Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **DjSpot** » poniedziałek 14 czerwca 2010, 19:47

Witam, zastanawiam się nad kupnem Skody Favorit:
http://otomoto.pl/skoda-favorit-na-chodzie-posiada-przeglad-i-C13528403.html

Auto takie jest mi potrzebne tylko na dojazd do szkoły i do pracy.

Co sądzicie o tym pomyśle?

przez **sisco** » poniedziałek 14 czerwca 2010, 21:14

Dwóch moich znajomych ma - auto do nowych nie należy ale mi się w nim całkiem wygodnie jeździło. No i jeden plus - tanie jak barszcz części ^^

Auto od pierwszego właściciela - ktoś musiał je bardzo lubić jeśli 19 lat nim jeździł : - )

przez **marcij** » poniedziałek 14 czerwca 2010, 21:16

Moim zdaniem ten samochód ma jedną zasadniczą wadę. Nie ma gazu. Wściekniesz się , jak przyjdzie Ci wlać 10litrów benzyny na 100km. Jak dobrze poszukasz , to znajdziesz równie ładny zagazowany egzemplarz za podobne pieniądze , bo te auta nie trzymają wartości. A inaczej się tankuje nawet 12-13 litrów gazu po 2 zł , niż 10 litrów benzyny po prawie 5zł. Takie jest moje zdanie.

przez **DjSpot** » poniedziałek 14 czerwca 2010, 21:51

Z tego co słyszałem to zagazowane Favoritki się sypią bardziej od tych zwykłych benzynowych, a autko jak się dba, i regularnie wymienia części eksploatacyjne to dużo nie pije.

przez **sisco** » poniedziałek 14 czerwca 2010, 22:19

Kolega ma w gazie właśnie zrobił coś 20 tyś co prawda - może niezbyt dużo ale na razie nic mu nie nawala. No a tak jak kolega Marcij wcześniej powiedział lubi sobie łyknąć benzyny.

No ale tak do tysiąca złotych to nic lepszego nie znajdziesz szczególnie że takiego auta się nie kupuje na lata tylko znając życie chwilkę pojeździsz wpadnie troszkę kasy do portfela i kupisz coś nowego.

przez **DjSpot** » poniedziałek 14 czerwca 2010, 22:39

Dokładnie, kupić aby dojeżdżać do pracy/szkoły, wystarczy a za rok góra dwa myślę kupić coś lepszego i młodszego

przez **qwer0** » wtorek 15 czerwca 2010, 09:30

Padaka.

Jesli jedynym kryterium jest to, ze ma sluzyc tylko na dojazdy do szkoly, to wystarczy cos malego, co zazwyczaj malo pali: smart, 206, clio, panda, polo, corsa, yaris itd.

Wybor jest spory, a Ty stawiasz na starego grata??

przez **marcij** » wtorek 15 czerwca 2010, 10:37

qwer0 napisał(a):Padaka.

Jesli jedynym kryterium jest to, ze ma sluzyc tylko na dojazdy do szkoly, to wystarczy cos malego, co zazwyczaj malo pali: smart, 206, clio, panda, polo, corsa, yaris itd.

Wybor jest spory, a Ty stawiasz na starego grata??

Wszystko fajnie , tylko porównaj ceny auta z linku i tych , które wymieniłeś. Jak ktoś rozważa zakup samochodu za pewną kwotę , to zazwyczaj chce kupić samochód za mniejwiecej taka kwotę , a nie za 10 razy wiecej.

przez **Razor1990** » wtorek 15 czerwca 2010, 11:01

marcij napisał(a): Wściekniesz się , jak przyjdzie Ci wlać 10litrów benzyny na 100km.

Przy moim stylu jazdy mój silnik 1.5 90KM spala w mieście około 13-14L - jakieś rady? :P

przez **BOReK** » wtorek 15 czerwca 2010, 12:31

Wyrzuć z auta kolegów, odczep przyczepę, odpuść ręczny i napompuj kółka. 8)

przez **Razor1990** » wtorek 15 czerwca 2010, 14:04

Jeżdżę sam, nie mam przyczepy, ręczny aktualnie nie jest używany bo mi się zapiekł i zrezygnowałem z używaniu go, a i kółka są ok :P

przez **qwer0** » wtorek 15 czerwca 2010, 18:13

Wszystko fajnie , tylko porównaj ceny auta z linku i tych , które wymieniłeś. Jak ktoś rozważa zakup samochodu za pewną kwotę , to zazwyczaj chce kupić samochód za mniejwiecej taka kwotę , a nie za 10 razy wiecej.

No tak, tylko ze ja nigdzie nie widze, aby autor watku podal jakas konkretna kwote, jaka ma zamiar wydac na zakup auta.

przez **DjSpot** » wtorek 15 czerwca 2010, 19:35

Wg mnie nie trzeba podawać ceny, wystarczy cena auta podanego w linku, samo przez sie rozumie że do 1000 no do 1200

przez **mk61** » wtorek 15 czerwca 2010, 19:56

Ja bym wolał Maluszka. :)
Po 1 sentyment, po 2 zestaw naprawczy do większości spraw to tylko młotek. ;)

przez **Jarons** » wtorek 15 czerwca 2010, 19:58

mk61 napisał(a):Ja bym wolał Maluszka. :)
Po 1 sentyment, po 2 zestaw naprawczy do większości spraw to tylko młotek. ;)

Zgadzam się, sam się uczyłem jeździć na maluchu. Ssanie do góry, gaz parę razy i sprzęgło jak było zimno. Mam sentyment do malucha.

Skoda Favorit

Skoda Favorit

Kto przegląda forum