Mam do Was pytanie mam nadzieje ze ktos mi pomoze.
Jezdze po miescie w Skierniewicach ale zeby do niech dojechac potrzeba 40 min.
Ostatnio byłam umówiona z instruktorem na 2 godziny Skierniewice + 1 godzina placu.
Okazało się że jestem sama nie ma drugiej osoby która ze mna jedzie. I musiałam zrobić 4 godziny w Skierniewicach +/- dojazdy. Do karty te 5 godzin mam rozpisane na 3 dni

Czy to jest normalne? Że wyjezdzilam aż 5 godzin za jednym razem?
Chciałam iśc do szefa OSK i mu o tym powiedzieć.
Magda