Tolerancja

[lith]

To, że toleruję innych nie znaczy, że się do nich dostosowuję. Wręcz przeciwnie, od nich też oczekuję tolerancji.

[RossoneriDevil]

warto mieć jednak swoje niezależne poglądy, a nie fruwać jak chorągiewka..

Chyba każdy pogląd można kontrargumentować, więc skąd pewność że tylko nasz pogląd jest słuszny...?
A jeżeli wyjdzie że nie i go zmienimy, to nie znaczy że latamy jak chorągiewka

[Omena]

zgadzam się w zupełności z tym,że zawsze należy mieć własne zdanie,to przecież nie przeszkadza być osoba tolerancyjną.

[Zonaimad]

warto mieć jednak swoje niezależne poglądy, a nie fruwać jak chorągiewka..

Pewnie! Ludzie co chwile zmieniający zdanie nie wzbudzają ani szacunku, ani - co gorsza - zaufania. Ale, no właśnie, lepiej mieć takie poglądy, żeby szanowało nas możliwie jak najszersze spektrum ludzi (także tych, którzy mogą dojść do władzy). Bo po prostu warto mieć szacunek. A w tym, by szanować innych, pomóc nam powinna myśl, że kiedyś i my możemy być na ich miejscu.

I o to właśnie chciałbym Ciebie zapytać - czy nie masz nic przeciwko braku ogólnego przyzwolenia na Twoją odmienność, jeżeli kiedyś (czego oczywiście Tobie nie życzę!) w jakiś sposób staniesz się "odmieńcem"? Czy - jeżeli będziesz inny, niż Ci którzy mają władzę - nie będziesz właził w drogę "większości"?

I nie zakładaj przy tym, że "jesteś normalny" i nie grozi Ci odmienność - nie jesteś jasnowidzem. Dziś jest tak, jutro może być inaczej.

[silvox]

jeżeli kiedyś (czego oczywiście Tobie nie życzę!) w jakiś sposób staniesz się "odmieńcem"

Jakoś dziwnie mi się zdaje, że już jest za późno na rewolucję..

nie będziesz właził w drogę "większości"?

Nie.. ale mogę być w opozycji.. Tak ??

nie zakładaj przy tym, że "jesteś normalny"

A dlaczego nie ?? Coś mi tu zalatuje prowokacją..
Czyżbyś przewidywał jakieś zmiany w swoim życiu ??

[Zonaimad]

Czyżbyś przewidywał jakieś zmiany w swoim życiu ??

No przecież nie pisałem o sobie.

A dlaczego nie ?? Coś mi tu zalatuje prowokacją..

Napisałem, dlaczego... wiesz, ludzie się zmieniają... często nawet wbrew sobie. Tak, to jest prowokacja! Intelektualna!

[silvox]

nie pisałem o sobie

A ja tylko zapytałem...

to jest prowokacja! Intelektualna!

Wiedziałem... tzn. domyślałem się..

ludzie się zmieniają

Oby na dobre..

[Zonaimad]

Oby na dobre..

Tobie taka zmiana mogłaby pomóc nabrać nieco tolerancji. Czy to zmiana na dobre?

[silvox]

Ale ja nie chcę być tolerancyjny - dlaczego na siłę mnie zmuszasz ??

[Zonaimad]

Jestem tolerancyjny dla osób takich, jak Ty. Twój brak tolerancji może wszak mieć podłoże genetyczne. Ale wiele osób uważa brak tolerancji za nienormalność! Co Ty na to?

[silvox]

Jestem tolerancyjny dla osób takich, jak Ty

A co ja takiego robię, co wykracza poza ogólnie uznane normy w społeczeństwie ?? Czym Cię zmuszam do zachowań przeciw naturze ?? Może jest jeszcze czas na próbę poprawy/zmiany ??

wiele osób uważa

Kto konkretnie ?? Tylko nie pisz, że Biedroń i jego "banda".. Albo bandyta wyrywający torebki na ulicy lub kopiący sprzedawczynię za kilka plnów..

[lith]

Skąd mamy wiedzieć co robisz jak Cię nie znamy
A nie musi to byc przecież orientacja seksualn. Można mieć całą masę dziwnych przyzwyczajeń, upodobań, poglądów, zainteresowań.

Niektórym starczy pies w mieszkaniu, albo płaczące dziecko, żeby społeczność bloku nie tolerowała danej osoby.

[silvox]

co robisz jak Cię nie znamy

Dokładnie..
Czyżby więc zonio coś wiedział ??

dla osób takich, jak Ty

[lith]

Bo sam nam napisałeś, że tolerancyjny nie jesteś?

[silvox]

Dokładnie - nie mam zamiaru tolerować szczekającego psa sąsiada, srającego pod blokiem na trawniku.. Nie będę tolerował cyklisty na jezdni jeśli obok wiedzie DDR lub przejeżdżającego po przejściu dla pieszych.. Nie daj Boże jadącego chodnikiem - od razu ma w pałę..