prawo jazdy kat. A

[qwaszxstnbir]

Witam
Mam 26 lat i nigdy nie jeździłem jednośladem z silnikiem spalinowym, czy ktoś taki jak ja z zerowym obyciem powinien iść na prawo jazdy kat. A i czy jest szansa na zdanie takiego egzamin? Może lepiej kupić sobie 50-siatkę z biegami i najpierw opanować technikę jazdy?

[Wyder]

Wszystko jest do ogarnięcia.
Pytanie brzmi tylko: W ile godzin?
Bo możesz potrzebować więcej jazd...

[Adiii]

Absolutnie nie pakuj się w 50cc. Psują się na potęgę, ważą tyle co rower i nie dadzą Ci żadnego odzwierciedlenia w jeździe prawdziwym motocyklem.
Wszystko jest dla ludzi, a nowy egzamin wcale nie jest taki trudny jak go malują. Z odrobiną zacięcia nauczysz się na kursie jak zdać egzamin, a potem wybierzesz dwie opcje:
1. Kupisz "lytra" i po tygodniu stwierdzisz że 300km/h na prostej to nuda i zmienisz na 1300cc
2. Będziesz ćwiczył technikę jazdy na motocyklu o mocy dobranej do umiejętności (czyt. jakieś gs500-f)

Nowe zadania egzaminacyjne choć nie są trudne, to dają do zrozumienia przyszłemu motocykliście że technika jazdy to nie taka prosta sprawa, ale dla bezpieczeństwa trzeba ją szlifować. Przykładem jest coroczny program "Bezpieczne dwa kółka" organizowane przez wojewodę zachodniopomorskiego oraz motogymkhana, które cieszą się dużą popularnością w Szczecinie.

[ks-rider]

Witam
Mam 26 lat i nigdy nie jeździłem jednośladem z silnikiem spalinowym, czy ktoś taki jak ja z zerowym obyciem powinien iść na prawo jazdy kat. A i czy jest szansa na zdanie takiego egzamin? Może lepiej kupić sobie 50-siatkę z biegami i najpierw opanować technikę jazdy?

W Rosyjskim cyrku uczono niedzwiedzie jazdy motocyklem, wychodzilo im to calkiem sprawnie, pozostaje co najwyzej pytanie, czy jestes bardziej kumaty od przecietnego niedzwiedzia ?

A tak na powaznie, to nei widze problemu, zwlaszcza w tym wieku. Rozejrzal bys sie co najwyzej za jakas dobra, renomowania OSK.

Polecam zarejesteowac sie na Forum motocyklistow, tam udziela Ci odpowiedzi.

Na 50 - ce opanujesz co najwyzej psychomotoryke zmiany biegow, ale utrwalisz sobie bledy ktorych pozniej ciezko jest sie pozbyc. Dlatego uwazam, ze od razu do OSK.

[oskbelfer]

Też uważam -- odrazu do OSK, ale nie na motor, tylko na motorower, potem 125, 250 a następnie prawdziwy motor...

[ks-rider]

ale nie na motor, tylko na motorower, potem 125, 250 a następnie prawdziwy motor...

Bez przesady

Pozatym nowe przepisy skutecznie uniemozliwiaja uczenia na motocyklu o mniejszej poj. jak 600 ccm, wiec nie bedzie mial wyboru

[Adiii]

ale nie na motor, tylko na motorower, potem 125, 250 a następnie prawdziwy motor...

Bez przesady

Pozatym nowe przepisy skutecznie uniemozliwiaja uczenia na motocyklu o mniejszej poj. jak 600 ccm, wiec nie bedzie mial wyboru

+1
Z odrobiną oleju w głowie można celować w 40-50KM. Motorower, 125 to przegięcie

[oskbelfer]

znam takich, co na motorowerze mieli problemy... na 600tce gość się może zrazić, a na motorowerze może złapać "bakcyla"

tak uważam...

a opieram to na doświadczeniu...

inną kwestią -- po cholere robić kat B, skoro jest kat D

[ks-rider]

znam takich, co na motorowerze mieli problemy... na 600tce gość się może zrazić, a na motorowerze może złapać "bakcyla"

tak uważam...

a opieram to na doświadczeniu...

inną kwestią -- po cholere robić kat B, skoro jest kat D

Sam zalapalem na 50 ccm wiec wiem najlepiej Gilera DNA

https://www.google.de/search?q=gilera+d ... 00&bih=570

Tyle, ze polskie przepisy zabraniaja szkolenia kandydata na kat A na sprzecie mniejszym niz 600 i ponizej 35 kW i jak do tej pory nikomu nie udalo sie lagalnie tego przeskoczyc.

To w PL mozna od razu startowac z kat D ? Kurde, zajefajnie macie !

[kursantka84]

Też się zastanawiam nad kat. A. Zdobyłam już kat. b, ale wciąż mi mało. Złapałam bakcyla do motoryzacji
Oczywiście absolutnie nie znam się od strony technicznej jak co działa. Póki co staram się ogarnąć to merytorycznie: czytam fora, strony o motoryzacji no i oglądam filmy na YT
http://www.youtube.com/watch?v=EoEA0P93Qq4
http://www.youtube.com/watch?v=sXWpoKPwBi4

Nic, tylko trzeba kupić yamahę
Póki co nie wydaje sie to mega skomplikowane, ale w praktyce to nie wiem... Moze byc inaczej. Są tu jakieś dziewczyny, które wybrały motocykl zamiast auta? No i na miasto to chyba lepsze rozwiązanie niż samochód, prawda?

[Agatta]

Ja też kiedyś chcę zrobić prawko na A ale najpierw muszę kupić auto i się nim najpierw najeździć a potem muszę mieć kasę na kurs i na moto i chyba sobie poczekam aż skończę te 24 żeby zrobić normalne A

[kursantka84]

Agatta - czyli rozumiem, że masz już kat. b skoro chcesz kupić auto? Tylko dlaczego piszesz, że chcesz samochód, żeby nauczyć się nim jeździć? Ten pomysł z motorem nie chce mi przejść... Wszędzie je widzę A teraz jeszcze jak jest wiosna, to już w ogóle mam wrażenie, że są wszędzie! Już czuję ten zew wolności: https://www.youtube.com/watch?v=rMbATaj7Il8

[ks-rider]

Ja też kiedyś chcę zrobić prawko na A ale najpierw muszę kupić auto i się nim najpierw najeździć a potem muszę mieć kasę na kurs i na moto i chyba sobie poczekam aż skończę te 24 żeby zrobić normalne A

Czlowiek im starszy tym ciezej mu sie uczyc. Osobiscie uwielbiam kursantow ktorzy uczyli sie sami a potem wydaja dwa, trzy razy wiecej kasy aby pozbyc sie bledow. Ostatnia taka akcja alo nie skon zyla sie wyladowaniem motocyklisty na aucie z kierunku przeciwnego, tyle, ze on mial juz kat.A ale uczyl sie sam.

pozdro

[Agatta]

oj tam najpierw muszę kupić auto, motor to tylko dodatek zimą na motorze sobie nie pojeżdżę

[skov]

Ten pomysł z motorem nie chce mi przejść... Wszędzie je widzę

i już tak może zostać...
Mawiają, że jazda na motocyklu to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu