Magazyn MOTOR

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Magazyn MOTOR

Postprzez Szpila » czwartek 09 września 2004, 21:26

Co myslicie o artykule ktory sie pjawil w tym pismie dotyczacy testu na prawo jazdy :?:
Szpila
 
Posty: 21
Dołączył(a): sobota 17 lipca 2004, 22:25
Lokalizacja: Piekary Sląskie

Postprzez sylurek » czwartek 09 września 2004, 22:56

A moze bys tak w skrocie przytoczyl, o co chodzi? Albo jakis adresik dla niewtajemniczonych... :wink:
21.08.04-piersze podejście:zaliczone:)))
sylurek
 
Posty: 151
Dołączył(a): środa 01 września 2004, 23:04
Lokalizacja: warszawka

Postprzez Szpila » czwartek 09 września 2004, 23:30

No chodzi ogolnie o zle przpisy w Polsce dla zdajacych egzamin . O placu manewrowym i ze juz pare centymetrow moze ci zepsuc egzamin . No i o korupcji !
Szpila
 
Posty: 21
Dołączył(a): sobota 17 lipca 2004, 22:25
Lokalizacja: Piekary Sląskie

Postprzez sylurek » piątek 10 września 2004, 09:42

Oj, temat lapowek walkowany wiele razy, nawet wczoraj... :wink:
Mozesz skorzystac z Szukaj:lapowki...
A o egzaminie i centymetrach to tez juz sporo bylo i nie wymysle juz nic odkrywczego :wink: Moze ktos?
21.08.04-piersze podejście:zaliczone:)))
sylurek
 
Posty: 151
Dołączył(a): środa 01 września 2004, 23:04
Lokalizacja: warszawka

Postprzez ella » piątek 10 września 2004, 10:04

SYSTEM SZKOLENIA KIEROWCÓW. NEGATYWNE ZJAWISKA W SZKOLENIU KIEROWCÓW-Taki jest tamat reportazu.

Autor porównuje nasz system szkolenia ze szkoleniem w Europie, gdzie jest on bardziej nowoczesny i przyjezny kierowcy.
Wielka Brytania-brak placu manewrowego
Francja-brak placu manewrowego
Niemcy-brak placu manewrowego, jazda ze swoim instruktorem

U nas się tylko mówi- mniej placu/4 manewry/wiecej wtedy zostaje na naukę po mieście.
A problemy- korupcja. Zbyt duże uprawnienia egzaminatorów i niejasne przepisy co do tego, za jakie mozna kierowce "oblać". Przepisy mówiące o centymetrach podczas manewrów powodują, ze egzaminator ma szerokie pole do popisu. Można oblać za nie zapięcie pasów, nie włączenie światła.
Wypowiedź WINFORU-Instytucji monitorujacej system szkolenia i egzaminowania.
...... "W tej chwili przyszli kierowcy szkoleni są nie po to, żeby nauczyć się jeździć, tylko żeby zdać egzaminy. Sytuacja jest chora.
TRZEBA ZBURZYĆ TO CO ISTNIEJE TERAZ I ZBUDOWAĆ WSZYSTKO OD NOWA.
Dopóki istnieją takie ośrodki jak WORD-y, nie ma szans na zmiany. To dziwne instytucje, które mieszają funkcję społeczną z zarabianiem pieniędzy. Powinny zniknąć, a w ich miejsce powinno sie utworzyć kilka ośrodków zatrudniających niezależnych egzaminatorów. którzy nadzorowaliby egzaminy przeprowadzane przez instruktorów jazdy"
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Aarienka » piątek 10 września 2004, 10:05

no te pare centymetrow moze popsuc egzamin i mi wlasnie popsulo !! :-( :cry: a co do tej gazety to jeszcze artykulu nie czytalam ale chyba jednak pojde do kiosku i kupie...
Avatar użytkownika
Aarienka
 
Posty: 220
Dołączył(a): piątek 02 lipca 2004, 21:46
Lokalizacja: Grudziądz

Postprzez Szpila » piątek 10 września 2004, 12:30

No wlasnie chodzi o to co pisze ella :wink: no a te centymetry to jest pojeb*** porostu
Szpila
 
Posty: 21
Dołączył(a): sobota 17 lipca 2004, 22:25
Lokalizacja: Piekary Sląskie

Postprzez ezka » piątek 10 września 2004, 12:41

a poza tym artukulem jest cos ciekawego w tym magazynie?
to chyba jakis nowy?
egzamin kat. B zdany 29.12.2003
Avatar użytkownika
ezka
 
Posty: 266
Dołączył(a): piątek 12 grudnia 2003, 22:35
Lokalizacja: N 49°48' E 22°47'

Postprzez sylurek » piątek 10 września 2004, 12:56

Dzieki, Ella, za brief :)
Manewry na egzaminie oczywiscie sa bez sensu, pod tym wzgledem jeszcze nie jestesmy w Europie i chyba dlugo nie bedziemy.
Ciekawe, czy zwiekszona ilosc godzin jazd na kursie do 30 wplynie jakos na umiejetnosci jazdy po miescie, czy znowu stosunek godzin plac/miasto pozostanie bez zmian...
Tylko niech ktos mi powie, po co 30 h teorii??? Nie lepiej 20, tak jak bylo i 40 jazd?
Istnienie WORDow tez jest bez sensu, biorac pod uwage samowolke, jaka uprawiaja.
Egzaminy powinni przeprowadzac instruktorzy z OSK posiadajacy licencje(gwarantujaca odpowiedni poziom nauczania i egzaminowania)
Kiedys przynajmniej zdawalo sie w obecnosci swojego instruktora... Teraz podobno tez to jest mozliwe za dodatkowa oplata, ale nie slyszalam, zeby ktos z tego korzystal.
A w ogole, to czy wyjechaliscie ze swoim instruktorem kiedys w trase?Bo mnie nie starczylo na to godzin, wiec wyprzedzac tir i pksy bede musiala nauczyc sie sama...Te obowiazkowe 4h na trasach pow. 70km/h to wyjezdzilam na Wislostradzie...
A korupcja- szkoda gadac... :x
21.08.04-piersze podejście:zaliczone:)))
sylurek
 
Posty: 151
Dołączył(a): środa 01 września 2004, 23:04
Lokalizacja: warszawka

Postprzez bodek541 » piątek 10 września 2004, 14:31

Powino być tak jak w Niemczech jazda z instruktorem i faktycznie brak placu manewrowego.A co do istnienia innych ośrodków niż WORD-y to nie wiem czy przez to sie zmniejszy korupcje,ja myśle że poprostu ludzie sa nieodpowiedni na tych stanowiskach. U mnie naprzykład są to policjanci i już niezbyt młodzi a przedewszystkim Ci co odeszli na wcześniejszą emeryture.
P.S Już dawno mówiłem że plac jest bezsensu i nadal tek uważam skoro jednak człowiek uczy sie na zdanie egzaminu. Ja zdania nie zmienie i mówie wam tylko i wyłącznie miasto. Jeśli chodzi o to czy ktoś płynnie rusza samochodem wystarczy zobaczyć jak człowiek poradzi sobie na łuku.
NIGDY NIE KŁÓĆ SIE Z IDIOTAMI....SPROWADZĄ CIE DO SWOJEGO POZIOMU I POKONAJĄ DOŚWIADCZENIEM..
bodek541
 
Posty: 607
Dołączył(a): sobota 26 czerwca 2004, 18:59
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez bialy » piątek 10 września 2004, 15:58

ezka napisał(a):to chyba jakis nowy?


Mam w domu wydania z połowy lat 70-tych, wiec taki nowy to on raczej nie jest :lol:
bialy
 
Posty: 573
Dołączył(a): czwartek 27 listopada 2003, 19:55

Postprzez ezka » piątek 10 września 2004, 16:25

no to tylko od niedawna reklamowany :)
egzamin kat. B zdany 29.12.2003
Avatar użytkownika
ezka
 
Posty: 266
Dołączył(a): piątek 12 grudnia 2003, 22:35
Lokalizacja: N 49°48' E 22°47'

Postprzez Harry » piątek 10 września 2004, 16:49

bodek541 napisał(a):Powino być tak jak w Niemczech jazda z instruktorem i faktycznie brak placu manewrowego.A co do istnienia innych ośrodków niż WORD-y to nie wiem czy przez to sie zmniejszy korupcje,ja myśle że poprostu ludzie sa nieodpowiedni na tych stanowiskach. U mnie naprzykład są to policjanci i już niezbyt młodzi a przedewszystkim Ci co odeszli na wcześniejszą emeryture.


Popieram :!: Przecież parkowanie na placu manewrowym jest inne od parkowania w realnym świecie. Tych wszystkich manewrów można nauczyć się w praktyce, a potem stosować na egzaminie w mieście- jak to kiedyś było. Oczywiście na początku można uczyć się w sztucznych warunkach, żeby kogoś nie obić 8) Przeciez jeśli parkować tak jak na placu manewrowym, a obok parkuje następne auto to nikt nie otworzy nawet drzwi!!!
Póki co dziadki mocno się trzymają w WORDACH- średnia wieku 70 lat w Sieradzu, więc Twoje okreslenie "niezbyt młodzi ludzie" jest w tym przypadku bardzo delikatne:) Tak więc precz TOWARZYSTWEM WZAJEMNEJ ADORACJI jakim jest WORD :!:
Einmal ist keinmal :)

Prawo jazdy kat. B:-)
Harry
 
Posty: 150
Dołączył(a): czwartek 29 lipca 2004, 22:03
Lokalizacja: Kraków

Postprzez niunia » piątek 10 września 2004, 17:33

sylurek napisał(a):Te obowiazkowe 4h na trasach pow. 70km/h to wyjezdzilam na Wislostradzie...


Było coś takiego obowiązkowe :?: :?:
Pierwsze słyszę! :x
Kiedyś jechałam z instruktorem Trasą Toruńską z Odlewniczej na Ochotę. Kazał się trzymać prawego pasa i NIE PRZEKRACZAĆ 50... :evil:
(Dla niewtajemniczonych dodam, że na Toruńskiej jest ograniczenie do 80...)
Ja mam wiarę, ty masz szybki wóz...
Avatar użytkownika
niunia
 
Posty: 129
Dołączył(a): niedziela 18 kwietnia 2004, 09:51

Postprzez sylurek » piątek 10 września 2004, 20:18

Jest to chyba gdzies zapisane w programie szkolenia, te 4h powinno sie wyjezdzic, najlepiej poza obszarem zabudowanym, tam, gdzie przepisowo mozna jechac np. 90 km/h, ale z braku czasu instruktorzy sie do tego nie stosuja.Albo wykorzystuja 'przelotowki' w miescie :lol: A twoj instr. to rzeczywiscie przesadzil z tymi 50km/h...Moze sie bal, ze mu samochod zdmuchnie :wink:
21.08.04-piersze podejście:zaliczone:)))
sylurek
 
Posty: 151
Dołączył(a): środa 01 września 2004, 23:04
Lokalizacja: warszawka

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 34 gości