Prawo jazdy AM i A2 niezgodne z Konwencją Wiedeńską!

[PeterQ]

Witam! Znalazłem dziś bardzo ciekawą wiadomość na scigacz.pl.
Co o tym sądzicie?

Link do wiadomości: http://www.scigacz.pl/Prawo,jazdy,AM,i, ... 16826.html

[szofer80]

prawo jazdy A2 to i tak klops samo z siebie co ono ogranicza jak motocyklem tej kategorii mozna pomykać 180-200km/h? wystarczyło wydłuzyć o dwa lata czas trwania kat A1 a tak to mamy kolejną bezsensowną kategorię, ale niech im będzie prędzej czy później będzie tak że pójdzie się zdawać jeden egzamin w zalezności od wieku (A1,A2,A) i nie będzie żadnego podwójnego czy potrójnego egzaminowania z tego samego a w wyższą kategorię będzie się wchodziło wraz z wiekiem tak jest najlogiczniej a to że nie najekonomiczniej to mnie wali.

[ks-rider]

Witam! Znalazłem dziś bardzo ciekawą wiadomość na scigacz.pl.
Co o tym sądzicie?

Link do wiadomości: http://www.scigacz.pl/Prawo,jazdy,AM,i, ... 16826.html

Raz, ze konwencje mozna zaktualizowac, dwa to kazde panstwo ma pewne swobody co do ustalenia swoich narodowych przepisow. Co bedzie w przypadku gdy ktos swierzy zjawi sie z 200 KM bolidem – nic, prawo go nie obejmie, a odwrotnie jadac do innego kraju swierzak bedzie mogl wypozyczyc / kupic sprzet ktory jest / bedzie odblokowany. W Hiszpani np. Majac kat. B masz prawo smigac motocyklami kat. A1.

prawo jazdy A2 to i tak klops samo z siebie co ono ogranicza jak motocyklem tej kategorii mozna pomykać 180-200km/h ?

Szofer, tak na marginesie co Ty mozesz wogole o tym powiedziec skoro nawet nie posiadasz kat. A1 ? To raz.

Dwa, na jakiej podstawie / wiadomosciach opierasz swja teorie o 180 – 200 km/h przy mocy 35 kW ? 35 kW = ca 48 KM.

Do rozwiniecia 180 km/h potrzeba ca. 60 – 65 KM a 200 km/h potrzeba plus minus 70 KM.

Podejrzewam wiec, ze przy 160 – 170 km/h sie skonczy.

[PeterQ]

Szofer, tak na marginesie co Ty mozesz wogole o tym powiedziec skoro nawet nie posiadasz kat. A1 ? To raz.

Dwa, na jakiej podstawie / wiadomosciach opierasz swja teorie o 180 – 200 km/h przy mocy 35 kW ? 35 kW = ca 48 KM.

Do rozwiniecia 180 km/h potrzeba ca. 60 – 65 KM a 200 km/h potrzeba plus minus 70 KM.

Podejrzewam wiec, ze przy 160 – 170 km/h sie skonczy.

Tutaj akurat się nie zgadzam. Przykładem jest Suzuki GS 500, który idealnie wpisuje się w kategorię A2, a po wymianie tłumika na sportowy (np.leovinde, devil, arrow) pojazd ten wyciągnie 190-200km/h bez problemu!
Oryginalnie Suzuki Gs 500 wyciąga 175-190 km/h i zależy to od rocznika (w późniejszych latach moc była zmniejszona), stanu silnika oraz od wersji (z zachodu mogą być zblokowane). Radzę poczytać fora o Suzuki GS 500

[ks-rider]

Tutaj akurat się nie zgadzam. Przykładem jest Suzuki GS 500, który idealnie wpisuje się w kategorię A2, a po wymianie tłumika na sportowy (np.leovinde, devil, arrow) pojazd ten wyciągnie 190-200km/h bez problemu!
Oryginalnie Suzuki Gs 500 wyciąga 175-190 km/h i zależy to od rocznika (w późniejszych latach moc była zmniejszona), stanu silnika oraz od wersji (z zachodu mogą być zblokowane). Radzę poczytać fora o Suzuki GS 500

Zgadzac sie nie musisz, GS 500 seryjnie rozwija gora 170 km/h, wszystko inne to przeklamanie licznika predkosci. A te teorie o zmianie tlumika bez jakiejkolwiek ingerencji w inne zabegi tuningu to mozesz sobie miedzy bajki wlozyc.

Dla porownania GSX 600 F o mocy 86 KM rozwija 215 km/h

W/g Twojej teori do podniesienia predkosci o 25 km/h potrzebowal bys 40 KM - owszem, ale nie w tym przedziale predkosci ( opory ). O zabawie w zmiany ilosci zebow na zebatkach nie wspomne.

[szofer80]

cytat:

"Szofer, tak na marginesie co Ty mozesz wogole o tym powiedziec skoro nawet nie posiadasz kat. A1 ? To raz."

Stał się cud i posiadam już A ale poglądów na ten temat nie zmieniłem. A1 dla dorosłych po 24 roku życia AM dla dzieci, A2 porażka, A po egzamienie a najlepiej zamiana A na K (kaskaderzy) na kursie powinni być uczeni tego co chcą później robić czyli jazdy na jednym kole,bezpieczenego padania itp itd przyfantazjowałem ja zrobiłem A tylko dlatego że AM to dla mnie za mało a A1 nie dają a motorek jaki chcę mieć to coś koło 125 tak jak na kursie i egzaminie, czyli muła z moją wagą. Nie wspominam już o takiej bzdurze jak to że mając B musiałem przestudiować 600 pytań łącznie z zakresu A,B żeby zdać A, to tak jak dodatkowy egzamin karny z B choć pytania błache ilość skromna zero błędów ,czas rozwiązywania 2 minuty ale sam fakt zdawania budzi niesmak

[Borys68]

Jakby nie patrzeć, motory na A2 rozwijają prędkości wyższe od dopuszczalnych w naszym kraju ...
Szoferze80 - czy dla twojej wagi A2 by wystarczyło?
Borys

[szofer80]

A2 niewiele ogranicza,tylko A1 realnie coś ogranicza stop bezmyślnemu dokładaniu kategorii i wielokrotnemu egzaminowaniu z tego samego.

cytat:
"Szoferze80 - czy dla twojej wagi A2 by wystarczyło?" - nie rozumiem aluzji, waga ma istotne znaczenie przy motorkach z małą mocą

[Borys68]

Dziękuję za odpowiedź.
Borys

[szofer80]

Ah już rozumiem zwrot "z moją wagą" miał być odebrany jako wywyższanie się i dostosowywanie prawa do mnie więc poprawię niech będzie "z waga taką np.moja..."

[ks-rider]

Stał się cud i posiadam już A ale poglądów na ten temat nie zmieniłem. A1 dla dorosłych po 24 roku życia AM dla dzieci, A2 porażka, A po egzamienie a najlepiej zamiana A na K (kaskaderzy) na kursie powinni być uczeni tego co chcą później robić czyli jazdy na jednym kole,bezpieczenego padania itp itd przyfantazjowałem ja zrobiłem A tylko dlatego że AM to dla mnie za mało a A1 nie dają a motorek jaki chcę mieć to coś koło 125 tak jak na kursie i egzaminie, czyli muła z moją wagą. Nie wspominam już o takiej bzdurze jak to że mając B musiałem przestudiować 600 pytań łącznie z zakresu A,B żeby zdać A, to tak jak dodatkowy egzamin karny z B choć pytania błache ilość skromna zero błędów ,czas rozwiązywania 2 minuty ale sam fakt zdawania budzi niesmak

1. To pogratulowac !

2. Zaszkodzilo Ci przypomnienie sobie przepisow ? Po niekad dowiedzenie sie o nowych ?

3. Zdlawiny motocykl to rewelacyjna opcja, ( moze nie dla Ciebie ) ale wielu mlodym pozwoli przezyc.

[szofer80]

ad.1. thx
ad.2 nie zaszkodziło dlatego nie lamentuję ale to głupota idąc na kurs a po wielu latach posiadania B nie idę udowadniać że umiem jeździć.
ad.3. no dobrze niech sobie będzie ta kat A2 ale wielokrotne egzaminowanie jest niepotrzebne.

[Borys68]

Ah już rozumiem zwrot "z moją wagą" miał być odebrany jako wywyższanie się i dostosowywanie prawa do mnie więc poprawię niech będzie "z waga taką np.moja..."

Nie!
Od początku rozumiałem, że chodziło ci o to, iż osobę o twoim ciężarze motocykle A1 ledwo wiozą
Byłem po prosu ciekaw czy moc motocykli kat. A2 już by ciebie zadowalała. I poniekąd mi na to pytanie odpowiedziałeś.
Borys

[szofer80]

cytat:
"Od początku rozumiałem, że chodziło ci o to, iż osobę o twoim ciężarze motocykle A1 ledwo wiozą "

A1 125ccm to jak dla mnie słabizna przyśpieszenie kiepskie raczej ciężko byłoby tym osiągnąć 100km/h prędkość przelotowa 60-70km/h nie więcej zachowując rozsądne obroty. A2 to moc x3 a więc musi się "zbierać" dużo lepiej, wystarczy sobie porównać z samochodem, odpowiednik najmocniejszego motocykla A2 to auto ważące 1 tonę i mające 200koni , w takim aucie też 0,2konia przypada na 1 kilogram a więc auto zasuwa jak dzik tak samo ten motocykl

[ks-rider]

A1 125ccm to jak dla mnie słabizna przyśpieszenie kiepskie raczej ciężko byłoby tym osiągnąć 100km/h prędkość przelotowa 60-70km/h nie więcej zachowując rozsądne obroty.

Szofer, nie podales ile wazysz, a szkoda. Co do mojej osoby o do chuderlakow mi b. daleko ale w przeciwienstwie do Ciebie nigdy nie stwierdze, ze 125 to slabiznai przyspieszenie kiepskie. Mimo, ze nazwijmy to na codzien poruszam sie ponad litrem o mocy ponad 165 KM ( od 6 - ciu lat ).

Okolo miesiaca temu mialem wreszcie okazje karnac sie kilkoma 125 - kami notabene zdlawionymi do predkosci do 80 km/h ( wyobraz sobie, ze i takie sa ). Moc ca. 8 KM i mimo tego calkiem fajnie sie tym smiga. Mialem przez tydzien przyjemnosc ( w pelni znaczenia tego slowa posmigac MZ - ta w 4T ) Wrazenia jak najbardziej pozytywne, przyspieszenie rzedu DR 350 bez palowania do odciecia. Wiec da sie. Z ze ktos ma inne preferencje, no coz, ma prawo, w koncu nie musimy byc wszyscy tacy sami.