7 promila i stracił prawo jazdy”
“Gazeta pl Katowice” – Adam Szaja: “Mycie zębów przyczyną utraty... prawa jazdy”
To nie prędkość zabija, tylko bezmyslność, złe przepisy i kiepska infrastruktura...
Avatar użytkownika
Amos
 
Posty: 490
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 14:32
Lokalizacja: Kraków

Postprzez cwaniakzpekaesu » czwartek 10 czerwca 2010, 14:01

Jeżeli rzeczywiście to stężenie po kilkunastu minutach spada do zera, czy tam do stężenia dopuszczalnego, wtedy też policjanci doskonale wiedzą, że takie przypadki się zdarzają i kierowca jest po prostu zwolniony i jedzie sobie dalej - uważa mł. asp. Adam Jachimczak, KWP w Katowicach.


Łał :)
Swoją drogą powinien zmienić pogląd. Im szybciej tym lepiej...

Normalnie mnie te tytuły w mediach zaintrygowały... :) Znaczy ludzie nie myjcie zębów bo Wam prawo jazdy dźwigną...

Czym ten gość płukał zęby - spirytusem? Albo ziółkami na spirytusie? A jeśli tak - to czy nie zdawał sobie sprawy, że jakaś część "płynku do płukania ust" może przedostać się do organizmu?

Czyli jeśli ja będę mył (płukał) żołądek spirytusem - no co ! tak mi lekarz zalecił - to też mi nic nie grozi?
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Amos » czwartek 10 czerwca 2010, 19:10

cwaniakzpekaesu napisał(a):
Czym ten gość płukał zęby - spirytusem? Albo ziółkami na spirytusie? A jeśli tak - to czy nie zdawał sobie sprawy, że jakaś część "płynku do płukania ust" może przedostać się do organizmu?

Aż taka duża, by we krwi znalazło się 0,7 promila? Zresztą w dwóch kolejnych próbach było zero i badanie krwi też pokazało zero. Nie rozumiem skąd ta ironia.
Ta sytuacja dobrze pokazuje zupełny absurd mierzenia ilości alkoholu we krwi przy pomocy dmuchanego alkotestu czy alkomatu...
To nie prędkość zabija, tylko bezmyslność, złe przepisy i kiepska infrastruktura...
Avatar użytkownika
Amos
 
Posty: 490
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 14:32
Lokalizacja: Kraków

Postprzez sankila » czwartek 10 czerwca 2010, 21:12

Metoda jest dobra jako wstępna selekcja; tyle że w wątpliwych przypadkach powinna być powtórzona po 15 min i jeśli się wynik wyzeruje to uznać go za miarodajny.
Bo "chucha" to można mieć po czekoladce z rumem i syropie p/w kaszlowi :)
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez cwaniakzpekaesu » czwartek 10 czerwca 2010, 23:19

No ale jakie znaczenie ma to, czy C2H5OH zjesz, czy wypijesz?

Czy jak się zje, to się jest bardziej, czy mniej trzeźwy?
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez lith » czwartek 10 czerwca 2010, 23:24

Myślę, że po wypłukaniu zębów, czy czekoladce raczej nie przeniknie do krwii tyle alkoholu co po 4 browcach :> Więc jak 'chuch' nie idze 'z wnętrza' tylko sobie w japie procenty nabija to takie chyuchanie można sobie w... Dlatego jeżeli po kilku minutach czy przepłukani japy wychodzi 0,0 to nie widzę sensu, żeby gościa po badaniach krwi ciągać, czy prawko zabierać.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez cwaniakzpekaesu » czwartek 10 czerwca 2010, 23:32

I według sędziego Krzysztofa Zawały, z punktu widzenia prawa, policjanci inaczej zachować się nie mogli. - Policja postąpiła profesjonalnie, nie mam co do tego wątpliwości. Policjant ma obowiązek zatrzymać prawo jazdy w sytuacji kiedy istnieje podejrzenie popełnienia przestępstwa.


Radzę posłuchać sędziego, wie co mówi...
No ale każdy jest kowalem swojego losu.
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez lith » czwartek 10 czerwca 2010, 23:40

Ale jeżeli w kolejnych próbach uparcie pokazywał zero to jakie podejrzenie?
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez athlon » piątek 11 czerwca 2010, 01:30

cwaniakzpekaesu napisał(a):Czym ten gość płukał zęby - spirytusem? Albo ziółkami na spirytusie?

Listerine
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez cwaniakzpekaesu » piątek 11 czerwca 2010, 10:55

Podaję za: http://www.listerine.pl/html/faq.php

CZY LISTERINE® ZAWIERA ALKOHOL?

Płyn LISTERINE® zawiera dyspersant pozwalający na klarowność płynu, zabezpieczający przed rozwarstwieniem (w postaci 21,6% alkoholu). Stężenie to nie wpływa negatywnie na błonę śluzową jamy ustnej i języka (potwierdzone w badaniach klinicznych).


No to lepiej (bezpieczniej) "płukać" piwem, każdy wie ile ma procent :)

Lith:

Ale jeżeli w kolejnych próbach uparcie pokazywał zero to jakie podejrzenie?


Teraz mi pokazuje zero. A wczoraj ze szwagrem przy rozpoczęciu mundialu my po 0,7 wypili :)
Ale autami my nie jeździli...

Jeszcze raz powiem poważnie - C2H5OH to C2H5OH, i nie ma znaczenia, czy ten C2H5OH do organizmu dostał się doustnie przez zjedzenie, wypicie, czy dożylnie przez wstrzyknięcie, czy przez nos przez wdychanie. O lewatywie z C2H5OH nie słyszałem, ale gdyby się zdarzyło to też nie będzie miało znaczenia, bo jaki by C2H5OH nie był, i jak by się do organizmu przedostał, to jednakowo działa na sprawność psychomotoryczną.
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez lith » piątek 11 czerwca 2010, 11:36

cwaniakzpekaesu napisał(a):Jeszcze raz powiem poważnie - C2H5OH to C2H5OH, i nie ma znaczenia, czy ten C2H5OH do organizmu dostał się doustnie przez zjedzenie, wypicie, czy dożylnie przez wstrzyknięcie, czy przez nos przez wdychanie. O lewatywie z C2H5OH nie słyszałem, ale gdyby się zdarzyło to też nie będzie miało znaczenia, bo jaki by C2H5OH nie był, i jak by się do organizmu przedostał, to jednakowo działa na sprawność psychomotoryczną.

Ale przecież przy płukaniu japy tego alkoholu do krwi przedostały się śladowe ilości. A pół promila było efektem że promile się nabijały bezpośrednio w japie... przecież nikt nie wytrzeźwiałby w kilka minut :> Jak wypłuyczesz sobie usta piwem (nie wiem po co? xD) to nie wiem czemu nie mógłbyś prowadzić. W końcu chyba się tyum nie nawaliłeś :)

A lewatywa z C2H5OH jak najbardziej jest stosowana, jako sposób ekonomiczny zdobycia promili. :idea:

Jakoś nie wiem jak resztki płynu zalegające w ustach mogą wpływać na sprawność psychomotoryczną :)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez athlon » piątek 11 czerwca 2010, 13:15

O ile dobrze pamiętam na uwaga pirat coś kiedyś było właśnie o tym, że jak ktoś zeżre batonika z zawartościa alk lub wypłucze sobie usta, to zaraz po tym spozyciu/wypłukaniu alkomat wskazuje ponad 4 promile w wydychanym powietrzu. Po 15stu minutach wszystko spada do zera.
Rada na to była taka, że jak kogoś zatrzymają w ciagu tych 15stu minut po "uzyciu" to lepiej o tym poinformowac policjantów i poczekać chwilę, albo od razu na badanie krwi jechać.
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez qwer0 » piątek 11 czerwca 2010, 20:10

Rada na to była taka, że jak kogoś zatrzymają w ciagu tych 15stu minut po "uzyciu" to lepiej o tym poinformowac policjantów i poczekać chwilę, albo od razu na badanie krwi jechać.

Haha, dobra!
"Panie policjancie, rano machnalem male piffko. Poczekajmy 15 min, moze pokaze ponizej 0,2%o xD "
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez cwaniakzpekaesu » piątek 11 czerwca 2010, 20:11

Ale przecież przy płukaniu japy tego alkoholu do krwi przedostały się śladowe ilości. A pół promila było efektem że promile się nabijały bezpośrednio w japie... przecież nikt nie wytrzeźwiałby w kilka minut


A co jeśli "wzioł i połknoł"?

A lewatywa z C2H5OH jak najbardziej jest stosowana, jako sposób ekonomiczny zdobycia promili. Idea


Nie przekonasz mnie, wolę standardowy sposób :)

Rada na to była taka, że jak kogoś zatrzymają w ciagu tych 15stu minut po "uzyciu" to lepiej o tym poinformowac policjantów i poczekać chwilę, albo od razu na badanie krwi jechać.


O. I nawet bym nie informował...
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez lith » piątek 11 czerwca 2010, 20:16

qwer0 napisał(a):"Panie policjancie, rano machnalem male piffko. Poczekajmy 15 min, moze pokaze ponizej 0,2%o xD "

Jeżeli ktoś wie, ża za 15 min powinien mieć już poniżej o,2 to byłby głupi jakby się zgodził dmuchać w alkomat :> A ten facet od płukania ust pewnie nawet nie podejrzewał, ze może mu coś wyskoczyć inaczej na pewno by nie dmuchał- i właśnie trzeba sobier zapamiętać co by samemu takiej gafy nie strzelić.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 16 gości