przez WojtekS » poniedziałek 08 listopada 2010, 12:37
Lith, to nie ja wymyśliłem. Tzw. reguła dwóch sekund jest żelaznym zaleceniem stosowanym w całej zachodniej Europie i USA:
- 2 sek. przy normalnych warunkach ruchu
- 3 sek. jeśli jedziesz za dużym pojazdem, który zasłania Ci widoczność, jest mokro lub jedziesz z prędkościami autostradowymi
- 4-5 sek. i więcej jeśli jest śnieg, lód, gołoledź.
To są dystanse wynikające z teorii (czas reakcji kierowcy+czas reakcji pojazdu+margines bezpieczeństwa), ale przede wszystkim z praktyki.
W przeszłości stosowało się też takie zalecenie, żeby utrzymywać odstęp wielkości (odległość w metrach) = (prędkość w km/h) / 2, czyli 100 km/h=50 m. Ale w praktyce okazało się, że kierowcy, nie mając punktów orientacyjnych mają problem z prawidłowym wyznaczeniem tego odstępu, i że łatwiej radzą sobie z regułą dwóch sekund. Dlatego teraz praktycznie wszędzie się ją stosuje. Poza Polską oczywiście.
www.trenerjazdy.pl