pytanie o oc i zwrot pieniedzy

[daghda]

Ubezpieczenie NNW jest dobrowolne i dodatkowe, zawierane na okres 12 miesięcy. Obejmuje wypadki powstałe na terenie RP oraz poza jej granicami. Przedmiotem ubezpieczenia są trwałe następstwa nieszczęśliwych wypadków lub śmierć ubezpieczonego w czasie podróży samochodem. Ubezpieczeniem objęci są wszyscy podróżujący tj. kierowca i pasażerowie.

NNW można mieć bo nigdy nic nie wiadomo... czy np. ubezpieczyciel sprawcy pokryje wszystkie koszty leczenia.

[kaganiec]

spytam sie kolejny raz
przeciez po co ma ubezpieczyciel placic za koszty leczenia jak przeciez w PL opieka jest za darmo
wystarczy posiadac podstawowe ubezpieczenie zdrowotne
to ono nie dziala w aucie???????
tylko nie jesteśmy ubezpieczeni jesli pracujemy na czarno bądź jesteśmy bezrobotnymi nie zarejstrowanymi w pup
a tak po za tym to ubezpieczenie jest obowiązkowe i automatycznie zawierane

[lith]

Nie wszystko jest opłacane z ubezpieczenia zdrowotnego. Po ewentualnym <tfu> wypadku może być, że masa kasy pójdzie na jakieś leki/rehabilitacje/jakiś sprzęt ortopedyczny, procedury za które NFZ nie płaci, czy w ogóle samo odszkodowanie za to, że masz stały uszczerbek na zdrowiu. No a samo ubezpieczenie kosztuje parę złotych w porównaniu do OC.

[garrik]

No własnie sęk w tym, że kręcicie trochę kagańca a on z tego co widzę instynktownie nie łapie do końca tematu.

NNW - dostajesz kasę za uszczerbek na zdrowiu ale NIE wyklucza ono korzystanie z innych ubezpieczeń. Jeśli nie będzie potrzeby żeby wydać z własne kieszeni na coś, czego nie refunduje NFZ, to pieniądze z NNW przeznaczasz na wakacje w tropikach. Ew jak zginiesz to rodzina dostanie te 50-500 tyś zł i przez parę miesięcy/lat normalnie egzystuje (co nie wyklucza również możliwości starania się o dodatkowe odszkodowania/renty od sprawcy - i tu wchodzi w grę jego OC i osoby które kupują byle jaką polisę z założenia, że to druga strona będzie się użerać o kasę z ubezpieczycielem w razie nieszczęścia boleśnie się przekonują ile ich polisa jest warta)

[lith]

Tyle, że warunki OC są jasno opisane. Co i do jakiej kwoty obejmują.

[garrik]

Określone są warunki minimalne jakie mają spełniać. Chociaż fakt, ze te kwoty minimalne są na tyle duże, że aż ciężko sobie wyobrazić tragedię której efektem byłoby ich przekroczenie

[kaganiec]

50-500tys zł za śmierć w wypadku? jaja sobie robicie? kto by wypłacił 0,5mln tak od tak???

[daghda]

50-500tys zł za śmierć w wypadku? jaja sobie robicie? kto by wypłacił 0,5mln tak od tak???

Wynika to z polisy a nie z faktu, że ktoś sobie tak zadecydował. Ubezpieczasz się na konkretną sumę a nie na przedział kwotowy.

[kaganiec]

nie żyje od dnia na tym świecie zeby w bajki wierzyc
dziadkowie tez placili cale zycie za gospodarstwo ale jak wichura dachy pozrywala to musieli ze swojej kieszeni placic i ani 1 grosza nie dostali od pzu

[lith]

No spoko, kupujesz co chcesz. Tylko OC jest obowiązkowe.

[daghda]

nie żyje od dnia na tym świecie zeby w bajki wierzyc
dziadkowie tez placili cale zycie za gospodarstwo ale jak wichura dachy pozrywala to musieli ze swojej kieszeni placic i ani 1 grosza nie dostali od pzu

Zanim się za coś zapłaci, warto przeczytać warunki umowy, którą się podpisuje. Ubezpieczenia to intratny biznes i ubezpieczyciel zawsze będzie dążyć do tego, by wypłacić jak najmniej. Z tym, że na szczęście póki co, tak hop-siup nie ma.

Długo się zastanawiałem, czy swojemu obecnemu autu kupić AC. Dałem się przekonać i teraz tego nie żałuję. OC jest obowiązkowe - reszta nie. Bylebyś potem kiedyś nie piszczał, że nie stać Cię na naprawę tego czy tamtego i jedyne co zostaje, to kasacja pojazdu i np. 400 Zł za złom...

[kaganiec]

od zawsze myslalem ze auto sie naprawia za gotówke ze swoich
przeciez moje auto kosztuje ok 7-8tys zł to ile ma ta naprawa niby kosztować 50tys?

Co do AC? to cos mi sie wierzyc nie chce, kupuje auto za 200k ubezpieczam w AC no nie? najmuje złodziejów kradną mi auto zgłaszam, dostaje 200k i dostaje drugie 200k za moje auto które sprzedam na części???
duzo by tak mozna wymieniac mozna wyludzic np przez upozorowaną stłuczke itp itd, przeciez polacy myslą

[noobio]

na auto starsze niż 10 lat żaden ubezpieczyciel nie sprzeda polisy AC

[lith]

@kaganiec
A mało takich szczwaniaków łapią co takie rzeczy kombinują? Poza tym co rozumiesz przez 'pozorowaną stłuczkę'? Rzeczoznawca wycenia, robi zdjęcia. Nie ma, że przez telefon mówisz , że rozwaliłeś samochód, a tu [złowieszczy śmiech] wcale nie uderzyłeś w nic o.O

I spokojnie, nie dostaniesz 50 tys z AC za samochód warty 7-8 tys

[daghda]

na auto starsze niż 10 lat żaden ubezpieczyciel nie sprzeda polisy AC

No popatrz, mnie dali - auto z początku 2001 roku