Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **bialy** » sobota 29 stycznia 2005, 01:13

Długo zastanawialem sie nad wstawieniem tego tutaj. Od razu ostrzagam, ze zdjecia sa drastyczne i krwawe, wiec ludzie delikatni i milosnicy zwierzat nie powinni ich ogladać.

sarenka

Pomyślcie co sie dzieje z spotkaniem z np. łosiem albo krową. :(

przez **wiruswww** » sobota 29 stycznia 2005, 11:16

To jest straszne...

przez **jezierek** » sobota 29 stycznia 2005, 14:02

widziałem to...
straszne ale niektórze sa jeszcze gorsze np jak koles dostał w głowe pniem drzewa

tak jakbyło w " oszukac przeznaczenie 2 "

:cry:

ja to na samochód do taty montuje orurowaniae za 1000zł do forda transita, bo nei chce mies spotkan ze zwierzetami

przez **miros** » sobota 29 stycznia 2005, 14:57

orurowanie ? tzn? chodzi ci o takie rury aluminiowe na przodzie?

przez **Polonez** » sobota 29 stycznia 2005, 17:03

Polskie prawo nie normuje problemu orurowania samochodu w sposób bezpośredni. Problem ten określa " Ustawa - Prawo o ruchu Drogowym " (...) wraz z póżniejszymi zmianami , gdzie w art. 66.1 mówi się że pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany , wyposazony i utrzymany aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu . Następnie należy pamiętać że zastosowanie orurowania nie moze naruszać wynmagań okkreślonych w MI w sprawie jego warunków technicznych i jego wyposażenia (...) gdzie w rozdziale 2 paragraf 10 mówi się (....) ' przedmioty wyposazenia i części pojazdów związane z bezpieczeństwem ich użytkowników moga być stosowane w pojazdach , jeżeli są sprawdzone pod względem bezpieczeństwa ich użytkowania. Nalezy jednoczesnie pamiętać o rozmieszczeniu urządzeń świetlnych oraz zabezpieczeniu przodu pojazdu. Jeżeli orurowanie auta spełnia określone ustawowo warunki, pojazd zostanie dopuszczony do ruchu

przez **jezierek** » sobota 29 stycznia 2005, 22:16

to jest cos takiego

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=40658001

przez **miros** » sobota 29 stycznia 2005, 22:28

no to spoko, wspolczuje tylko pieszemu ktory jesli znajdzie sie na twojej drodze to nie bedzie mial szans wyjsc calo po spotkaniu z takimi rureczkami. fajnie takie rury wygladaja ale niestety dla bezpieczenstwa pieszego najlepsze nie sa.

przez **jezierek** » niedziela 30 stycznia 2005, 14:06

a juz tam pieszy. Przecuez nie bede jeździł 140 po miescie, jestem bardziej ostrożniejszy samochodem niz jak jade rowerem :lol:

przez **wiruswww** » niedziela 30 stycznia 2005, 19:29

Ty jesteś ostrożny, ale czy pieszy również :?:

przez **jezierek** » poniedziałek 31 stycznia 2005, 00:31

oj dobra ja mowie ze te orurowanie przyda mi sie na obwodnice. Zawsze to nie zniszcze maski silnika tylko rurki sie lekko wgniota :)
a co do pieszego to chyba powinien sie upewnic.

Ps. przeicez nie daja prawka dla ludzi nieostroznych i nieodpowiedzialnych. Ja jeźdze spokojnie. Samochód jest po to aby nie czekac np na przystanku autobusowym w srodku zimy i marznąć

przez **miros** » poniedziałek 31 stycznia 2005, 18:44

moze i prawka nie daja ludziom nieodpowiedzialnym (w co watpie) ale prawo do poruszania sie po drodze ma kazdy pieszy, a tu juz trafiaja sie rozni ludzie.
mozesz jezdzic bardzo spokojnie ale pieszy moze miec to w dupie. co z tego ze bedzie to jego wina, ty bedziesz musial zyc ze swiadomoscia ze zabiles czlowieka. bedziesz sie zastanawiac czy jesli bys nie mial tych rur to moze pieszy by przezyl...

przez **jezierek** » poniedziałek 31 stycznia 2005, 19:58

przeciez nie bede nie kupował tych orurowan ze wzgledu na pieszego

przez **set** » poniedziałek 31 stycznia 2005, 21:06

jezierek napisał(a):ja to na samochód do taty montuje orurowaniae za 1000zł do forda transita, bo nei chce mies spotkan ze zwierzetami

jezierek napisał(a):przeciez nie bede nie kupował tych orurowan ze wzgledu na pieszego

Tylko wez pod uwage, ze prawdopodobienstwo, ze tymi rurkami trafisz w czlowieka jest o wiele wieksze niz, ze trafisz na zwierze. Chyba na codzien jezdzisz w cywilizowanych miejscach, zaludnionych gdzie moga sie pojawic przechodnie. No chyba, ze z lasu nie wyjezdzasz, jestes lesniczym to respecto. BTW. Przeraza Cie widok samochodu i zwierzat po spotkaniu z nim, a moze popatrz na zdjecia ofiar spotkan z taka maszyna. Warto?

przez **jezierek** » wtorek 01 lutego 2005, 11:44

zeby takie orurowanie montowało sie w 2min to zakładałbym je tylko na wyjazdy poza miasto. Ciagle pieszy i pieszy. Nie jest nigdzie napisane ze tego nie wolno uzywac wiec nie bede patrzył na pieszych

przez **gabilondo** » wtorek 01 lutego 2005, 11:59

Widzialem juz raz te zdjecia, ale teraz ogladam jeszcze raz :)
Nie tyle mi zal sarenki, co mysle, co musieli poczuc jadacy w samochodzie jak obryzgaly ich flaki sarny...

Uwaga zwierzęta

Uwaga zwierzęta

:)

Kto przegląda forum