
Mamy do dyspozycji dwa sportowe samochody X i Y, które mają takie same przyśpieszenia do 100 km/h -
(np. 4 sek- 100km/h). I teraz tak : czy jeden z nich może osiągnąć te 100 km/h w pierwszych np. 40 metrów a samochód Y w pierwszych 70 metrach

przez marcin_akle » sobota 19 marca 2011, 10:37
przez Borys_q » sobota 19 marca 2011, 10:51
przez marcin_akle » sobota 19 marca 2011, 11:09
przez lith » sobota 19 marca 2011, 12:06
przez szofer80 » niedziela 20 marca 2011, 19:49
przez netsatan » niedziela 20 marca 2011, 23:31
przez cman » poniedziałek 21 marca 2011, 00:17
netsatan napisał(a):...przy szybkiej jeździe dąży się do tego, aby stale utrzymywać obroty, przy których silnik ma swój najwyższy moment obrotowy...
przez netsatan » poniedziałek 21 marca 2011, 01:18
cman napisał(a):netsatan napisał(a):...przy szybkiej jeździe dąży się do tego, aby stale utrzymywać obroty, przy których silnik ma swój najwyższy moment obrotowy...
Raczej najwyższą moc...
przez lith » poniedziałek 21 marca 2011, 01:24
przez szofer80 » poniedziałek 21 marca 2011, 12:09
przez lith » poniedziałek 21 marca 2011, 17:05
przez cman » poniedziałek 21 marca 2011, 17:29
lith napisał(a):No i wychodzi mi, że trzeba się trzymać miejsca z najwyższym momentem.
lith napisał(a):Bo wtedy mamy największą siłę przyłożoną, czyli najszybciej przyspiesza.
lith napisał(a):Potem powyżej pewnych obrotów moment maleje, moc rośnie dalej, ale przyspieszamy już coraz wolniej
przez lith » poniedziałek 21 marca 2011, 19:20
przez cman » poniedziałek 21 marca 2011, 19:58