Totalny odsiew egzaminowanych.

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Totalny odsiew egzaminowanych.

Postprzez fafek5 » niedziela 01 stycznia 2012, 15:45

Jestem w szoku ,czekając na egzamin na kat.D przez 20 min. z miasta wróciło 7 egzaminowanych siedząc juz na miejscu pasażera.Totalny szok, albo ośrodki źle ksztacą albo WORD-y są maszynkami do zarabiania pieniędzy.
fafek5
 
Posty: 4
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2012, 15:21

Re: Totalny odsiew egzaminowanych.

Postprzez noobio » niedziela 01 stycznia 2012, 17:56

albo kursanci nie potrafią jeździć a się pchają na egzamin :P
noobio
 
Posty: 82
Dołączył(a): sobota 21 marca 2009, 20:41
Lokalizacja: ZGC

Re: Totalny odsiew egzaminowanych.

Postprzez alice_b » niedziela 01 stycznia 2012, 19:57

stawiałabym na to drugie czyli maszynki do zarabiania kasy
Zdałam egzamin 14 kwietnia 2011 roku !
alice_b
 
Posty: 299
Dołączył(a): sobota 01 maja 2010, 17:12
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Totalny odsiew egzaminowanych.

Postprzez dylek » niedziela 01 stycznia 2012, 20:30

alice_b napisał(a):stawiałabym na to drugie czyli maszynki do zarabiania kasy

a ja jednak na :
noobio napisał(a):kursanci nie potrafią jeździć a się pchają na egzamin

:D

Tylko w tym roku podchodziłem do egzaminów 3x.
Na 3 różne kategorie :D
I więcej razy nie było potrzeby podchodzić... więc chyba jednak nie jest tak, że z każdego trzeba coś kasy wycisnąć i dopiero dać mu pozytywa.

Różnice w poziomie szkoleń na pewno są... ale jak człek chce się nauczyć jeździć- to znajdzie drogę do celu...
Jeśli natomiast chce wyjeździć 30h i zdać egzamin - no to jego wybór, jego kasa... a WORDowski łatwy zarobek :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Totalny odsiew egzaminowanych.

Postprzez ella » niedziela 01 stycznia 2012, 20:38

Zgadzam się z dylkiem. Czytając forum widać jacy to przygotowani kursanci podchodzą do egzaminów. I to wcale nie znaczy, że to wina OSK. To kursant chce tylko 30h i na egzamin a może sie uda. Nie każdemu te 30 wystaczy.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Totalny odsiew egzaminowanych.

Postprzez Borys_q » niedziela 01 stycznia 2012, 20:54

Różnice w poziomie szkoleń na pewno są... ale jak człek chce się nauczyć jeździć- to znajdzie drogę do celu...


Zasada jest prosta jak sam się nie nauczysz nikt cie nie nauczy, tylko większość kursantów tego w ogóle nie rozumie i oczekuje cudów bez wysiłku. Co ja mogę nauczyć kursanta jeśli ten nie kuma znaków ani przepisów, przebimbał 30 h porządnych wykładów, a potem ma do mnie pretensje.

.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Totalny odsiew egzaminowanych.

Postprzez sowa » niedziela 01 stycznia 2012, 20:57

Ja po 30h wiedziałam, że nie mam po co się pchać na egzamin. Wyjeździłam jeszcze kilkanaście i dopiero jak poczułam się pewnie poszłam zdawać.
Avatar użytkownika
sowa
 
Posty: 19
Dołączył(a): piątek 01 lipca 2011, 18:01

Re: Totalny odsiew egzaminowanych.

Postprzez alice_b » niedziela 01 stycznia 2012, 21:23

kursanci płacą za egzamin 112 zł i często gęsto nie wyjeżdzają nawet na miasto bo zostaną oblani na placu. Osobiście wyjeździłam 78 godzin . Tak w okolicach 50 umiałam już jeździć i ogarniałam sytuacje na drodze a mimo to zdałam za 4 podejściem. Przed 3 egzaminem instruktor stwierdził że pora na mnie ale niestety zostałam oblana za to że zatrzymałam się 0,5 metra za sygnalizatorem . Nie utrudniłam nikomu ruchu, nie stworzyłam zagrożenia tylko egzaminatorka o sekundę wyprzedziła mnie z hamowaniem.
Więc podtrzymuję moją tezę o Wordach.
Zdałam egzamin 14 kwietnia 2011 roku !
alice_b
 
Posty: 299
Dołączył(a): sobota 01 maja 2010, 17:12
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Totalny odsiew egzaminowanych.

Postprzez Borys_q » niedziela 01 stycznia 2012, 22:20

kursanci płacą za egzamin 112 zł i często gęsto nie wyjeżdzają nawet na miasto bo zostaną oblani na placu.


Bo bezczelni egzaminatorzy przesuwają linie jak auto nadjeżdża i przestawiają słupki.


że zatrzymałam się 0,5 metra za sygnalizatorem . Nie utrudniłam nikomu ruchu, nie stworzyłam zagrożenia tylko egzaminatorka o sekundę wyprzedziła mnie z hamowaniem oblana za to.


To ty się zatrzymałaś czy egzaminatorka? 30 kilometrów na godzinę to ponad 8 metrów na sekundę, ta sekunda mogła ci lub komuś życie uratować
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Totalny odsiew egzaminowanych.

Postprzez daghda » niedziela 01 stycznia 2012, 23:19

alice_b napisał(a):zostałam oblana za to że zatrzymałam się 0,5 metra za sygnalizatorem . Nie utrudniłam nikomu ruchu, nie stworzyłam zagrożenia tylko egzaminatorka o sekundę wyprzedziła mnie z hamowaniem.
Więc podtrzymuję moją tezę o Wordach.


Niedouczona jesteś i wolałbym Cię na razie jeszcze nie spotkać na ulicy. Masz braki w wiedzy a potem dziwisz się, że zatrzymałaś się za sygnalizatorem i zostałaś za to słusznie oblana. Słuchając niektórych opowieści i tego, co mi czasem podsyła mój instruktor, to egzaminatorzy są bandą złośliwych trolli. Pewnie w momencie hamowania, egzaminatorka włączyła jakiś magiczny knefel i przesunęła sygnalizator...

Pewnie gdybym ja był egzaminatorem, postąpiłbym podobnie - bo nie potrafiłaś wyczuć auta, sama sobie utrudniłaś widoczność sygnalizatora i potencjalnie zablokowałaś innych (zaczniesz jeździć to zrozumiesz, co to jest nanosekunda - gdy za Tobą po zmianie świateł nagle ktoś obudzi Cię klaksonem). Na egzaminie masz być szybsza od egzaminatora i to Ty powinnaś swoim zachowaniem nie dać mu powodu do oblania. Osoba, która siedzi obok Ciebie nie czyta w myślach i nie wie, co za osobowość obok niego siedzi. Nie umiesz? Ucz się tak długo, aż się nauczysz. Potem samodzielna jazda zweryfikuje to, jak się zachowujesz za kółkiem. No i to solidna szkoła - człowiek ciągle się czegoś uczy.
Není nutné plakat nad rozlitým mlékem - vždyť to není pivo. | Kultura kulturą, lecz prawo i zdrowy rozsądek ponad wszystko.

Była Lancia Lybra SW, jest Seat Ibiza II FL 1.9 SDI - Kapitan Snuja :D

Obrazek
Avatar użytkownika
daghda
 
Posty: 460
Dołączył(a): wtorek 04 października 2011, 21:42
Lokalizacja: Ostrava ČR / Rybnik PL

Re: Totalny odsiew egzaminowanych.

Postprzez despero » niedziela 01 stycznia 2012, 23:22

Po prostu nie każdy się nadaje na kierowcę.
despero
 
Posty: 8
Dołączył(a): piątek 16 grudnia 2011, 23:26

Re: Totalny odsiew egzaminowanych.

Postprzez matshadow » poniedziałek 02 stycznia 2012, 17:00

daghda napisał(a):Niedouczona jesteś i wolałbym Cię na razie jeszcze nie spotkać na ulicy


No offense, bo sam mam od nieco ponad roku prawko czyli bardzo krótko, ale widząc, że Ty masz je o wiele krócej ode mnie a takie rzeczy piszesz mnie rozśmiesza :) Nie musiałeś tak ostro wyjechać, bo założę się, że wielu doświadczonych kierowców Ciebie też by nie chciało na drodze spotkać przez różne powody (np posiadanie prawka mniej niż 3 miesiące). Z resztą Twojej wypowiedzi się zgadzam :)
matshadow
 
Posty: 82
Dołączył(a): wtorek 11 października 2011, 17:35
Lokalizacja: Kraków

Re: Totalny odsiew egzaminowanych.

Postprzez daghda » poniedziałek 02 stycznia 2012, 17:15

matshadow napisał(a):
daghda napisał(a):Niedouczona jesteś i wolałbym Cię na razie jeszcze nie spotkać na ulicy


No offense, bo sam mam od nieco ponad roku prawko czyli bardzo krótko, ale widząc, że Ty masz je o wiele krócej ode mnie a takie rzeczy piszesz mnie rozśmiesza :) Nie musiałeś tak ostro wyjechać, bo założę się, że wielu doświadczonych kierowców Ciebie też by nie chciało na drodze spotkać przez różne powody (np posiadanie prawka mniej niż 3 miesiące). Z resztą Twojej wypowiedzi się zgadzam :)


No offence (się pisze inaczej), ale mogę się z Tobą założyć o cokolwiek, że długość posiadanego prawa jazdy nie ma tu nic wspólnego. Po drogach poruszam się od naprawdę dłuższego czasu - i to nie tylko samochodem. Prawko kat. B zrobiłem najpóźniej - nie można być wiecznie podróżującym "studentem". Ja nie ograniczyłem się tylko do kursu prawa jazdy - robię wiele innych rzeczy, aktywnie interesuję się tym co się dzieje w kwestii ruchu drogowego, w firmie załapałem się na jakieś kursy od defensywnikierowcy.pl, itd. Mam swój wiek (lol, jak to brzmi) a w trakcie kursu na prawko od swojego instruktora usłyszałem pytanie, czy mnie przypadkiem prawka nie zabrali. Zdziwił się, gdy mu powiedziałem, że pamiętam jeszcze czasy karty rowerowej, motorowerowej (później zamienionej na inny dokument), że na jednośladach zjeździłem kawałek świata - on mi uwierzyć nie chciał :D

Inna sprawa - mało to w gazetach ostatnio o tym, jak to świezo upieczony kierowca wjechał w dom, bo jechał za szybko? Mam dobry kontakt ze swoim instruktorem i on mi opowiada, że ludziom nie chce się uczyć (a średnia wieku na kursach to tak pi razy drzwi 20-21 lat) i chcą mieć prawko byle już. Ile razy zmieniałem się na kursie i wsiadał ktoś, kto brał w "naszej" szkole dodatkowe kursy, to ludzie oblewali na "stopie", "strzałce", przekroczeniu prędkości albo nieznajomości przepisów. Czego oczekiwać od ludzi, którzy zakuwają testy byle je zdać? Taka nauka nie uczy myślenia.

Żeby nie było - teraz uczę się auta i tego, jak się jeździ. Błędy popełniam, ale wynikają one raczej z tego, że rower czy motor mają inne gabaryty 8) :lol: a nie są one przyczyną nieznajomości prawa. Mnie bardzo bawią teksty ludzi, którzy wyjeździli 30-40h i uważają się za np. Airtona Sennę. Chłopie, ja oblałem na placu bo za ciasno wlazłem w łuk a potem ze stresu noga skakała mi na sprzęgle i auto zgasło mi 2x na wzniesieniu. Trzeci raz? Podszedłem do tego na luzie, zrobiłem dwa drobne błędy - nie dałem szansy instruktorowi wyprowadzić się z równowagi (coś tam burczał, że czego oni nas tam w szkołach uczą, że po co oni nas straszą wymuszaniem, itp.). To była moja ostatnia prosta do WORD - w Jastrzębiu z jednej strony zjeżdża się tam z górki i łatwo przekroczyć prędkość. W czym problem nauczyć się tak, by mieć głowę za kółkiem a nie reagować jak głupi automat? :mrgreen:
Není nutné plakat nad rozlitým mlékem - vždyť to není pivo. | Kultura kulturą, lecz prawo i zdrowy rozsądek ponad wszystko.

Była Lancia Lybra SW, jest Seat Ibiza II FL 1.9 SDI - Kapitan Snuja :D

Obrazek
Avatar użytkownika
daghda
 
Posty: 460
Dołączył(a): wtorek 04 października 2011, 21:42
Lokalizacja: Ostrava ČR / Rybnik PL

Re: Totalny odsiew egzaminowanych.

Postprzez alice_b » poniedziałek 02 stycznia 2012, 18:48

dagha prawko mam parę miesięcy dłużej od Ciebie i być może spotkaliśmy się już parę razy na trasie

A co do oblanego egzaminu : to sygnalizator widziałam bo oprócz tego na chodniku wisi sobie spokojnie jeszcze drugi nad ulicą. Maska wystawała mi za sygnalizator na chodniku. Więc bardzo Cię proszę oszczędź sobie bzdurnych komentarzy.
Zdałam egzamin 14 kwietnia 2011 roku !
alice_b
 
Posty: 299
Dołączył(a): sobota 01 maja 2010, 17:12
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Totalny odsiew egzaminowanych.

Postprzez daghda » poniedziałek 02 stycznia 2012, 19:03

alice_b napisał(a):dagha prawko mam parę miesięcy dłużej od Ciebie i być może spotkaliśmy się już parę razy na trasie


Możliwe - na linii Bytom-Katowice, Bytom-Zabrze oraz Bytom-Ostrawa widziałem parę oszołomek za kółkiem. Ostatnio jedna tak wyjechała z BP na Chorzowskiej, że przód auta wystawał jej już na drogę. Chyba jechała na czuja...

A co do oblanego egzaminu : to sygnalizator widziałam bo oprócz tego na chodniku wisi sobie spokojnie jeszcze drugi nad ulicą. Maska wystawała mi za sygnalizator na chodniku. Więc bardzo Cię proszę oszczędź sobie bzdurnych komentarzy.


No to ja polecam Ci zaprzyjaźnić się z jakąś mądrą książką (choćby w wersji elektronicznej) i poczytać, jak i gdzie należy się zatrzymać. Idąc Twoim tokiem rozumowania, np. mógłbym zatrzymać się pod wiszącym nad ul. Chorzowską (na wys. Parku Mickiewicza) sygnalizatorem - dokładnie na linii wyznaczonej przez słup, na której jest ramię z owymi... weź już się nie kompromituj.
Není nutné plakat nad rozlitým mlékem - vždyť to není pivo. | Kultura kulturą, lecz prawo i zdrowy rozsądek ponad wszystko.

Była Lancia Lybra SW, jest Seat Ibiza II FL 1.9 SDI - Kapitan Snuja :D

Obrazek
Avatar użytkownika
daghda
 
Posty: 460
Dołączył(a): wtorek 04 października 2011, 21:42
Lokalizacja: Ostrava ČR / Rybnik PL

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości