Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - "Mikołaj" sie zbliża:-))!!

przez **Agawa** » poniedziałek 15 listopada 2004, 10:07

Ciekawa jestem czy w waszych rodzinach praktykuje się nadal ten zwyczaj obdarowywania sie prezentami 6 grudnia!!
Wiem że większość osób na tym forum to ludzie w wieku szkolnym lub na studiach ale może dalej sie w "Mikołajki" bawicie :wink: :D
Słyszałam tez że do niektórych ludzi "Mikołaj" przychodzi 24 grudnia.
A jak jest u Was :?:

a ja na "mikłaja" mam dostac zapowiedziany kompoter. Ogolnie ten zwyczaj jest tylko na kartkach.

Ja dostaje na Mikolaja zawsze jakis maly podarunek :) a wiekszy na Gwiazdke :)

Ech... takie czasy - ze dzieci czekaja na Boze Narodzenie nie, aby spedzic czas z bliskimi, ale by odpakowac prezenty...

przez **niunia** » poniedziałek 15 listopada 2004, 13:35

W zeszłym roku akurat w Mikołaja miałam koszmarnie ciężki egzamin - z koszmarnie ciężką komisją. Taki nam prezent w dziekanacie zrobili... :evil: Ale udało się zaliczyć na 5 - to też prezent od Świętego (chociaż bardziej chyba Judy Tadeusza, patrona spraw beznadziejnych... :wink: )
A w tym roku dostanę... plombę do zęba... może z okazji mikołajek zaszaleję i się szarpnę na znieczulenie... :lol:
Życzę wam wszystkim wspaniałych prezentów :!:

przez **miros** » poniedziałek 15 listopada 2004, 14:12

a u mnie 6 grudnia pewnie bedzie jakis pieniezny podarunek na piwko i paliwko (oczywiscie nie laczyc tych dwoch rzeczy razem :) )

no i tak samo na gwiazdeczke :) z tym, ze troche wiekszy prezencik pieniezny bo po gwiazdce jest sylwek, czyli duuuuuzo piwka (i innych napojow wyskokowych) i malo benzynki :) :) :)

przez **Morton** » poniedziałek 15 listopada 2004, 14:45

Niestety w tym roku mikolajek nie bedzie. Z nieznanych przyczyn Mikolajowi odebrano prawko na sanie z zaprzegiem reniferowym ;)
Obrazek

Agawa napisał(a):Słyszałam tez że do niektórych ludzi "Mikołaj" przychodzi 24 grudnia.

To do Ciebie nie przychodzi? :D Ja to myślałem, że 6 grudnia to jedni obchodzą, a inni nie, ale w wigilię to Mikołaj wszystkie domy odwiedza.

miros napisał(a):piwko i paliwko (oczywiscie nie laczyc tych dwoch rzeczy razem :) )

A to nie synonimy? :D :D :D :D :D

przez **ella** » poniedziałek 15 listopada 2004, 17:54

U mnie jest Mikołaj i 6 grudnia i w wigilię.
Znaczy to, że wszyscy są grzeczni :wink: :D :D :D :D

Z nieznanych przyczyn Mikolajowi odebrano prawko na sanie z zaprzegiem reniferowym

Może zdążą drugiego wysłać :lol: :P :D

Możemy teraz podyskutować, czy prawko mu zabrano, czy cofnięto. :D :D :D

przez **ella** » poniedziałek 15 listopada 2004, 18:13

Możemy teraz podyskutować, czy prawko mu zabrano, czy cofnięto

To juz w tym wypadku nie ma znaczenia :D :D :D :D :D :D :D :D

Ten już prezentów nie zdąży rozwieźć :( :( :( :( :( :(

przez **sharky** » poniedziałek 15 listopada 2004, 19:01

U mnie Mikolaj przychodzi 6 i 24 grudnia :) W Mikolajki jest to zazwyczaj jakis maly drobiazg (np czekolada z akcentem swiatecznym, czy czekoladowa figurka mikolaja).

A w polowie grudna mam jeszcze urodzinki wiec grudzien to dla mnie miesiac prezentow :lol: :lol: :lol:

Cekawi mnie czy tradycja Adwentowych Kalendarzy jest jeszcze zywa? Chodzi mi o taki kalendarz z czekoladkami i codziennie od 1 do 24 grudnia zjadalo sie jedna czekoladke :D Czy kupujecie taki kalendarz Waszym dzieciom, mlodszemu rodzenstwu a moze sami sie w to jeszcze "bawicie"? :)

przez **Jen** » poniedziałek 15 listopada 2004, 20:37

U mnie jest Mikołaj 6 XII, Gwiador 24 XII.
Od kiedy dzieci są duże, nie ma już niespodzianek w butach, tylko wcześniej ustalamy z mamą co chcemy i to się nazywa, że jest dostane "na Mikołaja". Albo składamy życzenie i mama nam to znajduje i kupuje, albo przychodzimy do domu z jakąś zdobyczą mówiąc "Kupiłam to sobie na Mikołaja" i wtedy mama refunduje.
Ja w tym roku poprosiłam o prawo jazdy :) (tzn. dostałam 71zł).

sharky

Cekawi mnie czy tradycja Adwentowych Kalendarzy jest jeszcze zywa? Chodzi mi o taki kalendarz z czekoladkami i codziennie od 1 do 24 grudnia zjadalo sie jedna czekoladke Czy kupujecie taki kalendarz Waszym dzieciom, mlodszemu rodzenstwu a moze sami sie w to jeszcze "bawicie"?

Ja powiem tak - mam 19 lat i nadal sie w to "bawie" - po prostu sprawia mi przyjemnosc
1. zjadanie pysznej czekolady
2. odliczanie kolejnych dni do Wigilii :)

PS. Czasami mi sie zdaza, ze zamiast czekoladki z danego dnia zjem tez z dnia kolejnego :lol: i wtedy musze przez 1 dzien poscic :D

przez **gabi121** » poniedziałek 15 listopada 2004, 23:27

hmmm ja raczej na mikolajki prezentow nie dostaje chyba ze pieniazki od babci:)
za to 24 grudnia przychodzi do mnie dzieciatko lub aniolek. rozbieznosc wynika stad ze czesc rodziny pochodzi z okolic suchej besk., a czesc ze slaska:P
ale co tam wazne ze ktos przychodzi...
zycze super prezencikow i usmiechow:)

przez **to ja** » poniedziałek 15 listopada 2004, 23:30

U mnie obchodzi się zarówno Mikołajki jak i Gwiazdkę. 6 grudnia są to jakieś drobne prezenciki, a na Gwiazdkę już nieco większe. Chciałabym powiedzieć, że w tym roku dostanę wymarzony samochodzik... ale może za rok, dwa sama sobie zrobię taki prezent.

Lubię też innym robić prezenty. Szczególnie odkąd jestem matką chrzestną moim oczkiem w głowie jest moja siostrzenica, która ma już półtora roku. W zeszłym roku kupiłam jej na Gwiazdkę dużego misia (który tak mi się podobał, że chętnie zatrzymałabym dla siebie ;) ), a w tym roku najprawdopodobniej dostanie lalkę. Już mam jedną na oku :) Ale jeśli macie jakieś inne pomysły to chętnie bym poczytała. A tak w ogóle to nie spodziewałam się, że fajne zabawki mogą być takie drogie, ale cóż... czego się nie robi dla (na razie) jedynej siostrzenicy.
Z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że troszkę współczuję Św. Mikołajowi... skąd on ma tyle pieniędzy :?: Może Wy wiecie ;)

"Mikołaj" sie zbliża:-))!!

"Mikołaj" sie zbliża:-))!!

Kto przegląda forum