Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **remix555** » poniedziałek 12 lipca 2010, 11:06

Witam, moj znajomy stal sie posiadaczem prawo jazdy innego znajomego. (zostalo one pozostawione w zastaw za pieniazki) - z pewnoscia ten precedens jest nielegalny. Ale czy moj kolega moglby z posiadania prawa jazdy kogos innego wyciagnac jakies korzysci materialne lub cokolwiek innego co by bylo odpowidenim argumentem dla wlasciciela tego dokumentu aby ten uznal ze sprawa jest powazna i trzeba odzyskac dokument zwracajac naleznosc. Z gory dzieki za pomoc

przez **BOReK** » poniedziałek 12 lipca 2010, 11:27

jak znajomy wszedł w szambo, to teraz sprawa śmierdzi. Nic legalnego nie może zrobić tak, by jedyną konsekwencją była wymiana w drugą stronę. Jedynie potrzeba posiadania dokumentu może zmusić tamtego cwaniaka do odkręcenia sprawy. ;)

przez **Pinhead** » poniedziałek 12 lipca 2010, 13:06

Ten co mu dał w zastaw PJ może bez problemu wyrobić sobie nowe. Ten co został z jego PJ może co najwyżej oprawić sobie w ramkę jego PJ i na ścianie powiesić.

ps.
Chyba nie znasz znaczenia słowa "precedens" :roll:

przez **sankila** » poniedziałek 12 lipca 2010, 22:06

Pinhead napisał(a):Ten co został z jego PJ może co najwyżej oprawić sobie w ramkę jego PJ i na ścianie powiesić.

Może trochę więcej - parę kradzionych fantów w lombardzie zastawić, autko tudziez inne dobra wypożyczyć (i nie oddać), zarejestrować się w wypożyczalni video, wziąć krótkoterminową pożyczkę w firmie typu provident, albo dać w zastaw handlarzowi, bo "już jedzie do domu po pieniądze". Słowem - może mu nabruździć wszędzie tam, gdzie wystarczy miec jeden dokument ze zdjęciem. Nawet jeśli zdjęcie nie jest specjalnie podobne, to i tak mało kto zwraca na to uwagę.

(Może też zdewastować beemkę lokalnego mafioso i "zgubić" w środku prawko. Korzyści materialnych nie będzie, ale satysfakcja gwarantowana :wink:)

przez **ixi25** » poniedziałek 12 lipca 2010, 22:17

sankila napisał(a):Słowem - może mu nabruździć wszędzie tam, gdzie wystarczy miec jeden dokument ze zdjęciem. Nawet jeśli zdjęcie nie jest specjalnie podobne, to i tak mało kto zwraca na to uwagę.

Istniej coś takiego jak zgłoszenie utraty dokumentu.
Dla mnie jest czymś dziwnym, branie dokumentu jako zastaw. Oczywiście jest to nielegalne.

przez **Razor1990** » wtorek 13 lipca 2010, 09:33

[quote="sankila"][/quote]Wydaje mi się, że podrzucanie takich pomysłów temu delikwentowi nie jest najlepszym pomysłem...

przez **Pinhead** » wtorek 13 lipca 2010, 11:20

Ten delikwent korzystając z tych pomysłów narobił by sobie więcej problemów niż właścicielowi tego PJ. Jeśli właściciel zgłosił by sprawę na policje to facet mający jego PJ jest pierwszym podejrzanym. Nie potrzeba Sherlocka Holmesa aby udowodnić że to on używał nie swoich dokumentów. Więc pozostaje przy stwierdzeniu że jego PJ może sobie w ramkę na pamiątkę oprawić ;)

CUDZE PRAWKO

CUDZE PRAWKO

Kto przegląda forum