Zielona strzałka

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Czy uważasz przepis zatrzymywania się na "zielonej strzałce" za przepis bezsensowny?

TAK
36
61%
NIE
22
37%
Nie mam zdania
1
2%
 
Liczba głosów : 59

Zielona strzałka

Postprzez ella » niedziela 16 stycznia 2011, 20:51

Czy uważasz przepis zatrzymywania się na "zielonej strzałce" za przepis bezsensowny?



Potrzebne mi to w jakimś określonym celu
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zielona strzałka

Postprzez ks-rider » niedziela 16 stycznia 2011, 21:01

Swego czasu zeilone strzalki ( przykrecone do sygnalizatora ) byly ulatwieniem. Wprowadzono " elektryczne ", hmmmm na ktorych przed skretem trzeba sie zatrzymac. :dumb: Ciekawe ktory papierowy tygrys wpadl na takie mundre posuniecie i jak to sie ma do reszty europekskiej wspolnoty gdzie procedura jest zupelnie inna.

Uwazam wiec, ze to totalna bzdura !

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Zielona strzałka

Postprzez cman » niedziela 16 stycznia 2011, 21:08

Tak.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Zielona strzałka

Postprzez scorpio44 » niedziela 16 stycznia 2011, 21:23

NIE

PS: Może trzeba było ankietę zrobić?
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Re: Zielona strzałka

Postprzez ella » niedziela 16 stycznia 2011, 21:25

Na ankiecie nie tak bardzo mi zależy jak na uzasadnieniach. Ale wstawię.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zielona strzałka

Postprzez scorpio44 » niedziela 16 stycznia 2011, 21:38

Ale przecież uzasadnień to jest na forum już pełno... Niejedną dyskusję na ten temat przerobiliśmy. Ja byłem przekonany, że tym razem chodzi właśnie tylko o krótkie odpowiedzi "tak" albo "nie".
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Re: Zielona strzałka

Postprzez ella » niedziela 16 stycznia 2011, 21:42

Wiem, ale dla mnie to mało :wink: Potrzebuję coś świeżego, tak więc proszę o logiczne uzasadnienia.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zielona strzałka

Postprzez tristan » niedziela 16 stycznia 2011, 21:47

Uważam, że jest bezsensowny, znam wiele miejsc, gdzie to zatrzymanie nic nie wnosi do tego stopnia, że za sygnalizatorem wręcz nie ma przejścia. Albo gdzie mam pewność, że i tak pieszy ma czerwone. Albo w sumie widzę, że tego pieszego na pewno nie ma, bo zbliżałem się do strzałki z dobrą widocznością z daleka.

Nie widzę żadnych racjonalnych przesłanek do zatrzymywania się przed strzałką.
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Re: Zielona strzałka

Postprzez lith » niedziela 16 stycznia 2011, 22:09

Dla mnie bez sensu. Odpowiednio zwalniając też jestem w stanie się upewnić czy mogę jechać. Efekt ten sam, a dużo wygodniej jest zwolnić, niż zatrzymać się i ruszyć.
Z resztą i tak mało kto się zatrzymuje, więc 'poszkodowani' są tylko Ci najbardziej przepisowi... większość w pewnym momencie przez takie właśnie przepisy uczy się dość szybko 'luźnego' ich stosowania.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Zielona strzałka

Postprzez cman » niedziela 16 stycznia 2011, 22:13

Otóż to, nierzadko widoczność jest na tyle dobra, że jadąc z normalną dla danego miejsca i sytuacji prędkością nie trzeba nawet zwalniać, zatrzymywanie się wtedy jest już skrajnie bezsensowne. Nawet w sytuacjach bardzo ograniczonej widoczności, bardzo powolne toczenie się (które zatrzymaniem nie jest) pozwala na pełną ocenę sytuacji. Mało tego, zatrzymanie może się czasem zdarzyć trochę za wcześnie, dając zbyt ograniczoną widoczność i wtedy ruszenie z pozorną pewnością pustego przejścia może stanowić realne zagrożenie dla pieszego, może nie poważne, ale przynajmniej powodujące wymuszenie pierwszeństwa. A jeśli ktoś powie, że w takim przypadku, jeżeli okaże się, że zatrzymał się trochę za wcześniej, to może ruszyć i powoli podjechać obserwując przejście, to pojawia się pytanie - po co się w ogóle zatrzymał jeżeli w punkcie dostatecznej widoczności i tak już jedzie.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Zielona strzałka

Postprzez M.S. » poniedziałek 17 stycznia 2011, 01:18

Według mojej opinii zatrzymywanie jest bezsensowne.
Nie pamiętam, aby jakiś pieszy miał zielone za moją "zieloną strzałką", więc raczej nikogo się nie potrąci jeżeli nie zatrzymamy się przed strzałką.
Rozsądniejszym rozwiązaniem (ale też niekoniecznie potrzebnym) byłby obowiązek zatrzymania przed jezdnią na którą chcemy wjeżdżać (teraz jest wymagane ustąpienie pierwszeństwa).
M.S.
 
Posty: 223
Dołączył(a): wtorek 20 lipca 2010, 16:10

Re: Zielona strzałka

Postprzez netsatan » poniedziałek 17 stycznia 2011, 01:26

W Katowicach pieszy ma z reguły zielone przy zielonej strzałce dla kierowcy. Nie zmienia to faktu, że wg przepisu należy zatrzymać się przed tą strzałką, skąd często nic nie widać. To trochę tak jak z liniami zatrzymania - często narysowane są w takim miejscu, że zatrzymanie się przed nimi powoduje, iż zostaniesz w miejscu już na zawsze, bo nie masz szansy zobaczyć czy po "głównej" ktoś jedzie, czy nie.

Sama "strzałka" to przepis kretyński. Teoretycznie zatrzymujesz się przed strzałką, ruszasz, przejeżdżasz dwa metry, zatrzymujesz się przed linią zatrzymania przy przejściu dla pieszych i dopiero ruszasz.
netsatan
 
Posty: 180
Dołączył(a): sobota 19 czerwca 2010, 21:01
Lokalizacja: Katowice

Re: Zielona strzałka

Postprzez gosiawin » poniedziałek 17 stycznia 2011, 12:39

Samo zatrzymanie na strzałce nie jest takie bezsensowne,tylko niech one będą z sensem umieszczane.
Przykładowo:
1.pas do skrętu w prawo przechodzący dłuuuugim łukiem bezkolizyjnie do drogi poprzecznej.Po środku tegoż łuku przejście dla pieszych z sygnalizacją na której prawie zawsze świeci się zielone dla pieszych a dla kierowców czerwone z warunkiem.Sygnalizator zaopatrzony w przycisk dla pieszych wywołujący zielone a piesi pojawiają się tam sporadycznie.Dodam że całe przejście i jego okolice widoczne z daleka.Przyznaję się bez bicia że nigdy się tam nie zatrzymuję jak nie ma pieszych.
2.podobne rozwiązanie skrzyżowania,piesi mają czerwone,my warunek, na drodze poprzecznej nie ma samochodów bo w tym momencie nadawany jest sygnał zielony kierunkowy dla skręcających w lewo( i tylko w lewo bez możliwości zawracania) więc droga pusta.
Takich przykładów można mnożyć.
gosiawin
 
Posty: 63
Dołączył(a): środa 06 maja 2009, 15:44
Lokalizacja: Lublin

Re: Zielona strzałka

Postprzez piotrekbdg » poniedziałek 17 stycznia 2011, 14:57

Obowiązkowe zatrzymywanie się przed strzałką warunkową ma tyle samo sensu co zamiana wszystkich znaków A-7 na STOP. Czasem trzeba się zatrzymać, inaczej nie da się ocenić sytuacji, ale to "czasem" a nie "zawsze".
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Zielona strzałka

Postprzez lawinia » poniedziałek 17 stycznia 2011, 18:49

Ja jak jadę tak czy siak patrzę czy nie zajeżdżam komuś drogi, więc po co mi jeszcze strzałka?...
jestem posiadaczką PJ od 2010:)
lawinia
 
Posty: 33
Dołączył(a): piątek 26 listopada 2010, 20:01

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości