Cieszę się, że się zgadzamy, dlatego npisałem:cman napisał(a):A przy zwiększonych obrotach co? To samo, tylko jeszcze gorzej.
maryann napisał(a):trochę gazu- normalnie, delikatnie
przez maryann » poniedziałek 04 października 2010, 13:37
Cieszę się, że się zgadzamy, dlatego npisałem:cman napisał(a):A przy zwiększonych obrotach co? To samo, tylko jeszcze gorzej.
maryann napisał(a):trochę gazu- normalnie, delikatnie
przez cman » poniedziałek 04 października 2010, 13:56
przez maryann » poniedziałek 04 października 2010, 14:56
przez cman » poniedziałek 04 października 2010, 16:40
maryann napisał(a):http://www.motofakty.pl/artykul/zimowe_uruchamianie_silnika.html
Nawet jeżeli odpowiedni termostat w układzie chłodzenia dba o prawidłowe nagrzewanie silnika, to będzie ono szybsze w jednostce pracującej pod obciążeniem, zaś wolniejsze gdy pracuje ona na biegu jałowym.
Dlatego błędem jest „nagrzewanie” silnika na postoju. Znacznie lepszą metodą jest odczekanie po jego uruchomieniu tylko kilkunastu sekund (aż nie rozgrzany jeszcze olej zacznie smarować to co powinien), a potem ruszenie i jazda z umiarkowanym obciążeniem silnika.
W niektórych samochodach eksploatowanych zimą tylko w mieście, warto jest włożyć przed chłodnicę, a może i przed miskę olejową, kawałek kartonu lub plastiku.
maryann napisał(a):http://www.motofakty.pl/artykul/nie_rozgrzewaj_auta_na_postoju.html
Jak wynika z badań*, zaledwie, co setny kierowca wie, że silniki większości nowoczesnych samochodów potrzebują ok. 4-5 sek. aby się rozgrzać.
maryann napisał(a):Nikt chyba też nie wspomniał, że za to należy się mandat...
przez Jarons » poniedziałek 04 października 2010, 16:49
cman napisał(a):A tak na marginesie, mam zdalny start, klikam sobie dwa przyciski na pilocie, po kilkunastu minutach wchodzę do auta i z początkowych np. 5 stopni, w środku w aucie mam już ok. 18 stopni, a temperatura silnika zaczyna przekraczać 70 stopni. Mam więc od razu w środku komfortową temperaturę i prawie od razu mogę korzystać z pełnej mocy silnika, jeżeli zajdzie taka potrzeba. I nawet gdyby oznaczało to nieco większe zużywanie się silnika (a wcale nie oznacza) - to drze mnie to.
przez cman » poniedziałek 04 października 2010, 16:56
przez Tomek Kulik » czwartek 02 grudnia 2010, 12:54
wyrokulicy napisał(a):WitamChciałbym się Wam podpytać czy są jakieś ogólnie wskazania co to uturbionych silników benzynowych? Np jak zapalać, gasić etc? Dodam że moje autko to 318 1.9ti...
przez Jarons » czwartek 02 grudnia 2010, 13:42
Tomek Kulik napisał(a):wyrokulicy napisał(a):WitamChciałbym się Wam podpytać czy są jakieś ogólnie wskazania co to uturbionych silników benzynowych? Np jak zapalać, gasić etc? Dodam że moje autko to 318 1.9ti...
Czy możesz podać pełną nazwę auta?
przez Tomek Kulik » piątek 03 grudnia 2010, 18:09
Jarons napisał(a):(...)
BMW E46 318 prawdopodobnie.
przez cman » piątek 03 grudnia 2010, 18:41
Tomek Kulik napisał(a):A kolega cman to chyba nie posiada wykształcenia samochodowego, obstawiam...
przez Jarons » piątek 03 grudnia 2010, 23:30
Tomek Kulik napisał(a):To przecież silnik wolnossący.
A kolega cman to chyba nie posiada wykształcenia samochodowego, obstawiam...
przez Tomek Kulik » wtorek 14 grudnia 2010, 10:56
przez cman » wtorek 14 grudnia 2010, 13:22
przez Tomek Kulik » wtorek 14 grudnia 2010, 21:57
przez wyrokulicy » piątek 24 grudnia 2010, 21:10