lekkie manewrowanie kierownicą podczas jazdny na prostej

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

lekkie manewrowanie kierownicą podczas jazdny na prostej

Postprzez spyker » poniedziałek 27 lutego 2012, 19:33

witam. ostatnio tak się zastanawiałem nad jedną drobna sprawą. zauważyłem że gdy jadę nawet na idealnie prostej równiótkiej drodze to muszę delikatnie manewrować kierownica na boki. mój tata jezdzi tym samym autem co ja i u niego na prostej na tej samej drodze kierownica wydaje się sztywna i prawie w ogóle sie nie porusza, ja tak nie mogę. wiem że to może głupie pytanie ale chce wiedziec czy może zle to robię czy tak moze byc, bo chcę sie nauczyc dobrze jezdzić.
spyker
 
Posty: 2
Dołączył(a): poniedziałek 27 lutego 2012, 19:17

Re: lekkie manewrowanie kierownicą podczas jazdny na prostej

Postprzez Justynka » poniedziałek 27 lutego 2012, 21:17

Wcale nie głupie pytanie. Mam tak samo, wciąż wydaje mi się że samochód mi "ucieka" i chcąc nie chcąc lekko kręcę, nawet na prostej. Czasami rzeczywiście tak jest bo drogi przecież nie są zupełnie proste i czasami pochylają się w którąś stronę. Mój instruktor mówił "nie bujaj autem". Podobno takie lekkie ruchy kierownicą są wyczuwalne dla pasażera, chociaż ja sama tego nie odczuwam. Generalnie nie umiem odpowiedzieć na to pytanie, jedynie mogę cię pocieszyć że to nie tylko Twój problem ;)
Czekam na odpowiedzi kogoś bardziej kompetentnego :D
Kat.B: 24.02.2012 - teoria, praktyka ;)
13.03.2012 - plastik w portfelu i pierwsza jazda bez L-ki na dachu ;)
Avatar użytkownika
Justynka
 
Posty: 7
Dołączył(a): sobota 25 lutego 2012, 14:02
Lokalizacja: Zabrze

Re: lekkie manewrowanie kierownicą podczas jazdny na prostej

Postprzez lith » poniedziałek 27 lutego 2012, 21:53

ja nie potrafię utrzymać kierunku nie patrząc gdzie jadę, tylko zajmując się czym innym. Chociaż akurat w samochodzie to najmniejszy problem, bo i tak lepiej za często nie próbować :P dużo bardziej by się to przydało na jachcie :) Myślę, że kwestia wprawy i podzielności uwagi.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: lekkie manewrowanie kierownicą podczas jazdny na prostej

Postprzez Mas74 » poniedziałek 27 lutego 2012, 23:22

Z czasem Wam minie... to fizjologia po części, za bardzo się koncentrujecie i za mocno kontrujecie - tworzy się coś na kształt wahadła.
Co do odwracania głowy podczas jazdy to jest to dość niebezpieczne, pomijam pewne okoliczności np zmiana pasa bo po pewnym czasie rodzi się w człowieku coś takiego że orientuje się na drodze bez odwracania głowy tak manifestowanego na egzaminie.
Nadmienię że egzamin na A który tak wymaga teatru z kręcenia głową też jest niebezpieczny.
Istnieje fizjologiczny odruch który powoduje zmianę toru jazdy podczas gwałtownego zwrotu głowy (Lith). (Stąd lepiej częściej zaglądać w lusterka i upewniać się w nich i kalkulować co się dzieje za nami lub co się może dziać i "ogarniać przestrzeń" za pojazdem w stylu - gdzie się podział ten gostek z lewej strony skoro go nie widzę w lusterku na wszelki wypadek nie będę zmieniał pasa) . Niejeden poruszający w ten sposób się motocyklista lub motorowerzysta zaliczył dzwona lub szlif bo to tu jest najczęściej spotykane jak człowiek nie pilnuje kierownicy tylko lata baniakiem dookoła ..
Wiem jest to niepopularne myślenie i wynika z praktyki.
Ps. Można też sprawdzić czy pojazdy które tak wędrują na boki nie mają luzów w układzie kierowniczym... Niektórzy starzy kierowcy tak będą niwelować to zjawisko że niemal się tego nie odczuwa, siądzie ktoś młody i od razu mu to się pojawia.
Karta motorowerowa - połowa lat 80-tych. Pierwszy własny pojazd na benzynę 1984r (Komar)
Kategoria B - 04.09.1991
Kategoria A - 12.06.2012
Obrazek
Mas74
 
Posty: 305
Dołączył(a): niedziela 08 stycznia 2012, 17:34

Re: lekkie manewrowanie kierownicą podczas jazdny na prostej

Postprzez polex » poniedziałek 27 lutego 2012, 23:28

Kilka lat temu spotkałem się z wypowiedzią jednego z bardziej znanych polskich rajdowców (nie mam pewności, który to był, więc nie posługuję się nazwiskiem, ale z pewnością była to "górna półka").
Dzielił się on różnymi wskazówkami dla kierowców. M.in. o zerkaniu co ileś sekund w lusterko wsteczne, a nie wyłącznie gapienie się przed siebie. Jedną z jego wskazówek było też to, by "czuć" rękoma samochód, a sprowadzać to się ma do delikatnego, wręcz symbolicznego, poruszania kierownicą. Oczywiście, że nie chodzi o jazdę zygzakiem, a jedynie o taki uchwyt, który daje poczucie panowania nad samochodem dzięki tym minimalnym ruchom rąk z kierownicą.
...............Na PoRD świat się nie kończy; korzystaj też ze zdrowego rozsądku.
............................................Obrazek
polex
 
Posty: 269
Dołączył(a): środa 28 grudnia 2011, 17:58

Re: lekkie manewrowanie kierownicą podczas jazdny na prostej

Postprzez reassor » piątek 02 marca 2012, 19:37

mi się wydaje, że jest to oznaka nie czucia samochodu jeszcze dobrze. Sam poprawiam non-stop bo chcę być pewny(pewnie podświadomie), że mam kontrolę nad pojazdem. Czy to minie? pewnie tak. Jak widzę jak mój ojciec jedzie to tak jakby miał oczy dookoła głowy a ja nerwowo zerkam wszędzie gdzie się da. Czyli zapewne razem z doświadczeniem rośnie przyzwyczajenie i wyczucie maszyny.

:spoko:
Kat.B - 24.02.2012 - Kat.B zdane :) (Mobilek Tychy)
Kat.A - 10.02.2016 - Teoria 71/74 (1 raz) :) (Radmar Tychy)
Kat.A - 11.04.2016 - Praktyka (1 raz) :) (Radmar Tychy)
Avatar użytkownika
reassor
 
Posty: 225
Dołączył(a): niedziela 23 października 2011, 18:54
Lokalizacja: Tychy

Re: lekkie manewrowanie kierownicą podczas jazdny na prostej

Postprzez M.S. » piątek 02 marca 2012, 19:44

Moim zdaniem może to być kwestia tego, że patrzysz za blisko przed maskę. Podczas jazdy wzrok trzeba skupić na dalszym punkcie i do niego "dążyć". Sporo osób patrzy tylko do świateł poprzedzającego samochodu i dlatego jeździ wężykiem oraz późno reaguje na zaistniałe sytuacje. Poczytaj o czymś takim jak "safe driving".
M.S.
 
Posty: 223
Dołączył(a): wtorek 20 lipca 2010, 16:10

Re: lekkie manewrowanie kierownicą podczas jazdny na prostej

Postprzez Kamasek » niedziela 01 kwietnia 2012, 18:30

M.S. napisał(a):Moim zdaniem może to być kwestia tego, że patrzysz za blisko przed maskę. Podczas jazdy wzrok trzeba skupić na dalszym punkcie i do niego "dążyć". .

Zgadzam się w 100%. Na dodatek rozwiązałeś mój problem. ja jechałem ok 40km dobrze, a potem zaczęło mnie nosić. Fakt jest taki, że podczas drogi powrotnej patrzyłem zbyt blisko maski.PZDR
5.06.2012r.-prawko zdane za pierwszym podejściem
Obrazek
Kamasek
 
Posty: 348
Dołączył(a): wtorek 05 lipca 2011, 06:43

Re: lekkie manewrowanie kierownicą podczas jazdny na prostej

Postprzez Radhezz » niedziela 01 kwietnia 2012, 20:56

Nie kumam podejścia "za blisko patrzę".

Przecież kierowca powinien obserwować drogę jak najdalej - widząc co się dzieje z przodu przy odrobinie wyobraźni może przewidzieć co się będzie działo za chwilę, czyli np. unikać niebezpiecznych sytuacji, jeździć sprawniej lub bardziej ekonomicznie. O patrzeniu na znaki to już w ogóle nie ma co mówić.

Pewne korekty kierownicą szofer musi robić, m.in. dlatego, że drogi nie są idealnie proste i równe. Ale w większości przypadków o takich korektach wie on, bo pasażer ich ani nie widzi, ani nie czuje.

Pomijamy luzy w układzie kierowniczym, czy "przestawioną budę" po dzwonie - bo i z takimi przypadkami można się spotkać i zobaczyć jak jeździ czteroślad
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 758
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: lekkie manewrowanie kierownicą podczas jazdny na prostej

Postprzez Minor » niedziela 01 kwietnia 2012, 21:01

W pojeździe mojej rodzicielki, koło kierownicy jest przekręcone na osi odrobinę, tzn. że ramiona nie są w poziomie, przez co trudno trzymać obie ręce równo, bo opieram palce o te ramiona, i ręce dążą do tego wyrównania poziomu odruchowo, przez co trochę mi auto ucieka, i też koryguje. Ale to tylko przez pierwsze hmm 10min? Bo nie przywykły jestem do tego.
Minor
 
Posty: 257
Dołączył(a): czwartek 08 grudnia 2011, 21:28

Re: lekkie manewrowanie kierownicą podczas jazdny na prostej

Postprzez Kamasek » poniedziałek 16 kwietnia 2012, 18:45

Radhezz napisał(a):Nie kumam podejścia "za blisko patrzę".

Przecież kierowca powinien obserwować drogę jak najdalej

Pewne korekty kierownicą szofer musi robić, m.in. dlatego, że drogi nie są idealnie proste i równe


Nie każdy wie to wsiadają na pierwszej jeździe za kółko.

Co do dróg to bardzo często są dziurawe ze źle wyprofilowanymi zakrętami(wyrzuca).
5.06.2012r.-prawko zdane za pierwszym podejściem
Obrazek
Kamasek
 
Posty: 348
Dołączył(a): wtorek 05 lipca 2011, 06:43

Re: lekkie manewrowanie kierownicą podczas jazdny na prostej

Postprzez daghda » poniedziałek 16 kwietnia 2012, 19:53

Gdybym nie robił korekt, to za każdym razem co jadę przez Rybnik, pewnie dryfowałbym od krawężnika do rowu i tak w kółko ;-) Kwestia nauki - i trzymanie kierownicy i wyszukiwanie sobie punktu "orientacyjnego".
Není nutné plakat nad rozlitým mlékem - vždyť to není pivo. | Kultura kulturą, lecz prawo i zdrowy rozsądek ponad wszystko.

Była Lancia Lybra SW, jest Seat Ibiza II FL 1.9 SDI - Kapitan Snuja :D

Obrazek
Avatar użytkownika
daghda
 
Posty: 460
Dołączył(a): wtorek 04 października 2011, 21:42
Lokalizacja: Ostrava ČR / Rybnik PL


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości