Witajcie,
mam prawo jazdy od pół roku i właśnie dzisiaj dostałam swój 1 mandat...chciałam zrobić zdjęcie samochodu blisko parku, był tam znak B1, wjechałam za niego 5m, żeby nie stać na ulicy, była noc i chodziło mi głównie o latarnie, pech chciał, że przejeżdżała straż miejsca i dostałam mandat 100zł i 5pkt... :O
Strażnik uświadomił mnie, że jeszcze 1 wykroczenie i odbiorą mi prawo jazdy, na co bardzo się zdziwiłam.
Moje pytanie brzmi : czy jeżeli teorię zdałam na STARYCH przepisach, a praktykę na nowych to czy obowiązują mnie stare przepisy?
Dla mnie logiczne jest, że tak...zresztą nie uśmiechają mi się 2 liście z przodu i z tyłu, ograniczenia do 50,80 i 100km/h oraz TE WYKROCZENIA!
Przestraszyłam się lekko, bo jednak to bardzo mało a utrata prawa jazdy za takie coś to przesada. Zwłaszcza, że ja nawet nie byłam dla nikogo zagrożeniem, NOC, PUSTO, nic totalnie a tu proszę 5 pkt...
Zapytali mnie jeszcze czy byłam na referendum, bo jak nie to dostane 500zł, bardzo dowcipni Panowie.
Proszę o pomoc, bo aż się boje samochodu ruszyć...;/