Zajęcie odpowiedniego pasa

[grecool]

Cześć wszystkim.
Mam pytanie bo nie jest to dla mnie jasne.
Na załączonym obrazku zakładamy że ja jestem samochodem oznaczonym czerwoną strzałką.
Skręcam na skrzyżowaniu w prawo, z pasa przeznaczonego do jazdy w prawo.
Powinienem kontynuować jazdę pasem numer 2 (gdyż to on prowadzi mnie do zadanego przez egzaminatora celu).
I tu moje pytanie: czy skręcając od razu zajmuję pas numer 2, czy wjeżdżam na pas numer 3 i po wjechaniu na niego zmieniam go na pas numer 2 ?

[Bhal1990]

Zajmujesz od razu pas numer 2. Zakładając że ta ulica jest jedno kierunkowa. Jeśli musisz później od razu gdzieś skręcać oczywiście. Gdyby tak nie było i nikogo nie było to należy jechać pasem 3.

[grecool]

Pas numer 3 prowadzi na Kołobrzeg (po skręceniu kierunek w prawo).
Pas numer 1 i 2 prowadzą na Szczecin (po skręceniu jazda prosto).

Jeśli dostaję komendę SZCZECIN to odrazu na pas numer 2, tak?
A czy jeśli najpierw bym sobie wjechał na 3 i potem (za przejściem dla pieszych) zmienił pas na 2, to czy to byłby Błąd?

PS: Tak jest to ulica jedno kierunkowa. Kierunek przeciwny jest oddzielony trawnikiem (niewidoczny na zdjęciu). Całe skrzyżowanie posiada sygnalizację.

Pozdr.

[Borys_q]

Czy jesteś jedynym pasem co skręca w prawo?? Jak tak to możesz odrazu lecieć na 2 a nawet na 1 jeśli jest to uzasadnione.

Jeśli środkowy też leci w prawo to zjedź do 3 a potem z 3 na 2 chyba, że jesteś na 200 procent pewien, że nie zajedziesz temu ze środkowego.

[mk61]

Jeśli środkowy też leci w prawo to zjedź do 3 a potem z 3 na 2

Odważne stwierdzenie.

[grecool]

Jeśli środkowy też leci w prawo to zjedź do 3 a potem z 3 na 2

Odważne stwierdzenie.

To znaczy ?


Może zadam pytanie inaczej:
CZY BŁĘDEM JEST przy zjeżdżaniu ze skrzyżowania zajęcie dowolnego pasa, a następnie zajęcie (zmiana pasa) na odpowiedni ?

tu na przykładzie: dostaje komendę Szczecin. Droga na Szczecin to pas numer 1 i 2.
Ja skręcam sobie na pas numer 3, a następnie zmieniam go na pas numer 2.
Czy to jest prawidłowe czy błędne?

[Borys_q]

Odważne stwierdzenie.

Niby czemu bo nie kumam?

[sankila]

Ja skręcam sobie na pas numer 3, a następnie zmieniam go na pas numer 2.
Czy to jest prawidłowe czy błędne?

Jak najbardziej prawidłowe, tylko pamiętaj o sygnalizowaniu zamiaru zmiany pasa, więc już na przejściu musisz wrzucić lewy kierunek

[mk61]

CZY BŁĘDEM JEST przy zjeżdżaniu ze skrzyżowania zajęcie dowolnego pasa, a następnie zajęcie (zmiana pasa) na odpowiedni ?

Błędem nie jest. Jednak przy większym natężeniu ruchu będziesz mógł już mieć problem ze zmianą pasa ruchu.

Niby czemu bo nie kumam?

Było to już wałkowane w odpowiednim dziale i zdania są podzielone. Na przykład w ten sposób, że cały Szczecin jest zdania, że to jadący z prawego pasa ma pierwszeństwo w wyborze powołując się na artykuł 22.4.

[Borys_q]

Co nie znaczy że ma zamknąć oczy i pchać się na dowolny pas bo ma pierwszeństwo.

[mk61]

Co nie znaczy że ma zamknąć oczy i pchać się na dowolny pas bo ma pierwszeństwo.

chyba, że jesteś na 200 procent pewien, że nie zajedziesz temu ze środkowego.

To w końcu nie rozumiem, jakiego jesteś zdania. Skoro ma pierwszeństwo, to sobie wybiera pas i psim obowiązkiem "tego drugiego" jest, aby umożliwił manewr mającemu pierwszeństwo.

[Borys_q]

To jest moje zdanie.

Czy jesteś jedynym pasem co skręca w prawo?? Jak tak to możesz odrazu lecieć na 2 a nawet na 1 jeśli jest to uzasadnione.

Jeśli środkowy też leci w prawo to zjedź do 3 a potem z 3 na 2 chyba, że jesteś na 200 procent pewien, że nie zajedziesz temu ze środkowego.

To jest odpowiedź na wasze zdanie odrębne:

[Co nie znaczy że ma zamknąć oczy i pchać się na dowolny pas bo ma pierwszeństwo.

[mk61]

Czyli na pytanie o to, kto ma w jakimś momencie pierwszeństwo również odpowiadasz "ten, czy tamten, ale po co się pchać jak ktoś inny jedzie?"?
No, Panie instruktorze...

PS. Nieładnie tak usuwać posty.

[Borys_q]

Wygodniej mi było usunąć niż edytować całego, Jak ktoś mnie pyta to mówie to co napisałem wcześniej.

[mk61]

Jak ktoś mnie pyta to mówie to co napisałem wcześniej.

Napisałeś "Co nie znaczy że ma zamknąć oczy i pchać się na dowolny pas bo ma pierwszeństwo." nie wiadomo po co. Instynktownym zachowaniem jest, że jeśli ktoś nam zajeżdża, to staramy się uniknąć kolizji. Jednak pytanie było o to, czy można skręcić, czy nie. Wynikło więc z Twojej wypowiedzi, że "raczej nie", ale później, że jednak się ma pierwszeństwo.

Albo się pierwszeństwo ma, albo nie. Sytuacji zaskakujących nie bierzemy pod uwagę.

Więc jest pierwszeństwo, czy nie?