Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **tomer123** » sobota 16 października 2004, 19:36

Witam.
Jestem początkującym kierowcom. Mam pewien problem. Poprostu hamulec łapie bardzo daleko. Co moze byc etgo przczyna. Aby skutecznie zachamowac trzeba "głęboko" nacisnąć hamulec. Prosze o jakas pomoc.
Pozdrawiam.

przez **bialy** » sobota 16 października 2004, 19:47

1. Jakim samochodem jeździdz, rozne marki maja rozne hamulce.
2. Zużycie klockow i/lub tarcz hamulcowyh
3. Zamalo plynu hamulcowego (?)
4. Sproboj "zapompowac" hamulcem, jezeli złapie wczesniej - zapowietrzony układ /chyba
5. ten typ tak ma
6. nic wiecej mi nie przychodzi do glowy

Przejedz sie do warsztatu, ASO lub zapytaj na http://autokacik.pl/

przez **miros** » sobota 16 października 2004, 20:53

jesli jest jakas awaria to napewno sam jej nie usuniesz (pomijajac wymiane klockow) najlepszym wyjsciem jest podjechanie do ASO i zasiegniecie tam porady. mozliwe ze twoj samochod wlasnie tak ma ustawiony hamulec. w niektorych lapie szybko a w innych trzeba wcisnac do konca.

przez **Sławek_18** » sobota 16 października 2004, 21:11

jesli Twoj samochod nie jest na gwarancji to nie jedz do ASO przynajmniej narazie. Zagladnij do jakiegos polecanego serwisu/warsztatu
www.autocentrum.pl zagladnij tam na forum.

przez **tomer123** » sobota 16 października 2004, 23:45

Ok, dzieki za info.
Jak podpompuje to lapie odrazu - wysoko.
Dzieki za wskazowki. Pozdrawiam

przez **bialy** » niedziela 17 października 2004, 00:28

Zapowietrzone hamulce, czeka wizyta w serwisie albo własnoręczne odpowietrzanie. Skontroluj stan płynu hamulcowego moze gdzies uciekac, roznica moze byc widoczna dopiero po dłuższym czasie.

Tomer, a jaki to samochód?

przez **Mmeva** » niedziela 17 października 2004, 23:23

tomer123 napisał(a):Witam.
Jestem początkującym kierowcom.

Witam. Chyba jednak kierowcą... :)

bialy napisał(a):Zapowietrzone hamulce, czeka wizyta w serwisie albo własnoręczne odpowietrzanie.

Chyba raczej własnonożne ;), niedawno miałam podobny probem i nieźle się opompowalam; jak ktoś chce sobie nogę pocwiczyć to polecam ;)

Ja chyba wolę na rowerze jeździć. Ewentualnie od czasu do czasu materac napompować. :D:D:D:D:D:D:D:D

przez **ella** » czwartek 21 października 2004, 12:00

Ja chyba wolę na rowerze jeździć

No i taniej, bo mnie czeka właśnie wymiana klocków i tarcz :( Trochę się zużyły.

ella napisał(a):
Ja chyba wolę na rowerze jeździć

No i taniej, bo mnie czeka właśnie wymiana klocków i tarcz :( Trochę się zużyły.

Co to za frajda jak naciskamy na hamulec a on hamuje?
e tam cala frajda tkwi wlasnie w niesprawnych hamulcach ;) ;)
w rowerze tez nie mam hamulcy :P ;)

Sławek_18 napisał(a):hamulcy

Gdybym nie wiedział, skąd jesteś - i tak byłbym prawie pewien, że jesteś z Krakowa. :D Tak samo każdy językoznawca.

bialy napisał(a):Zapowietrzone hamulce, czeka wizyta w serwisie albo własnoręczne odpowietrzanie. Skontroluj stan płynu hamulcowego moze gdzies uciekac, roznica moze byc widoczna dopiero po dłuższym czasie.

przy okazji proponuję wymienić płyn hamulcowy, starszy niż 2 lata z reguły nie spełnia parametrów :wink:

przez **mostom** » piątek 22 października 2004, 08:47

autopol-serwis napisał(a):
bialy napisał(a):Zapowietrzone hamulce, czeka wizyta w serwisie albo własnoręczne odpowietrzanie. Skontroluj stan płynu hamulcowego moze gdzies uciekac, roznica moze byc widoczna dopiero po dłuższym czasie.

przy okazji proponuję wymienić płyn hamulcowy, starszy niż 2 lata z reguły nie spełnia parametrów :wink:

Ja swój wymieniłem po pięciu latach i jeszcze spełniał parametry. Już na progu skali ale jednak w normie. 2 lata to chyba lekka przesada.

HAMULEC ???!!! pytanie

HAMULEC ???!!! pytanie

Kto przegląda forum