Prawo jazdy, dobra inwestycja?

[daniel21]

Witam! Jestem obecnie na drugim roku studiów inżynierskich, ale patrząc na to co się dzieje teraz w Polsce tzn, bezrobotni inżynierzy, magistrzy etc. zastanawiam się czy nie zrobić sobie prawa jazdy jak swoistego rodzaju "zabezpieczenia". Mam zaoszczędzonych trochę pieniędzy i mam dylemat czy lepiej zrobić na ciągnik siodłowy czy autobus, co jest łatwiej uzyskać? Które kosztuje więcej? Czy rosnące ceny oleju napędowego nie sprawią, że zawód tzw. kierowcy tirów stanie się mniej opłacalny ? Jestem zielony w tych tematach.

[Borys68]

Na ciągnik siodłowy to prawo jazdy C+E. Wymaga uprzedniego C.
Koszt obydwu to ok. 4000 złotych, po ok. 2000 każde.

Prawo jazdy kat.D - autobus - to 4000 złotych.

Jeśli się ma kat.C to kurs na D kosztuje ok. 3000.

Aby pracowac jako kierowca potrzebujesz kurs Kwalifikacji Wstępnej. Jeśteś na tyle stary aby robić kurs przyspieszony, za ok. 2000-2500 złotych.

Dizel w Polsce jest tańszy niż w większość krajów UE.

Borys

[arturr0]

Inwestycja dobra, chociaż patrząc na to co się dzieje z przepisami, za parę lat może się okazać, że im wyższa kategoria tym więcej problemów. Jak tak dalej pójdzie, to za 10 lat UE będzie wymagać zaświadczenia, że się nie jest koniem i podpisu prezydenta, żeby jeździć ciężarówką lub autobusem. Bo sam kurs i prawo jazdy nie wystarczy.
Sam obecnie jestem na etapie robienia kat. C, ale wydaje mi się, że jeżeli zrobisz już jakąś kategorię (CE czy D) to nie będzie łatwo znaleźć pracy bo nie masz doświadczenia. I koło się zamyka. Mimo to, uważam że warto zrobić teraz ile się da. Bo w przyszłości na pewno będzie drożej i dojdą zapewne kolejne komplikacje. A co do samego wyboru musisz się zastanowić - co wolisz wozić, towar czy ludzi?

[daniel21]

Dzięki Borys za odpowiedź. Widzę, że masz dużą wiedzę.
Co do ropy to nie twierdze, że jest u nas jakoś bardzo droga, tylko patrząc jakie ceny były np w 2004 a teraz to nie wiem czy będzie mi dane przepracować te kilkanaście lub kilkadziesiąt lat.(teoretycznie)


Na pewno bez doświadczenia będzie ciężko o prace, ale chyba tak każdy zaczynał. Co do wyboru to wożenie towaru bardziej mi pasuje bo mniejsza odpowiedzialność, ale obie opcje mają swoje zalety i wady.