Ja osobiscie jezdzilem 2 razy na 2 roznych symulatorach. Wg mnie odbiegaja baardzo duzo od rzeczywistosci.
Nie wiem, mzoe lipne oprogramowanie czy kij wie co, ale w 'kursowym' aucie na symulatorze rozpedzenie sie do 50km/h zajmowalo maase czasu.
I fakt bardzo opoznionego reagowania na nasze dzialania, auto prowadzilo sie mocno topornie. Jak duzy fiat bez wspomagania.

Takiego tematu nie znalazlem, a ciekawia mnie opinie innych, bardziej obeznanych w temacie.
BTW - te symulatory, ktore ujzezdalem byly 'profesjonalne' tzn nie kierownica za 3 dychy z tesco podpieta do kompa. Full wypas bym rzekł były.