zawód kierowcy w przyszłości.

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez rocko19 » piątek 11 marca 2011, 11:13

http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/ ... rowcy.html

Co o tym myślicie? Czy zawód kierowcy zawodowego w przyszłosci zaniknie?
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez mk61 » piątek 11 marca 2011, 13:06

Już i Lexus i Honda i Volvo i Mercedes i chyba parę innych marek pokazały, że komputerom i czujnikom nie można ufać. Może kiedyś to wszystko się zautomatyzuje, ale jakoś nie widzę tego w ciągu najbliższych 30-40 lat. Napęd, owszem, pewnie będzie modyfikowany na elektryczne ówienka, ale to człowiek ma sprawować kontrolę nad tym sprzętem, żeby nikomu nie zrobił krzywdy.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez cman » piątek 11 marca 2011, 13:09

Ja tam prędzej ufam komputerom i czujnikom niż człowiekowi...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez mk61 » piątek 11 marca 2011, 13:56

http://www.youtube.com/watch?v=aNi17YLnZpg
http://www.youtube.com/watch?v=4fQCwDiO3hc 6:13
http://www.youtube.com/watch?v=iRHhVWVo7Rs

Jeśli to Cię nie skłania to głębszego rozważenia nad tym zaufaniem, to pogratulować odwagi. :D
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez cman » piątek 11 marca 2011, 14:48

To samo ja mogę wkleić w stosunku do człowieka:
http://www.youtube.com/watch?v=nfK3mBMkZWU
http://www.youtube.com/watch?v=_6ONThNwmK8
http://www.youtube.com/watch?v=24BA7MqgovM

Różnica jest taka, że człowiek z możliwościami obliczeniowymi już teraz jest daleko w tyle za komputerem, o czasie reakcji czy możliwościach "czujnikowych" nie wspominając. Pojazdy mogłyby już od dawna jeździć bez ingerencji człowieka, w dodatku prawie bezwypadkowo, gdyby tylko infrastruktura drogowa (jak i same pojazdy) była tworzona od początku z myślą o komputerze, a nie człowieku.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez BOReK » piątek 11 marca 2011, 15:46

Co sprowadza się do "gdyby babcia miała wąsy". Kontrola lotów to zagadnienie, gdzie procedur jest znacznie więcej, są sztywno przestrzegane i od zawsze stosuje się tam masę czujników. Czemu nadal w zawodzie trzyma się armię ludzi, domyślcie się sami.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez el_ryba » piątek 11 marca 2011, 16:20

Oby nie, bo nie będzie gdzie pracować. Maszyny mogłyby jeździć 24/7 za darmo. Na liniach produkcyjnych już coraz mniej ludzi...
B- 16.05.2008// C- 03.12.2010// C+E- 03.01.2011// D- 20.05.2011
Avatar użytkownika
el_ryba
 
Posty: 266
Dołączył(a): sobota 04 grudnia 2010, 10:32
Lokalizacja: Białystok

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez rocko19 » piątek 11 marca 2011, 19:20

Właśnie a co z tysiącami kierowcow, o ile by sie zmniejszyly miejsca pracy, wtedy to by dopiero było bezrobocie...
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez cman » piątek 11 marca 2011, 20:00

BOReK napisał(a):Co sprowadza się do "gdyby babcia miała wąsy".

Nie. Co sprowadza się do tego, że mogłoby tak być już dawno, gdyby tylko podejście ludzi było inne - obecna technologia jest już wystarczająca i sama w sobie niczego tutaj nie blokuje.

BOReK napisał(a):Kontrola lotów to zagadnienie, gdzie procedur jest znacznie więcej, są sztywno przestrzegane i od zawsze stosuje się tam masę czujników. Czemu nadal w zawodzie trzyma się armię ludzi, domyślcie się sami.

Głównie przez archaiczne i krótkowzroczne myślenie wielu ludzi.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 11 czerwca 2012, 19:41 przez cman, łącznie zmieniany 1 raz
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez lith » piątek 11 marca 2011, 20:40

@BOReK
Bo inna jest zasada działania ludzkiego mózgu, a inna komputera. Co widać na ulicach, bo gdyby ludzie trzymali się sztywno algorytmów jak komputery to nie byłoby problemów z 'selektywnym' przestrzeganiem przepisów, ale też w przypadku jakiegoś niedopracowania na trasie komputer leży. Myślę, że w przypadku dobrze skonstruowanych tras właśnie komputery, by sobie poradziły- i wystarczyłoby coś na kształt kontroli lotów. Chociaż pewnie łatwiejsze to byłoby do osiągnięcia w przypadku tramwajów/metra/pociągów właśnie ze względu na orientowanie się przestrzeni nie przystosowanej często do jazdy według sztywnego algorytmu.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez cman » piątek 11 marca 2011, 20:57

lith napisał(a):...ale też w przypadku jakiegoś niedopracowania na trasie komputer leży.

Niekoniecznie. Istnieją na przykład sieci neuronowe, które pozwalają komputerowi na coś w stylu ludzkiego myślenia: zdolność uczenia się, uogólniania, ignorowania szumów informacyjnych, predykcji itd.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez lith » piątek 11 marca 2011, 21:08

Ale akurat w tej dziedzinie w porównaniu to żywego średnio ogarniętego kierowcy wypada już bardzo blado.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez sankila » piątek 11 marca 2011, 21:50

Hal 9000 za kierownicą? Nie powiem, żebym była zachwycona.
Ale zdalne startowanie autek spod świateł - byłoby miło :)

Na Discovery pokazywano amerykańskie eksperymentalne drogi, dla pojazdów bez kierowców. Nawet niegłupie to: na pasie jest coś w rodzaju szyny z czujnikami, przekazującymi dane do pojazdu. Autka jadą równo, na stałych odległościach, skręcają wq wyznaczonych miejscach; nikt nie ścina zakrętów - coś jak autopilot drogowy :)
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez ks-rider » sobota 12 marca 2011, 10:58

Taaaaaaaaaa, a za dwa lata latac samolotami tez beda komputry !

Ty we wszystko wierzysz co jakis brkowiec pisze ?

P.S. Obecnie szlabany kolejowe tez opuszcza komputer, 2 % wypadkow z winy systemu / techniki.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez cman » sobota 12 marca 2011, 11:25

ks-rider napisał(a):Taaaaaaaaaa, a za dwa lata latac samolotami tez beda komputry !

:| A nie latają? Autopiloty? Samoloty bezzałogowe (już od I wojny światowej!)?
Obecnie większość samolotów lata sterowana komputerem (autopilot), jedynie poza startem i lądowaniem, ale i to się pomału zmienia, już są samoloty zdolne robić to samodzielnie. Nie mówiąc już o tym, że zwłaszcza w dzisiejszym, dużym samolocie (pasażerskim na przykład) bez całej elektroniki i elektromechaniki, piloci by sobie palcem do d... nie trafili.

ks-rider napisał(a):P.S. Obecnie szlabany kolejowe tez opuszcza komputer, 2 % wypadkow z winy systemu / techniki.

A tak bardziej szczegółowo?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości