Prawko C a autobus

[Radhezz]

Od jakiegoś czasu zastanawia mnie czym właściwie jest kategoria D prawa jazdy - bo niby czym różni się prowadzenie autobusu od ciężarówki? Pomijając oczywiście "ładunek" jedyne co mi przychodzi na myśl to fakt iż kierowca siedzi przed przednią osią, co wymusza większe wypuszczanie przodu przy skręcaniu. A czasem nawet tyle się nie różni, już o technice nie wspominając, jak w przypadku Jelcza 080, który był zmodyfikowanym nadwoziem od Jelcza PR110 osadzonym na kompletnym podwoziu Stara 200...

A tak poza tym - spotkał się ktoś z tym żeby zmieniono rodzaj pojazdu z autobusu na ciężarowy po redukcji liczby miejsc do 9 lub mniej?

[winston]

max C to 12m, max D to 18.75m. Przeciętna ciężarówka jest krótsza od przeciętnego autobusu o kilka metrów. Jak słusznie zauważyłeś, siedzi się przed przednią osią co zmienia trochę technikę jazdy. Nie chodzi tylko o to, żeby autobus wypuścić, bo się możesz zdziwić Ciężarówka wybacza więcej błędów przy skręcaniu niż autobus.

Ale tak, przy podobnych wymiarach (jak te małe Jelcze) to technika kierowania niewiele się różni (jeżeli w ogóle).

Oczywiście mówimy tutaj tylko o technice kierowania (bo oczywiście jazda autobusem to nie tylko zakręty i parkowanie).

[Radhezz]

max C to 12m, max D to 18.75m. Przeciętna ciężarówka jest krótsza od przeciętnego autobusu o kilka metrów.

No może niekoniecznie by się z tym tak do końca zgodził, bo solówki też trafiają się długie Natomiast faktycznie zapomniałem że kategoria D uprawnia do kierowania autobusem przegubowym, którego wymiary maksymalne odpowiedają tandemowi na C+E.

Jak słusznie zauważyłeś, siedzi się przed przednią osią co zmienia trochę technikę jazdy. Nie chodzi tylko o to, żeby autobus wypuścić, bo się możesz zdziwić

Z tego co wiem to autobusy też mocniej zachodzą przy skręcaniu

No cóż, jestem trochę zdziwiony że aż tak się to różni... A że ciekawość mam wielką, to jak możliwości finansowe pozwolą, to się sam przekonam jak się tym jeździ No chyba że wcześniej trafi się jakiś autosan przerobiony na bar do "objechania", albo SDł zbudowany na bazie autobusu

[Borys68]

Ahemmm - chciałbym zwrócić uwage że przewożony "ładunek" TEŻ się różni.

Oooo - mam wizję!
Ktoś wyskakuje z wnioskiem racjonalizatorskim - kat. C i kurs przewozu żywca dają D!


Borys

[winston]

max C to 12m, max D to 18.75m. Przeciętna ciężarówka jest krótsza od przeciętnego autobusu o kilka metrów.

No może niekoniecznie by się z tym tak do końca zgodził, bo solówki też trafiają się długie N

Zwykły miejski Solaris ma 12 metrów. A dla ciężarówki 12 metrów to jest absolutne maksimum wynikające z przepisów. Przeciętnie ciężarówki mają 6-9 metrów.

Ahemmm - chciałbym zwrócić uwage że przewożony "ładunek" TEŻ się różni.

Ale na to zwróciłem uwagę zarówno ja, jak i założyciel tematu

Pomijając oczywiście "ładunek"

Oczywiście mówimy tutaj tylko o technice kierowania (bo oczywiście jazda autobusem to nie tylko zakręty i parkowanie).

pozdrawiam

[dylek]

Co do techniki kierowania...
C - ma silnik i skrzynię biegów z przodu - zmiany biegów bezposrednio w skrzyni lub na cięgle.
D- drążek z przodu, ale skrzynia biegów przy silniku z tyłu, połaczenie na linkach, gdzie trzeba czekac, aż się naprężą...
Dla mnie było sporym zaskoczniem na początku, że aby zmienić np z 1 na 2 trzeba chwilkę poczekac zanim to 2 wskoczy...szczególnie np. przy wyjeżdżaniu z podporzadkowanej, czy przy wjeździe na rondo

[winston]

No trzeba, trzeba Dlatego najlepiej z dwójeczki A czym jeździłeś?

[Borys68]

Zaiste, wspomnieliście o ładunku
Przeoczyłem.
Borys

[MEL]

Dla mnie osobiście jazda autobusem jest o wiele bardziej przyjemniejsza i estetyczna niż ciężarówką. Oczywiście ustawodawca miał na myśli tworząc tu kat. D liczbę przewożonych pacjentów a w związku z tym gabaryty takiego pojazdu. Jak przecież wiecie, mając kat. C już mamy pewien przywilej podczas odbywania kursu nauki jazdy w postaci zmniejszonej do 40 liczbie godzin praktycznych.

Ja jeździłem Setrą 210h na egzaminie i trochę Autosanem H9-21

[dylek]

MEL - potwierdzam, autobusik zdecydowanie bardziej komforcik i przyjemność prowadzenia niż ciężarówka.
W moim przypadku były to MAN TGL 12.240 i SOLBUS ST 11

[winston]

Przyjemniejsza to jest tak jedziesz pusty Z ludziami to już mało przyjemne (ładunek w przeciwieństwie do ludzi nie kupuje biletów i sie nie odzywa)

Ja jeździłem
C- kurs: Star 1142, Renault Midlum
egzamin: MAN LE 10.150

D- kurs: Autosan H9, Setra S 211 HD.
egzamin: Jelcz L090M

obecnie: AUTOSAN TRAMP

[mk61]

Popieram, podbijam, przybijam, zatwierdzam...

...że jazda autobusem jest przyjemniejsza, niż ciężarówką.
Takie moje subiektywne odczucie. Poza tym, do autobusu ładunek wchodzi sam, a kto musiał skakać po naczepie i się plątać pasami, doceni tą "opcję".

[rocko19]

Dodam że są tez autobusy trzyosiowe 15 metrowce które zachodzą bardzo i tym sprzętem trzeba uważac przy zakrętach. Głownie solarisy. Tzn kwestia wprawy ale na początku jak sie tym nie jeździło to radze ostrożniej. Pozdrawiam.

[karol199]

Niezbyt widzę różnicę w szkoleniach kat. C/D która ma na uwadze przewożony ładunek.
Prowadząc choćby wywrotkę kierowca jest świadom, że to nie osobówka - nie można hamulcem w podłogę czy lecieć 100 na zakręcie....

Ktoś wspomniał o technice jazdy - dla kierowcy z kat.C 20h jazd autobusem powinno w zupełności wystarczyć, ale jak ktoś ma ciężką nogę to i na egzaminie zrobi autobusem żabkę.

[szofer80]

To może z innej strony, skoro doszliśmy do wniosku że kat D to "wyższa szkoła jazdy" od kat C więc czemu kat D nie daje uprawnień C albo przynajmniej C1 ? Tu już się chyba wszystko zazębia a wszystkie wymogi przypieczętowuje wymóg przejścia kursu na przewóz rzeczy.

P.S. Manewrowanie autobusem jest w gruncie rzeczy łatwiejsze, szczególnie widać to wjeżdżając/wyjeżdżając z "koperty" wiele razy w sytuacji beznadziejnej da się wyjechać, długi pojazd, krótki jak na takie gabaryty rozstaw osi powoduje większą zwrotność.

Mimo to moim zdaniem jednak powinna być to kategoria najwyższa nie dlatego że się ciężej manewruje bo tak nie jest ale dlatego że przewozi się ludzi (często w pozycji stojącej) i wymagana jest bardzo duża płynność jazdy.