przez bajencja » wtorek 06 listopada 2012, 20:07
Z tego, co wiem, nie ma żadnych przepisów dotyczących przewożenia psów/kotów w aucie. Jednak każdy odpowiedzialny właściciel powinien przewozić swojego pupila w transporterze przypiętym pasami lub w specjalnych szelkach, które można wpiąć w uchwyty od pasów.
Zacytuję koleżankę - hodowcę kotów:
Ja wiem, że tego prawie nikt nie bierze pod uwagę, bo po prostu nikt z nas nie chce, żeby coś takiego mu się przytrafiło - ale jeszcze są sytuacje, w których ktoś inny wyjeżdża i powoduje wypadek. Żadne trzymanie smyczy wtedy nie pomoże. Nie chodzi tu o temperament kota, czy układa się na kolanach, czy nie. Chodzi o te sekundy, kiedy nie mamy kontroli absolutnie nad niczym. Wie o tym XXX, wiem o tym ja, wie każdy, kto przeżył wypadek samochodowy. Szkoda, że tak trudno to przekazać, że w ludziach jest taka niewiara w cudze doświadczenie - miejsce kota czy psa w samochodzie jest w transporterze przypiętym szelkami, ewentualnie na specjalnych szelkach, też przypiętych pasami. To jedyne rozsądne rozwiązanie, jedyna pożyteczna rada, z którą każdy zrobi, co zechce. Oby nikt nie musiał się nigdy przekonywać, że naprawdę nie ma innych bezpiecznych i odpowiedzialnych sposobów na przewożenie jakiegokolwiek zwierzęcia czy dziecka w samochodzie. Nikt już chyba nie uznałby miejsca na kolanach za bezpieczne dla dziecka, chociaż przecież będzie grzecznie spało.
I pamiętajcie, że zaginionym, czy rannym zwierzęciem nikt sie nie przejmie. Żaden policjant, strażak, ratownik ...