Gaz a benzyna.

[lars19]

Tak się składa, że na kursie jeżdżę autem na gaz. Na egzaminie będą benzyniaki. W związku z tym mam pytanie, jazda benzyniakiem dużo różni się od auta na gaz? Trochę się tego obawiam.

[lith]

Nie różni się. Ewentualnie na marnie zamontowanym gazie jeździ się gorzej, więc jak już to zmiana na łatwiej. Spokojnie po kursie na LPG nie będzie problemu z jazdą na benzynie.

[Maniek5k]

teoretycznei na instalacji 2gen mamy mniej mocy niz na benzynie w której gazu nie ma. Aczkolwiek dla kursanta to roznica nieodczuwalna będzie (bo roznica wynika glownie ze zmniejszonej srednicy dolotu, no chyba ze mamy blosa wrzuconego)
Ew marna instalacja to mułowatość, strzały w dolot itd bajery.
ogolnie benzyna 'nie powinna' jezdzic gorzej niz to samo auto w gazie ('nie powinna' - na egzaminie nie ma prawa, ale w autach cywilnych to rozne cuda widzialem, wlacznie z autami sprzedawanymi jako 'nigdy lpg nie było' a wtryski pozapiekane tak, ze auto gaslo przy kazdym ruszaniu

[lucasskywalker]

marna instalacja to mułowatość, strzały w dolot itd bajery.

Podejrzewam, że w aucie nauki jazdy nikt nie wkłada instalacji innej niż sekwencyjna. Jeżdżę na takiej i nawet, gdy oddaję autko w ręce mojej Pani, która jest "świeżakiem" to nawet nie wie co, gdzie i kiedy. Jeśli uczysz się na "zagazowanym" to tym bardziej daj sobie spokój z obawami. Dasz sobie radę.

[Maniek5k]

Podejrzewam, że w aucie nauki jazdy nikt nie wkłada instalacji innej niż sekwencyjna.

nie byłbym taki pewien, u mnie w okolicy przynajmniej parenascie elek jezdzi na 2gen w punciakach (ciekawe jak to w ogóle założyli )

[Mistrzowie]

Według nas różnica jest praktycznie niezauważalna jeżeli:
a) instalacja gazowa jest poprawnie założona
b) jeździsz samochodem o małej pojemności silnika i nie gazujesz go do granic możliwości
Przy spokojnej jeździe podczas egzaminu różnica jest praktycznie nieodczuwalna:)