Witam
Jako młody
kierowca, który(-a) czeka obecnie na prawko
mogę z pełnym przekonaniem polecić świetnego instruktora - pana Marka W. z Leszna
. Uczy bardzo dobrze, a cierpliwości ma tyle, że czasami zastanawiałam się - czy to jest możliwe
. To był żart, ale pisząc jak najbardziej poważnie, to bardzo dobry instruktor
. Kurs wykupiłam u innego instruktora, jednak po pierwszym oblanym egzaminie (najechałam na linię
) przeniosłam się do Leszna, czego do dzisiaj nie żałuję
. Wcześniej nauka placu na tzw. obroty, totalny idiotyzm i lenistwo uczącego, ale dzięki panu Markowi i mojemu mężowi nauczyłam się jeździć na tzw. wyczucie
. Drugi egzamin - zero problemów z placem, tylko niestety trafiłam na pana, który tylko narzekał i krytykował, oraz który po 50 min. jeżdżenia po mieście potrafił (już na placu) powiedzieć mi, że niestety nie zaliczy mi pozytywnie, ponieważ 2 razy popełniłam ten sam błąd - kazał mi zawrócić w bramie, wszystko było ok., tylko stwierdził, że 2 razy zatrzymałam auto (skręcałam w prawo, na wprost bramy stał inny samochód, więc z 2 dałam na luz, a potem 1 i wjazd), to był ten błąd
. Nie zahamował mi, nie stworzyłam żadnego zagrożenia, nie myliłam kierunków, ale jak widać źle pojechałam
. Następny egzamin, super egzaminator, samochód nr.13 (jak dla mnie szczęśliwa), plac wyszedł mi naprawdę rewelacyjnie, dalej miasto i tutaj mój głupi błąd - koniec praktycznie egzaminu,a ja pomyliłam kierunek przy wyjeździe, mało tego - stworzyłam zagrożenie, gdyby nie mój hamulec, oraz niestety egzaminatora, to nie wiem co by było). Stres dał się we znaki niestety
Kolejny nie zaliczony, ale nie ma co się poddawać
. Czwarty - ostatni, jazda praktycznie bezbłędna, trwająca tylko 25 minut i pozytywny
, ale muszę przyznać szczerze, że byłam totalnie wyluzowana, zero stresu i ta przeogromna pewność siebie, wiedziałam, że teraz zdam i tak się właśnie stało
.
Dziękuję panu Markowi, który naprawdę świetnie uczy
Pozdrawiam wszystkich:)