reassor napisał(a):technicznie z lewej - a praktycznie z prawej .
Generalnie pytam bo nie rozumiem czy tu oni maja mnie puścić bo jestem z prawej czy ja bo cofam.]
A co tu masz do rozumienia ? ---- kierownica jest po prawej czy po lewej stronie samochodu ---- i praktycznie i technicznie (nie myl z pojazdami "anglikami") Idąc dalej -- prawe drzwi pojazdu gdzie są ?? Po kórej stronie drzwi masz pojazd któremu masz ustapić ?? Rozumiesz to czy dalej bedziesz ciskał inwektywami ??
reassor napisał(a):do oksBelfer:
mógłbyś czasami odpowiedzieć po prostu na pytanie a nie udawać boga dróg i zsyłać pośredniczące anioły z tekstami "co myślisz?".
Jak bym był pewny to bym nie pytał - po co jest to forum? żebyś sobie podbił ego znajomością czegoś czego inni nie wiedzą? .
Gdybyś był pewny który bok auta jest prawy, a który lewy to byś pewnie nie pytał.
reassor napisał(a):pewnie jesteś jednym z tych stricte co do litery prawa egzaminatorów jeśli tak to mam pytanie:
ścinam podwójną ciągłą - ale ona ma długość 5 metrów - co robisz? (przypomnę dla nie wiedzących bo twoja wiedza jest wszech-ogarniająca, mianowicie definicja podwójnej ciągłej wymaga by była ona co najmniej 20 metrowa - i niema tu dywagacji bo litera prawa jest nie do ominięcia prawda?)
Skoro czytasz dokładnie warunki techniczne w sprawie znaków drogowych tzw."220" to zapis mówi, że jej długość powinna wynosić co najmniej 20 m -- POWINNA

jak Cię egzaminator "uleje" na tej linii to proponuję weź metr i idź ją zmierzyć

Zamiast tracić czas i energie na dywagacje o 5 metrowej podwójnej ciągłęj poczytaj sobie ze zrozumieniem kodeks drogowy

Np. art 22.6.....4
6. Zabrania się zawracania:
4) w warunkach, w których mogłoby to zagrozić bezpieczeństwu ruchu na drodze
lub ruch ten utrudnić.
ORAZ
Art. 23.
1. Kierujący pojazdem jest obowiązany:
3) przy cofaniu ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu
i zachować szczególną ostrożność, a w szczególności:
a) sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa
ruchu lub jego utrudnienia,
b) upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda; w razie trudności
w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić
sobie pomoc innej osoby
reassor napisał(a):a teraz bym chciał usłyszeć opinie instruktorów oraz rozsądnych egzaminatorów - belfrowi dziękujemy za wyczerpujące wypowiedzi nie wnoszące nic do tematu.
Na szczęście nie każdy sądzi tak jak Ty

reassor napisał(a):Pytanie do niego jeszcze: czy człowiek mający kij lub nóż uderzy? czy może chce się nim podeprzeć lub obrać rybę? z twoich wypowiedzi wnioskuję, że zawszę uderzy lub dźgnie..
Moj nick to oskbelfer a nie jakiś "NIEGO"
reassor napisał(a):jesteś malutkim egzaminatorem który próbuje podbudować się psychicznie na forum. Zadzwoń do kolegów z Tych 24 mam egzamin powiedz im żeby totalnie co do milimetra mierzyli wszystko
żal mi Ciebie i Twoich ofiar.
EDIT :
chciałem dodać, że moja odpowiedź nie jest oparta na Twoim jednym poście właśnie tutaj ale np. w sprawie Minora i wielu innych gdzie aż się prosi, żebyś zmienił zawód.
Na zakończenie

może jestem malutkim itd..., ale wiem jedno

nie jestem palantem który obraża ludzi na forum

Za te teksty powinieneś dostać bana na pół roku
Sprawa Minora i jego podejście do sprawy pokazuje że Minor czuje temat, natomiast Tobie polecam waleriane przed egzaminem
