Wiszące maskotki - Modne czy przeszkadzające

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Wiszące maskotki - Modne czy przeszkadzające

Postprzez yoohoo » niedziela 12 stycznia 2014, 10:14

A masz orientację skąd wynika taka spora ilość maskotek? Zawsze mnie to zastanawiało :)
yoohoo
 
Posty: 16
Dołączył(a): piątek 10 stycznia 2014, 17:29

Re: Wiszące maskotki - Modne czy przeszkadzające

Postprzez szymon1977 » niedziela 12 stycznia 2014, 12:51

Radhezz napisał(a):...a ja jako kierowca "dużego" gwarantuję że kierowcy tirów wiedzą co robią - także w kwestii maskotek czy innych ozdób.
A ja gwarantuje, że kierowca dużego nie jest żadnym nadczłowiekiem i wiszące maskotki oraz świecące ozdoby zasłaniają mu widok i rozpraszają jego uwagę w takim samym stopniu jak kierowcę małego.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 13 stycznia 2014, 02:45 przez szymon1977, łącznie zmieniany 1 raz
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Wiszące maskotki - Modne czy przeszkadzające

Postprzez Radhezz » niedziela 12 stycznia 2014, 13:22

yoohoo napisał(a):A masz orientację skąd wynika taka spora ilość maskotek? Zawsze mnie to zastanawiało :)

To element wystroju - tak jak frędzle, tablice święcące itd. Jakby to porównać do "zwykłego człowieka", to takie odpowiedniki obrazów na ścianach, kwiatków. Kierowca ciężarówki nierzadko spędza w niej ponad pół roku przez który pracuje - nie mówiąc o samej jeździe, ale także o pauzach, tak więc praktycznie w ciężarówce mieszka.

szymon1977 napisał(a):
Radhezz napisał(a):...a ja jako kierowca "dużego" gwarantuję że kierowcy tirów wiedzą co robią - także w kwestii maskotek czy innych ozdób.
A ja gwarantuje, że kierowca dużego nie jest żadnym nadczłowiekiem i wiszące maskotki oraz świecące ozdoby zasłaniają mi widok i rozpraszają jego uwagę w takim samym stopniu jak kierowcę małego.
Nie jest nadczłowiekiem, ale biorąc pod uwagę ile ma do dyspozycji powierzchni przeszklonej i lusterek (w nowych konstrukcjach nawet 8-9) to by musiał chyba zrobić nalot na sklep z pluszakami żeby sobie jakoś niesamowicie pole widzenia ograniczyć. To nie jest Matiz czy Seicento gdzie pluszowy krokodylek zasłania pół szyby, i tej widoczności nijak nie idzie nadrobić np. lusterkiem.

A co do rozpraszania... pomijając już kwestie że kierowcy "dużych" muszą mieć odpowiednie predyspozycje psychofizyczne, (np. właśnie odnośnie podzielności uwagi) podczas gdy kierowcy "małych" często się zdarzają tacy że ani gadać z pasażerem w czasie jazdy, ani nawet radia mieć włączonego nie mogą, bo ich to "rozprasza", to nikt nie jest na tyle głupi żeby faktycznie na tyle sobie pole widzenia ograniczać na tyle, że mogłoby to być niebezpieczne. Zwłaszcza że ciężarówkami nie jeździ się "po bułki i do kościoła", a statystyki wypadków też coś mówią.
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 758
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: Wiszące maskotki - Modne czy przeszkadzające

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 13 stycznia 2014, 03:02

Radhezz napisał(a):...nikt nie jest na tyle głupi żeby faktycznie na tyle sobie pole widzenia ograniczać na tyle, że mogłoby to być niebezpieczne.
Powiedziałbym raczej, że wszyscy którzy twierdzą, że dyndająca czy świecąca gdzieś z boku pierdółka ma marginalny wpływ na zdolność postrzegania zaprzeczają nauce. Czy zdajesz sobie sprawę, że kąt widzenia człowieka to około 180'? A czy wiesz, że im dalej od kierunku, w którym wzrok jest skierowany tym widzenie jest mniej wyraźne? A czy wiesz, że im dalej od kierunku, w którym wzrok jest skierowany tym mniejsza możliwość odróżnienia czegoś istotnego od dyndającej pierdółki? A czy wiesz, że patrząc na wprost przed siebie jesteś w stanie dostrzec pojazd, który pojawi się np. w prawej bocznej szybie, czy światła samochodu w lusterku o ile dyndająca czy świecąca właśnie z boku a nie na wprost przed oczami Ci tego nie uniemożliwi?
Radhezz napisał(a):A co do rozpraszania...
...to skutecznie odwrócić uwagę potrafi nawet dyndający w prawym górnym rogu szyby ciężarówki "wuderbaum".

Maskotki i świecidełka w TIR-ach to rutyna i brak wiedzy.
-----
Radhezz napisał(a):...statystyki wypadków też coś mówią.
Zdecydowanie potwierdzają, że ktoś kto do kierowania pojazdem przejawia antytalent zawodowym kierowca ciężarówki raczej nie zostaje. No i że pod TIR-a to nikt o zdrowych zmysłach się nie ładuje.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Wiszące maskotki - Modne czy przeszkadzające

Postprzez mk61 » poniedziałek 13 stycznia 2014, 10:30

Szymuś, nie baw się w lewicę, bo raczej każdy, a przynajmniej zawodowy kierowca, wie, czy coś mu gdzieś przeszkadza, czy nie. Więc jeśli położy sobie gdzieś maskotkę, zawieszkę, czy miskę guana, to znaczy, że w danym miejscu nie przeszkadza mu w funkcjonowaniu.
Nie Tobie oceniać, czy coś komuś przeszkadza, czy nie.
Ja w jednym samochodzie ciągle się wpieniam na ergonomię i widoczność, a w innym mógłbym postawić duży telewizor i by mi nie przeszkadzał.

Kolejny raz robisz z siebie wszystkowiedzącego, a przyznaj szczerze, ile razy mówisz na podstawie praktyki, a ile sobie coś wymyślasz, czy teoretyzujesz?
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Wiszące maskotki - Modne czy przeszkadzające

Postprzez szymon1977 » środa 15 stycznia 2014, 21:40

mk61 napisał(a):...bo raczej każdy, a przynajmniej zawodowy kierowca, wie, czy coś mu gdzieś przeszkadza, czy nie.
Zazwyczaj tak jest, że wielu się wydaje, że wiedzą a zaprzecza to nauce. Ale to nie moja sprawa, czy kierujący TIR-ów zdają sobie sprawę czy nie jak duży wpływ na widoczność ma dyndająca z boku maskotka czy świecące gdzieś za plecami światełko. Nie mówię, że to musi przeszkadzać. Wprost przeciwnie, jest poza centrum uwagi, więc całkiem prawdopodobne, że nie przeszkadza. Ale przy okazji uniemożliwia dostrzeżenie tego, co poza centrum uwagi widać.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Wiszące maskotki - Modne czy przeszkadzające

Postprzez mk61 » czwartek 16 stycznia 2014, 08:27

szymon1977 napisał(a):Zazwyczaj tak jest, że wielu się wydaje, że wiedzą a zaprzecza to nauce.

Nauka też mówi, że człowiek ma 2 ręce i 2 nogi. A jednak człowiek potrafi się nauczyć żyć bez nich. Więc jeśli zabawka przeszkadza, to się ją przestawia, albo przeznacza się większy margines bezpieczeństwa na manewr wymagający uwagi w miejscu ograniczonym przez zabawkę.
Czy Ty wiesz, że są gorsze problemy? Że lusterka w dużych samochodach skutecznie zasłaniają pole widzenia do przodu (szczególnie lewe lustro w wielu dużych).
szymon1977 napisał(a):czy świecące gdzieś za plecami światełko

Czy wiesz, że w Mercedesie (Tourino), którym jeżdżę, światła mijania potrafią mi przeszkodzić nocą w cofaniu? Zazwyczaj wtedy muszę przełączyć na pozycyjne, bo inaczej poświata uniemożliwia mi kontrolowanie sytuacji w lustrach.
Skoro więc nawet sami producenci samochodów pozwalają sobie na takie szczegóły, według mnie bardziej denerwujące, to dlaczego ktoś ma sobie nie postawić zabawki tam, gdzie on chce i gdzie stwierdzi, że nie będzie przeszkadzać?
oskbelfer napisał(a):Widzisz, mk61 - to jest tak jak z kategorią A -- wszyscy twierdzą że trudne.....

Hehe, dobre. :D I prawdziwe. :)
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Wiszące maskotki - Modne czy przeszkadzające

Postprzez szymon1977 » piątek 17 stycznia 2014, 12:15

mk61 napisał(a):...dlaczego ktoś ma sobie nie postawić zabawki tam, gdzie on chce i gdzie stwierdzi, że nie będzie przeszkadzać?
Aby nie ograniczać sobie pola widzenia do centrum uwagi tylko wykorzystywać pełne 180'? Jak chce to niech sobie powiesi. Ja nikomu nie bronię. Chcesz to powieś sobie i Ty. Tylko zdaj sobie sprawę z ograniczenia jakie sam sobie dokładasz pomimo, że ta maskotka Ci nie przeszkadza.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Wiszące maskotki - Modne czy przeszkadzające

Postprzez Radhezz » czwartek 20 marca 2014, 18:34

JaroslawaWks78 napisał(a):Nie mam, mieć nie będę i u innych też w zasadzie nie popieram, bo samochód to nie choinka żeby go sobie stroić.
To zależy czym dla kogo jest auto którym jeździ.

JaroslawaWks78 napisał(a):A jak mi ktoś mówi, że go to nie rozprasza to mi się śmiać chce tylko.
Śmiech to zdrowie, więc proszę bardzo.
Tym niemniej jakoś specjalnie mnie nie obchodzi zdanie amatora, choćby 40 lat miał prawko, bo jazda po bułki do sklepu to co innego niż robota za kółkiem.

JaroslawaWks78 napisał(a):Toż to niebezpieczne
Tak samo jak prysznic - można się poślizgnąć, stracić równowagę, potem bach na ziemię, złamania otwarte, krew, flaki... Również odradzam.

W każdym razie niech który mi tu napisze że maskotki czy ozdoby są złe, bo rozpraszają uwagę, a jednocześnie niech taki przypadek ma GPS w aucie, to mu osobiście łeb odrąbię za głupotę i jej szerzenie na forach.
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 758
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: Wiszące maskotki - Modne czy przeszkadzające

Postprzez Miet » wtorek 01 kwietnia 2014, 13:46

Ja niedawno dostałem w prezencie taką "ozdóbkę", już jej nie mam :)
Miet
 
Posty: 20
Dołączył(a): niedziela 20 października 2013, 12:22

Re: Wiszące maskotki - Modne czy przeszkadzające

Postprzez oskbelfer » wtorek 01 kwietnia 2014, 20:30

ROSALVAKRK80 napisał(a):Ja uważam, że to zdecydowanie zbędna rzecz i sama nie wieszam sobie takich pierdółek na lusterku, bo to najzwyczajniej w świecie rozprasza. A już wieszanie płyt - jak ktoś wcześniej zauważył - to moim zdaniem brak wyobraźni.



Brak wyobraźni lub fantazji to raczej Twoja domena --- osobiście pisałem iż wieszanie płyt CD i nie tylko to fajna sprawa, jeszcze lepszą sprawa jest jazda w nocy bez swiateł ale w noktowizorach.....

Aby coś zrozumieć lub lansować teksty o braku wyobraźni - wpierwej należy zastanowić się dlaczego i po co autor napisał to co napisał :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Wiszące maskotki - Modne czy przeszkadzające

Postprzez Makabra » wtorek 01 kwietnia 2014, 22:02

Ja mam małą maskotkę-prezent, ale nie pod lusterkiem. Jest przyczepiona do mocowania słonecznika pasażera. Więc chowa się za moim lusterkiem wstecznym i w ogóle mi nie przeszkadza :) Wieszania płyt cd, dziesięciu choinek zapachowych i dużych maskotek pod lusterkiem nie pochwalam, to musi ograniczać widoczność.

Obrazek
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Wiszące maskotki - Modne czy przeszkadzające

Postprzez maryann » środa 02 kwietnia 2014, 12:35

Ja to nawet naklejkę rejestracyjną przyklejam tam, gdzie szyba jest zaczerniona... !
Żartuję.
A le tylko pokiwać jak ten piesek głową z politowaniem nad wiocha tuning i ślichtowaniem.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Wiszące maskotki - Modne czy przeszkadzające

Postprzez lith » środa 02 kwietnia 2014, 14:01

Jak dla mnie z zasłaczniaczy na szybie to tylko winietek nie zrywam :P
Obrazek
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Wiszące maskotki - Modne czy przeszkadzające

Postprzez Radhezz » środa 02 kwietnia 2014, 17:08

Moje przeszkadzajki:
Obrazek
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 758
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości