Pytania odnośnie kontroli drogowej

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Pytania odnośnie kontroli drogowej

Postprzez jp22 » poniedziałek 20 grudnia 2010, 13:06

Witam, mam parę pytań odnośnie kontroli drogowej.
Często jeżdzę w nocy po mieście i często jestem zatrzymywany do kontroli drogowej juz nawet nie przez drogówkę tylko przez zwykłe patrole prewencyjne, podczas kontroli chca aby okazac dokumenty i pokazać trójkąt i gaśnicę.

Często zachowują się bardzo arogancko i chamsko podczas gdy ja podchodzę do nich z kulturą i szacunkiem. Coraz bardziej zaczyna mnie to denerwowac ale boje się im cos powiedzieć gdyż obawiam się że wtedy "znajdą na mnie jakiś paragraf" i dostane mandat.

I tu moje pytanie - co wg. przepisów musze wozić w samochodzie? Mam w samochodzie apteczkę, trójkąt, kamizelkę, i gaśnicę czyli to co jest wymagane. Rzecz w tym, że wyżej wymienione przedmioty woże w bagażniku.

Czy te przedmioty mogę wozic w bagażniku? słyszałem że gaśnica i kamizelka musi być w kabinie (mowa o osobówce)

Tak więc pytanie do Was - napiszcie jakie przedmioty muszę mieć w aucie i co gdzie muszę wozic. Pozdrawiam i liczę na profesjonalną i pewną odpowiedź.
jp22
 
Posty: 34
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 23:33
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Pytania odnośnie kontroli drogowej

Postprzez mk61 » poniedziałek 20 grudnia 2010, 13:19

Z wymienionych przez Ciebie musisz posiadać tylko gaśnicę (co ciekawe, nie musi być "ważna") i trójkąt ostrzegawczy. Mogą one być w bagażniku.
Co do pozostałych, to chyba w Austrii jedna kamizelka musi przypadać na jednego pasażera wychodzącego z pojazdu w czasie awarii na autostradzie. Jeśli pasażerowie pozostają w aucie w trakcie awarii, nie musisz posiadać dla nich kamizelek.
W Niemczech czepiano się kiedyś apteczek i nożyczek w nich zawartych.
Jednak te sprawy z innymi krajami co jakiś czas mi zaprzątają głowę i się zastanawiam, czy można by za uchybienia w nich dostać mandat. Wszak pojazd jest dopuszczony do ruchu w swoim kraju, więc muszą oni to honorować.
Jednak jeśli chodzi tylko o temat wątku, patrz akapit 1.

Jeszcze co do policji. Taka właśnie jest prewencja. Nudzi im się, bo nie mają akurat na tapecie jakiejś awantury domowej, to kontrolują auta i szukają ofiar. Ludzie z drogówki są dużo bardziej kumaci i można z nimi się porozumiewać w przyjaznej atmosferze. Jeśli to jest jeden policjant/zespół, który się tak do Ciebie przysadza, to poproś go kiedyś o jego dane i stopień (ma obowiązek powiedzieć to przy samym początku kontroli) i wysmaruj zażalenie do komendy. Powinno pomóc.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Pytania odnośnie kontroli drogowej

Postprzez jp22 » poniedziałek 20 grudnia 2010, 13:50

Dzięki za odpowiedź.

Co do zażaleń to myslę, że wiele to nie pomoże gdyż w komendzie są układziki itd. więc kumpel broni kumpla.

Denerwuje mnie gdy bezczelnie robią mi "rozpierdziel" w bagażniku grzebiąc tam. Ok niech sobię pogrzebią ale niech nie przewracają mi go do góry nogami, przy okazji wyrywając kable od głośników.

Ja mówię do nich na Pan a oni do mnie na ty jakbym był ich kolegą - fakt mam 20 lat jestem młody no ale skoro ja mówię na Pan to kultura też czegoś od nich wymaga.

Gdy np. wracam od dziewczyny koło 1 w nocy i widzę za mna "kabaryne" - to czekam tylko aż włączą koguta no i pół godziny kontroli...

Oczywiście mają takie prawo niech kontrolują i łapią naćpanych i pijanych kierowców - tu jestem za, ale niech się zachowują jak na strózy prawa przystało.

Do tej pory byłem bardzo pokorny podczas kontroli i niezwaracałem uwagi na ich zachowanie no ale teraz gdy wiem, że jak nie złamałem żadnego przepisu i to co musze mieć w wozie to mam, to też zmienie trochę podejście w stosunku do nich i nie będe już taki grzeczny.

Czyli wnioskuje z tego co napisałeś, że gaśnice i trójkąt muszę mieć ale te przedmioty mogą być w bagażniku.

Dodam jeszcze że od ponad 2 lat jazdy samochodem, jeszcze nigdy do kontroli nie zatrzymała mnie drgówka, a zawsze te grubasy albo młode cwaniaczki z prewencji.

Pozdrawiam :)
jp22
 
Posty: 34
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 23:33
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Pytania odnośnie kontroli drogowej

Postprzez cman » poniedziałek 20 grudnia 2010, 13:58

Rozporządzenie napisał(a):§ 11. 1. Pojazd samochodowy wyposaża się:
(...)
14) w gaśnicę umieszczoną w miejscu łatwo dostępnym w razie potrzeby jej użycia; przepisu nie stosuje się do motocykla;

Miejsce łatwo dostępne to pojęcie dość względne, więc bezpieczniej byłoby jednak w kabinie.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Pytania odnośnie kontroli drogowej

Postprzez mk61 » poniedziałek 20 grudnia 2010, 14:11

Jeśli boisz się zażalenia do komendy miejskiej, to możesz spróbować w wojewódzkiej. Tam właśnie już nie bronią "krawężników" i być może chociaż dadzą jakąś reprymendę.

A co do samych kontroli, to chyba tak musi być. Miałem identyczne perypetie i zdarzało się być kontrolowanym 2 razy w ciągu jednej nocy. Miasto niewielkie (Świnoujście) i policjanci od razu rozpoznają nowe auto (czytaj, nowe-często przemieszczające się porami nocnymi), więc sprawdzają, czy może małolat nie kupił jakiegoś trupa, albo nie jest dilerem. Po czasie się uspokoili i raz na jakiś czas (bardzo rzadko) zatrzymują mnie tylko do kontroli dokumentów, w wyjątkowych przypadkach do przekazania powietrza w celu zbadania trzeźwości.

Raz właśnie miałem taki przypadek, że z koleżkami się nudziliśmy i objeżdżaliśmy całe miasto. Oni sobie też wypili po browarku i nadarzyła się kontrola. Po kontroli dokumentów i dmuchnięciu puścili dalej. Dalej pojechaliśmy na drugi koniec miasta zawrócić na placu, a tam już czaił się tajny Polonez. Zaraz ruszyli za nami w pościg i porządnie przetrzepali nas i samochód. Zaraz powiedziałem, że chwilę temu mieliśmy kontrolę i skontaktowali się z kolegami, którzy przekazali, że nie budziliśmy żadnych zastrzeżeń. Okazało się, że na tym placu czaili się na dilerów, bo plac bez oświetlenia, na obrzeżu miasta i mogło tam dochodzić do "transakcji". Od tej pory chyba nie zdarzyło mi się, abym miał kontrolę "za darmo". Chyba tylko raz mnie capnęli, jak jechałem trochę nieostrożnie i szybciej, niż "reszta świata". Skończyło się na pouczeniu. :)

Reasumując, jedyne, co musisz posiadać, to pojazd sprawny technicznie i tylko trójkąt i gaśnica. Nic więcej nie jest wymagane. Podejrzewam, że Tobie też po kilku kontrolach dadzą spokój i im się znudzi, bo jesteś "czysty" (chyba, że nie jesteś ;) ).


Continue:
Cman, dla niektórych bagażnik jest miejscem łatwo dostępnym. :) Więc to jest raczej sprawa indywidualna.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Pytania odnośnie kontroli drogowej

Postprzez jp22 » poniedziałek 20 grudnia 2010, 14:19

Hmm, ja mieszkam w miescie które ma niecałe 100 tys mieszkańców.

Ok chciałem się tylko upewnić co do tego bagażnika, gdyż miałem juz kilka kontroli i nieczepiali się, że mam te przedmioty w bagażniku.

Rozważe też możliwośc trzymania gaśnicy w kabinie gdyż to już jest indywidualna sprawa bezpieczeństwa.
jp22
 
Posty: 34
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 23:33
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Pytania odnośnie kontroli drogowej

Postprzez szerszon » poniedziałek 20 grudnia 2010, 15:50

cman napisał(a):Miejsce łatwo dostępne to pojęcie dość względne, więc bezpieczniej byłoby jednak w kabinie.

W mojej cytrynie fabrycznie w bagażniku. :D
W szkoleniowej toyocie w bagażniku. :D
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pytania odnośnie kontroli drogowej

Postprzez qwer0 » poniedziałek 20 grudnia 2010, 16:50

W mojej cytrynie fabrycznie w bagażniku. :D
W szkoleniowej toyocie w bagażniku. :D

W renowce fabrycznie przy nogach pasazera, idealnie pod reka kierowcy.
Reasumując, jedyne, co musisz posiadać, to pojazd sprawny technicznie i tylko trójkąt i gaśnica. Nic więcej nie jest wymagane.

No nie przesadzajmy, potrzebujemy troche wiecej :P


Co do prewencji to tak wlasnie jest, jak piszesz... Drogowka nigdy mi nie sprawdzila, czy mam na stanie gasnice lub trojkat, a prewencja zawsze :)
Klasyka. Pozna pora, malo aut, wiec pyranie auta przez prewencje, nawet plyte w odtwarzaczu potrafili sprawdzic :lol: Mialem tak kilka dni pod rzad, skonczylo sie, gdy na dzien dobry poprosilem o stopien i nazwisko, oraz wysciagalem karteczke i notowalem :)
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Re: Pytania odnośnie kontroli drogowej

Postprzez szerszon » poniedziałek 20 grudnia 2010, 19:33

qwer0 napisał(a):

Co do prewencji to tak wlasnie jest, jak piszesz... Drogowka nigdy mi nie sprawdzila, czy mam na stanie gasnice lub trojkat, a prewencja zawsze :)

Bo prewencja to najcześciej młode chłopaki, którzy w wiekszości nie kupowali jeszcze auta w salonie (wiem, nie wszyscy kupują nowe :D ) i nie mają pojęcia, że pojazd od ręki jest wyposażony w niezbedne dodatki, aby tuz za rogiem nie dostac mandatu.
Czepniecie się o np gasnicę w bagazniku wywołałoby u mnie niekontrolowaną wesołość, a nastepnie odesłanie do organu wydającego homologację na ww pojazd.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pytania odnośnie kontroli drogowej

Postprzez cman » poniedziałek 20 grudnia 2010, 19:52

Miejsce gaśnicy jest określone w homologacji?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Pytania odnośnie kontroli drogowej

Postprzez szerszon » poniedziałek 20 grudnia 2010, 20:14

Nie wiem. :D Ale jakby miał do mnie o to pretensje to najpredzej bym go tam wysłał.
Ja sie nie znam ,prewencyjny tym bardziej :D
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pytania odnośnie kontroli drogowej

Postprzez qwer0 » poniedziałek 20 grudnia 2010, 20:28

Czepniecie się o np gasnicę w bagazniku wywołałoby u mnie niekontrolowaną wesołość,

Tylko nie wiem dlaczego.
Zapis jest niejednoznaczny, ale wg mnie gdy gasnica bedzie pod reka (w kabinie kierowcy) to nie ma sie do czego przyczepic, ale jesli bedzie w bagazniku, to juz jest o co.

a nastepnie odesłanie do organu wydającego homologację na ww pojazd.

Problem w tym, ze co najwyzej to on Ciebie moze gdzies odeslac, a nie Ty jego :P

A co do homologacji. Wspominalem kiedys o wujowo przemyslanym systemie doswietlania zakretow w autach marki skoda, fiat, mercedes itp, ktory polega na zalaczeniu sie konkretnego swiatla przeciwmgielnego w zaleznosci od polozenia kierownicy i/lub wlaczenia konkretnego kierunkowskazu.
Wg mnie auto wyposazone w taki system nie powinno zostac dopuszczone do ruchu/przejsc przegladu technicznego w naszym kraju, poniewaz taki system dziala niezgodnie z przepisami.
A jednak takie auta mozna u nas kupic i bez problemu zarejestrowac.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Re: Pytania odnośnie kontroli drogowej

Postprzez szerszon » poniedziałek 20 grudnia 2010, 20:55

qwer0 napisał(a):Tylko nie wiem dlaczego.
Zapis jest niejednoznaczny, ale wg mnie gdy gasnica bedzie pod reka (w kabinie kierowcy) to nie ma sie do czego przyczepic, ale jesli bedzie w bagazniku, to juz jest o co.

Już spieszę poinformować.To że zapis jest niejednoznaczny to mnie guzik obchodzi i czepialstwo krawęznika jeszcze bardziej.
Jest przedstawicielem władzy ,która m.in zaakceptowała takie , a nie inne umieszczenie gaśnicy( w bagazniku).Niech sie dogadują między sobą albo skontretyzują przepis.
A z tego powodu to on może mnie odsyłać...wiesz gdzie. :D Bierze się dane takiego bystrzka i jak sie ma nutke pieniactwa, można trochę porozrabiać. Nie za takie rzeczy policaje sie tłumaczyli.
Gdybym znalazł sie w takiej sytuacji oczywiście z miejsca nie uświadamialbym takiemu panu, ze powinien zaczerpnąć kubełkiem troche inteligencji, ale grzecznie i stanowczo nie dałbym sobie wcisnąc ciemnoty.
Zdaje sobie jednocześnie sprawę, że nie mając racji usilowaliby znaleść coś innego, aby ich było na wierzchu :D
Stoczyłem już parę interesujących potyczek z panami ze straży wiejskiej i jak na razie mam zero z tyłu.
Na hasło-policjant,prawnik ,czy inny przedstawiciel miłościwie panującej nie ogarnia mnie paraliż i róbta co chceta, jeśli ja jestem w porządku.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pytania odnośnie kontroli drogowej

Postprzez lith » poniedziałek 20 grudnia 2010, 21:57

Ale tu właśnie chodzi o to,żeby nie było sie o co przyczepić i o czym dyskutować z nimi
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Pytania odnośnie kontroli drogowej

Postprzez szerszon » poniedziałek 20 grudnia 2010, 22:01

To dla lepszego samopoczucia prewencji mam przemontować gaśnicę, która fabrycznie i zgodnie z prawem jest tam , gdzie jest ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości