korupcja

[bodek541]

jakie 6000 zarabiaja mysle ze oni raczej zarabiaja kolo 1200 pln

[martinez]

jakie 6000 zarabiaja mysle ze oni raczej zarabiaja kolo 1200 pln

Źle myślisz. Bardzo źle... Ta wysokość zarobków ma na celu zniechęcenie do brania łapówek, jak widać czasem nieskutecznie...

Zreszta popatrz na auta, którymi egzekutorzy przyjeżdzają do pracy. W Gdansku naliczyłem ostatnio 3 furki po ok. 90 tyś każda.. Nie sądzę, żeby to mieli na raty nawet za 1200 zł miesięcznie....

Pozdro,
M

[bodek541]

martinez jakby zarabiali po 6000 zloty to po co im by były łapówki. Oni zarabiają mało dostają łapówki i za te łapówki kupują sobie takie samochody. Wiem że u nas jeśli chcesz dać łaowke to minimum 1000 złoty i to trzeba wiedzieć komu dać. Słyszałem też plotke że podobno 3000 złoty minimum więc raczej tyle nie zarabiają. Oni dorabiają z łapówek no chyba że masz znajomego lub rodzine i wiesz ile on zarabia stałej pensji.

[ella]

chyba że masz znajomego lub rodzine i wiesz ile on zarabia stałej pensji.

To też może się odnosić do ciebie :D
Wiesz ile zarabiają i ile dostają łapówek i co sobie z tego kupują.
Po drugie nie każdy egzaminator bierze, więc nie wsypuj ich do jednego worka.
Nie wiem czy wiesz, że im kto więcej zarabia to czuje niedosyt i ciągle mu mało :wink:
Przecież trzeba sobie też uzbierać na emeryturę.

[martinez]

Oni dorabiają z łapówek no chyba że masz znajomego lub rodzine i wiesz ile on zarabia stałej pensji.

Hehe. Dane mam z bardzo wiarygodnego źródła. i co do kwot - jestem ich tego pewien.

Zapraszam wszystkich do lektury prawa o ruchu drogowym. Powiedcie, kto finansuje wszystkie WORDy? KURSANCI. Statuty WORDów są pisane w sposób jednoznaczny - nie ma tam ani słowa, że egzekutor dostaje pieniądze za oblaną "sztukę". Pieniądze z repet są przeznaczone na auta i wypłaty dla pracowników z tzw "angażem". A kogo, jako dyrektor WORDu chętniej bys angażowała? Kowalskiego, który przepuszcza 60% kursantów, czy Nowaka, który oblewa 95% podchodzących i brutalnie mówiąc: "robi firmie kasę" i w zamian za nieskrępowaną możliwość brania w łapę, w nastepnych wyborach - poprze obecnego dyrektora.

Pozdro

[bodek541]

chyba że masz znajomego lub rodzine i wiesz ile on zarabia stałej pensji.

To też może się odnosić do ciebie :D

Ja nie wiem ile zarabiają ja tylko słyszałem plotki. Nie wiem kto finansuje wordy ani czy to z budżetu państwa. Ella nie może sie odnosić do mnie bo ja tylko słyszałem i mówie co ktoś mi gadał. Ella nie mówie, że wszyscy biorą i nie wrzucam ich do jednego worka. Mówie tylko, że przeważnie jeśli już ktoś bierze łapówke to raczej rzadko sie zdarza, że oficjalnie o tym mówi. Zawsze podobno jeden drugiemu powie, że ten czy tamten bierze tyle i tyle. Moja znajoma zanim wyjechała do Francji a to było ponad 3 lata temu podobno wiedziała komu dać tyle że facet chciał 2000 złoty. Ja sie wtedy spotkałem raz z przypadkiem,że facet chciał odemnie łapówke ale nie powiedział tego wprost.Teraz jak zdawałem to poprostu oblał mnie na mieście chociaż uważam że nie powinien i dyskutowałem z nim na ten temat jak jechałem na miejscu pasażera. Za 2 razem ja schrzanilem plac a za 3 w końcu zdałem. Można zdać. A zamiast płacić tyle kasy można również kupić prawo jazdy bo takie przypadki też są. To pewnie dla niektórych jest lepsze niż zdawanie i płacenie łapówek i pewno są takie osoby chociaż ja nie znam takiego przypadku. I to na tyle

[ella]

Ja nie wiem ile zarabiają ja tylko słyszałem plotki.

Ach te plotki :D

Nie wiem kto finansuje wordy ani czy to z budżetu państwa.

Wystarczy spojrzeć w status WORD, żeby wiedzieć że są samofinansujący.
I to nie plotki :wink: :D

[mpaszko]

Jeżeli korupcji nie ma to Policja w Łodzi,Elblągu,Radomiu,Lublinie i wielu innych miastach popełniła przykre dla egzaminatorów pomyłki . 1.Może zrobimy składki na adwokatów aby ratować "biednych"egzaminatorów posądzanych o korupcję?
2.Ja osobiście wolę składki w podwójnej wysokości na finansowanie nagród dla policjantów co złapią skorumpowanych egzaminatorów.

[Wojtek Malicki]

Dokładnie tak jak pisze poprzednik. Korupcja jest i będzie na szeroką skalę, do momentu reformy systemu egzaminowania. Oczywiście, nie należy wszystkich wrzucać do jednego wora, są też uczciwi egzaminatorzy. Nie należy też wierzyć we wszystkie opowieści, ale jest ich naprawdę mnóstwo, więc z kosmosu chyba się nie wzięły? To samo z doniesieniami prasowymi. Mówi się, że apetyt rośnie w miare jedzenia, więc wysokie zarobki egzaminatorów w wielu przypadkach mogą być tylko przykrywką.
W konkluzji stwierdzam jedno - jest źle. I nie mówię tego, aby sobie ponarzekać, tylko aby uświadomić niektórych, że trzeba być na wszystko przygotowanym. Sam nie mam do dziś jeszcze prawka, pomimo 8 podejść. Jedne podejścia zakończyły się niepowodzeniem z mojej winy (nie zaprzeczam), ale oblewałem również, bo trafiałem na egzaminatorów kierujących się zasadą "kto szuka, ten znajdzie" i przed takimi ostrzegam, bo można się poważnie rozczarować. Łapówki na pewno nie dam, będę zdawał do oporu. Jedyne co zmieniam to miejsce egzaminu, bo w dwóch poprzednich moja noga już na pewno nie stanie właśnie przez to chamskie oblewanie.
Życzę wszystkim kursantom wytrwałości, bo wydaje mi się, iż ona jest najważniejsza w przypadku egzaminu na Prawko.
Pozdrawiam

[mercedes]

podobno sa tacy egzaminatorzy co oblewaja bez powodu byle tylko dostac w łape, ale wciąż to wszystko jest w sferze milczenia, czasem wychodzi tylko na jaw jakas afera, ale co możemy na tej podstawie powiedziec o korupcji i jej rozmiarach wiadomo tylko ze istnieje. I będzie istniała dopóki ludzie będą dawać , a bedą zawsze.