zawód kierowcy w przyszłości.

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez el_ryba » sobota 12 marca 2011, 17:03

Wszystko by musiało zostać zmodernizowane pod roboty. Niby maszyny pracują za darmo, ale możliwe że człowiek i tak by musiał ją monitorować, tak jak teraz pracodawcy monitorują kierowce. nie trzeba by było opłacać kierowcy, ale koszty transportu i tak są (winiety za drogi, paliwo, ubezpieczenia itd), a jednak sporo ludzi straciłoby pracę. Tak jak to się stało w z automatyzowanych fabrykach. Co z tego że np. serek będzie kosztował 40 gr zamiast 1.20 pln skoro i tak nie będzie na niego stać człowieka który stracił pracę. Świat się rozwija, oby tylko w dobrą stronę.
B- 16.05.2008// C- 03.12.2010// C+E- 03.01.2011// D- 20.05.2011
Avatar użytkownika
el_ryba
 
Posty: 266
Dołączył(a): sobota 04 grudnia 2010, 10:32
Lokalizacja: Białystok

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez cman » sobota 12 marca 2011, 17:21

el_ryba napisał(a):Wszystko by musiało zostać zmodernizowane pod roboty.

Co jednak zależy od poziomu robotów (to chyba lepsze określenie). W chwili obecnej tak, ale gdyby roboty były już na odpowiednim poziomie rozwoju, to nie potrzeba byłoby żadnych modernizacji.

el_ryba napisał(a):Niby maszyny pracują za darmo, ale możliwe że człowiek i tak by musiał ją monitorować...

Wszystko zależy od ich poziomu rozwoju.

el_ryba napisał(a):...ale koszty transportu i tak są (winiety za drogi, paliwo, ubezpieczenia itd), a jednak sporo ludzi straciłoby pracę. Tak jak to się stało w z automatyzowanych fabrykach. Co z tego że np. serek będzie kosztował 40 gr zamiast 1.20 pln skoro i tak nie będzie na niego stać człowieka który stracił pracę. Świat się rozwija, oby tylko w dobrą stronę.

Okres przejściowy mógłby być trudny, ale w pewnym momencie nie byłoby już żadnych z tych problemów.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez mk61 » sobota 12 marca 2011, 18:26

Cman, te Twoje opowieści są tak wymyślne, że aż nierealne. :)
Sam powiedziałeś, że można, ale jednak się tego nie stosuje. Pytanie - dlaczego? Może właśnie dlatego, że programistom nigdy się nie uda przewidzieć wszystkiego? Kiedy człowiek w sytuacji ekstremalnej stara się uciec od zagrożenia, stara się zrobić to bezpiecznie. A komputer? To zależy od zaprogramowania. W jednej sytuacji może zrobić ruch za późno, w innej za wcześnie. Poza tym, tak, jak Ty masz zaufanie do komputerów, ja i sporo innych ludzi woli zaufać człowiekowi. Pozostając przy temacie, to pilotowi. Powierzchownie wiem, że piloci to na prawdę eksperci w swoim zawodzie i byle kogo się na takie stanowisko nie dopuszcza.

No i te wszystko za darmo i wszystkim, co chcą. Trochę to komunizmem leci. :D Jeśli ktoś już ma te Ferrari, to ma je za coś. Za swoją pracę, za swoją wypłatę, za swoje pomysły. Skoro ktoś ma talent i zostaje doceniony, to chyba nie za darmo. Zawsze znajdzie się ktoś lepszy i ktoś gorszy. Temu lepszemu należy gratulować, że udało mu się taki samochód dostać i powodzi mu się w życiu. A nie zabrać i oddać komuś, kto twierdzi, że wszystko powinno być za darmo i bez ograniczeń. :D
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez cman » sobota 12 marca 2011, 19:05

mk61 napisał(a):Cman, te Twoje opowieści są tak wymyślne, że aż nierealne. :)

Jeśli za 50 lat będziesz żył, to przypomnij sobie te moje "opowieści" i wtedy sam sobie odpowiesz na pytanie, czy rzeczywiście były takie wymyślne i nierealne.

mk61 napisał(a):Sam powiedziałeś, że można, ale jednak się tego nie stosuje. Pytanie - dlaczego?
Patrz wyżej:
mk61 napisał(a):Cman, te Twoje opowieści są tak wymyślne, że aż nierealne. :)

Przez takie właśnie myślenie ludzi. Dopóki ludzie będą żyli przeszłością i będą bali się patrzeć w przyszłość, zwłaszcza w tę odległą przyszłość, to wszystko to owszem będzie się zmieniało, tylko dużo wolniej i później niż by mogło.

mk61 napisał(a):Może właśnie dlatego, że programistom nigdy się nie uda przewidzieć wszystkiego?

A człowiek jest w stanie przewidzieć wszystko? To nie jest tak, że komputer oczekuje na 1, 2 lub 3, a kiedy dostanie 5 to nic nie zrobi - oczywiście, przy kiepskim oprogramowaniu tak będzie, ale przy dobrym oprogramowaniu jakoś sobie z tym poradzi, lepiej lub gorzej, ale sobie poradzi podobnie jak człowiek, który wie jak się zachować przy 1, 2 i 3, a kiedy dostanie 5 to nie do końca wie co ma robić, jakoś będzie z tym postępował, ale też niekoniecznie prawidłowo.

mk61 napisał(a):Kiedy człowiek w sytuacji ekstremalnej stara się uciec od zagrożenia, stara się zrobić to bezpiecznie. A komputer? To zależy od zaprogramowania. W jednej sytuacji może zrobić ruch za późno, w innej za wcześnie.

No właśnie, zależy od oprogramowania. I tak samo człowiek, może zrobić ruch za późno, może za wcześnie, a może w danej sytuacji, komputer zrobiłby ten ruch właśnie w odpowiednim momencie?

mk61 napisał(a):Poza tym, tak, jak Ty masz zaufanie do komputerów, ja i sporo innych ludzi woli zaufać człowiekowi.

I to jest też właśnie odpowiedź na pytanie, które wcześniej zadałeś, właśnie to ślepe zaufanie człowiekowi, który w przeciwieństwie do komputera może się kierować typowo ludzkimi, często szkodliwymi, emocjami i zachowaniami, blokuje intensywny rozwój komputerów w tym zakresie.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 11 czerwca 2012, 19:48 przez cman, łącznie zmieniany 1 raz
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez rocko19 » poniedziałek 14 marca 2011, 10:11

Niejest to niemożliwe że świat zostanie całkowicie skomputeryzowany, ale myśle ze nie nastąpi to w ciągu najbliższych 100 lat:)
Dla mnie było by to straszne, uważam ze człowieka nie powinno się zastępować komputerem. Autobusy lub ciężarówki powinny być prowadzone przez człowieka, a wspomagane jedynie elektroniką.
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Re: zawód kierowcy w przyszłości.

Postprzez qwer0 » poniedziałek 14 marca 2011, 13:31

O czym w ogole dyskusja... W naszym pieknym kraju, nie potrafia polozyc kawalka asfaltu, ktory wytrzyma troche wiecej jak 3-6miesiecy, a Wy tu o samochodach, ktore same jezdza :lol:
Po czym, pytam sie?? Po dziurach? Tu Łazik by sie przydal, do tych kraterow, a nie solaris :P

Fakt, istnieja na tym swiecie rzeczy, ktore sie fizjologom nie snily, ale ich skuteczne wdrozenie w epoce absurdow nie jest mozliwe.

Slimak to ryba ladowa, a Wy tu o takich pierd.olach...
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Poprzednia strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości