Korekta - skosne przodem i prostopadle przodem

[misiaczkowaty]

gdy wyjezdzajac ze skosnego przodem albo prostopadlego przodem nie wyrobie sie i w pierwszym przypadku za tylnim kolem bede mial linie przerywana a za drugim ciagla to przy korekcie mam wlaczyc kierunek w lewo ? pomozcie..jutro egzamin

[bodek541]

gdy wyjezdzajac ze skosnego przodem albo prostopadlego przodem nie wyrobie sie i w pierwszym przypadku za tylnim kolem bede mial linie przerywana a za drugim ciagla to przy korekcie mam wlaczyc kierunek w lewo ? pomozcie..jutro egzamin

Ja włączyłem przy korekcie i było dobrze skoro egzaminator nic nie powiedział.

[jezierek]

moj instruktor kiedys pracował w WORDzie i mowił ze oni na takie pierdółki patrza, wiec lepiej wrzuc ten kierunek :)
a tak swoja droga lepiej wszystkie parkowania robic z korekta, poniewaz np zaparkujesz prostopadle a on powie za za blisko słupka :) a tak z korekta masz 100% ze jest równo :D

[muczo]

to co opisujesz to nie jest korekta tylko poprostu wyjazd a co do kierunku to jest roznie niektorzy patrza a niektorzy nie wiec radze Ci wlacz ten kierunkowskaz dla świetego spokoju :) .Powodzenia!!!

[Mmeva]

Zamigać oczywiście powinieneś.

Dyskusję o tym, co jest korektą a co nie znajdziecie tu:

http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... ie+korekty

[wiruswww]

Przy korekcie kierunki obowiązkowe - tak tłumaczył nam egzaminator w Białymstoku, a swoją drogą to przecież przy wyjeżdzaniu ze stanowiska nie obchodzą was żadne linie (no tylko te ograniczające stanowisko).

[misiaczkowaty]

zdalem wczoraj w Rzeszowie ! pozdro dla wszystkich

[jezierek]

Wirus mozesz sprecyzowac swoje pytanie lepiej, bo zrozumiałem ze wjedźdam i nie wyrabiam sie wiec cofa moge gdzie chce :?: ;)

ps. białystok rulez nie :) :lol:

[wiruswww]

Ja o nic nie pytałem. I nie chodzi mi o wjazd tylko o wyjazd ze stanowiska a konkretnie o linie która ogranicza lewą część łuku którą traktujesz jakby jej nie było przy WYJeżdzaniu ze stanowiska tzn wyjeżdzając ze stanowiska możesz na nią najechać ale to już jest mało ważne bo ty była odpowiedź na post misiaczkowatego.

Ja z Białymstokiem mam rożne doświadczenia - oblałem już trzy razy więc nie mogę być zadowolony ale wszystkie trzy razy oblałem na własne życzenie (no może na drugim mi trochę egzaminator pomógł) więc nie mogę take zabardzo krytykować. Ogólnie w Białymstoku nie jest źle.

[jezierek]

ojj.. wirus :D skoro oblewasz ze swoich błedów to niechciałbym Twego samochodu spotkac na moim :lol: wiec tam uwazaj :P
Mój kolega w białym juz 4 raz nie zdał teraz musi 5 raz i do tego od nowa teorie... siostra tez cos koło 4 niezdanych :evil:
ciagna kase :x

misiaczkowaty - grtuluje :!:
powiedz co miałes jakie zestawy itp czy robiłes z korekta czy nie :D

[wiruswww]

Jezierek nie musisz się mnie obawiać, mi podczas jazd idzie bardzo dobrze, na egzaminie nerwy robią swoje. Ostatni egzamin oblałem bo niepotrzebnie bałem się Punto i zdawałem na Lanosie (niepotrzebnie).

[jezierek]

a mnie denerwuje jeden fakt ze mysle ciagle ze umiem ten placyk, ale wyjdzie tak ze obleje :lol:
zeby nie te korekty to mało kto by zdał przeciez odległosc miedzy linniami do samochodu ( parkowanie prostopadłe ) jest mała, wiec jezeli kazdy miałby tak parkowac np przy hipermarketach to ludzie wychodzili by szyberdachami :evil:
no i moim zdaniem nie da sie idealnie wjechać w prostopadłe bez korekty zawsze ten samochód stoi krzywo i blisko słupka :evil: :x