Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **Mmeva** » piątek 01 kwietnia 2005, 14:41

Koniec szybkiej jazdy?

Mamy złe wiadomości dla użytkowników nielicznych w Polsce płatnych autostrad. Od dzisiaj, czyli od 1 kwietnia 2005 roku policja ma prawo zażądać od kierowców okazania biletu opłaty autostradowej gdzie widnieje godzina wjazdu i wyjazdu i na jego podstawie obliczyć średnią prędkość, jaką poruszaliśmy się na danym odcinku.

źródło: www.interia.pl

przez **jezierek** » sobota 02 kwietnia 2005, 10:35

no wiec kazdy bedzie jeździł 90km/h :roll:
ha ha ha juz to widze :lol:

przez **miros** » sobota 02 kwietnia 2005, 13:26

taaaak, a ja mam pytanko co sie stanie gdy przy wyjezdzie z autostrady (po minieciu bramki) odrazu porwiemy bilet (nawet w momencie zatrzymania przez policje). policja nie moze nam przeciez wstawic mandatu za to ze nie mamy biletu. nie ma zadnego przepisu, nakazujacego nam trzymanie biletu przez jakis czas po opuszczeniu autostrady.

jak dla mnie durny sposob.

przez **ella** » sobota 02 kwietnia 2005, 18:58

miros napisał(a):a ja mam pytanko co sie stanie gdy przy wyjezdzie z autostrady (po minieciu bramki) odrazu porwiemy bilet (nawet w momencie zatrzymania przez policje). policja nie moze nam przeciez wstawic mandatu za to ze nie mamy biletu.

To był żart Prima Aprilisowy :D :D :D

Pierwszy kwietnia, a więc tradycyjny Prima Aprilis, już za nami i trzeba teraz zdementować niektóre z informacji, które część z Was potraktowała poważnie.

Koniec szybkiej jazdy?

A więc żartem był tekst dotyczący sprawdzania przez policję biletów z bramek autostradowych i karania na ich podstawie mandatem. Obecne przepisy prawne, nie upoważniają do takich działań, nikt nie ma obowiązku zachowywać biletu do kontroli, co więcej - na autostradę można wjechać w jej połowie.

jezierek napisał(a):no wiec kazdy bedzie jeździł 90km/h
ha ha ha juz to widze

Ha ha ha, jezierek na autostradzie to chyba obowiązuje inna dopuszczalna prędkość :wink:

przez **miros** » niedziela 03 kwietnia 2005, 01:04

no, nie ma to jak nabrac sie na zarcik prima aprilisowy dzien pozniej :)
potraktowalem powaznie, bo nie patrzylem na date posta. za rok bede czujny :) :)

przez **bialy** » wtorek 05 kwietnia 2005, 23:34

jak dla mnie piatek nie był dniem do żartów, a robienie sobie dowcipow jakos bylo nie na miejscu :(

przez **siekier** » sobota 23 kwietnia 2005, 15:11

42 km/h z wiaduktu na ROWERZE, I AH TEN WIATR WE WŁOSACH :lol:

przez **ella** » sobota 07 maja 2005, 12:42

Pieśni, jakie należy śpiewać podczas jazdy samochodem:
90 km/h - "To szczęśliwy dzień"
100 km/h - "Cóż Ci Jezu damy"
110 km/h - "Ojcze, Ty kochasz mnie"
120 km/h - "Liczę na Ciebie Ojcze"
130 km/h - "Panie, przebacz nam"
140 km/h - "Zbliżam się w pokorze"
150 km/h - "Być bliżej Ciebie chcę"
160 km/h - "U drzwi Twoich stoję Panie"
170 km/h - "Pan Jezus już się zbliża"
180 km/h - "Jezus jest tu"
200 km/h - "Witam Cię, Ojcze".
220 km/h - "Boże prowadź".............

przez **Sławek_18** » sobota 07 maja 2005, 13:05

170 km/h - "Pan Jezus już się zbliża"
Zebym to wtedy wiedzial o tej piesni :roll: :roll: Bo faktycznie cos mi zaczelo szumieci wolalem zwolnic :roll:

przez **krpablo** » sobota 07 maja 2005, 20:45

ella napisał(a):Pieśni, jakie należy śpiewać podczas jazdy samochodem:
90 km/h - "To szczęśliwy dzień"
100 km/h - "Cóż Ci Jezu damy"
110 km/h - "Ojcze, Ty kochasz mnie"
120 km/h - "Liczę na Ciebie Ojcze"
130 km/h - "Panie, przebacz nam"
140 km/h - "Zbliżam się w pokorze"
150 km/h - "Być bliżej Ciebie chcę"
160 km/h - "U drzwi Twoich stoję Panie"
170 km/h - "Pan Jezus już się zbliża"
180 km/h - "Jezus jest tu"
200 km/h - "Witam Cię, Ojcze".
220 km/h - "Boże prowadź".............

Należy do niniejszego dodać, że w czasie jazdy pojazdem marki Fiat 126p owe prędkości należy podzielić przez 2, a w czasie jazdy rowerem - podzielić przez 4. :D

przez **Mmeva** » wtorek 10 maja 2005, 01:48

bialy napisał(a):jak dla mnie piatek nie był dniem do żartów, a robienie sobie dowcipow jakos bylo nie na miejscu :(

Zauważ, że godzina wysłania posta to 1:41 w nocy, pierwsze informacje o stanie papieża zaczęły docierać trochę później ( nie wiem, jak Wy, ale ja włączyłam tv przypadkowo koło 2), EOT

Pieśni świetne :lol:

Pozdrawiam

przez **JaQb** » środa 11 maja 2005, 06:11

100km/h ale jeszcze L(ką)
65km/h Rowerkiem z góreczki ( w tedy to się dopiero czuje prędkość) :)

przez **jimorrison** » wtorek 17 maja 2005, 17:25

180 km/h jako pasazer na poznanskiej (odc. Sochaczew - Warszawa), ja za kolkiem - 90 km/h (dalej droga sie konczyla.. a ze prawa jazdy jeszcze nie mam to trzeba bylo magiczne miejsce za kolkiem zwolnic ojcu :().
P.S. jestem w polowie kursu :)

EDIT: jako kierowca 160 km/h

przez **Morten** » sobota 02 lipca 2005, 21:31

Jako pasażer najwięcej jechałem 180 (Celicą Sport) - dodam, że nie była to autostrada ani nawet droga szybkiego ruchu. Od tamtej pory nie popieram szybkiej jazdy...

Jako kierowca 90 km/h, bez prawka, po praktycznie nieuczęszczanej drodze.

130 poza terenem zabudowanym. I to bylo w czasie kiedy jeszcze nie mialam prawka. Moj tata byl ciekawy jak jezdze. Teraz gdy wlasnie czekam na prawko wiem, ze to nie bylo madre jechac z taka predkoscia jeszcze bez prawka, ale jaka to byla wtedy frajda,,, :P

Jaka najwieksza predkosc?

Kto przegląda forum