Prosze o rade

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Prosze o rade

Postprzez robert19 » poniedziałek 11 lipca 2005, 01:00

Mialem taka sytuacje. Doradzcie jak to widzicie. Jade srednio 70 na terenie zabudowanym za drugim samochodem. Puszczam swiatla mijania,aby go wyprzedzic. Jestem rowno z nim ,a facet odbija w moja strone,bo wymijal piesza ktora szla po niewlasciwej stronie jezdni. Ja jej nie widzialem i nie widzialem,aby ten czlowiek puszczal swiatla mijania. Odbilem na pobocze,ale i tak sie otarlismy,czlowiek ma urwane lusterko. Jestem mlody,mam 19 lat. Czlowiek jechal z rodzina. rPobowalem dochodzic swoich racji,mowiac ze nie puscil swiatel. On na to,ze puszczal i ze byla moja wina,bo jakby nie odbil to by przejechal piesza. Dodal tez ze jechalem bardzo szybko,bo mam sportowa toyote. Jechalem 70,on prawie tez. Chcial wezwac policje. Ja w pierwszej chwili tez. Zastanawiam sie jak by bylo gdyby policja przyjechala. Facet nie puszczal swiatel,a jesli puscil to wtedy kiedy ja go mijalem. Ale jak udowodnic policjii,ze tak bylo. Zgodzilem sie aby byla moja wina,bo pewnie bym z nim nie wygral. Jego rodzina by poswiadczyla ze wina byla moja. Jak sie zachpwac na przyszlosc w podobnej sytuacji. Jak dochodzic swoich praw,kiedy nie mam swiadka, a wiem,ze nie moja wina. Doradzcie
Robert19
robert19
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 11 lipca 2005, 00:48
Lokalizacja: krakow

Postprzez caicek » poniedziałek 11 lipca 2005, 12:42

Po pierwsze zlamaliscie przepisy jadac 70km/h przez teren zabudowany :/ Jakbyscie jechali wolniej to moze byscie sie nie otarli :/ No ale mniejsza z tym. Blad lezy ewidentnie po stronie tego faceta co wyprzedzal piesza. Kierunkowskaz zawsze nalezy wlaczyc zanim zaczniemy wyprzedzac a nie na chwile przed manerwrem. To wlanie prowadzi do taiej sytuacji jak ta!!!Osoba jadaca za nami mysli ze moze nas wyprzedzic a tu zonk. Moj intruktor zawsze mnie uczula na manewr wyprzedzania i omijania. Mowi ze jak nie wlacze za wczasu kierunkowskazu to juz potem nie moge wyprzedzac jesli ktos za mna wlaczy kierunkowskaz i musze sie np. wlec za ciagnikiem :/ Poza tym koles sie ewidentnie nie upewnil ze nie jest wyprzedzany, bo gdyby to zrobil mogl przeceirz zwolnic, albo dac sygnal dzwiekowy :/ No i wkoncu wina pieszej :/ Jakby lazla po dobrej stronie to nie bylo by problemy. Tak wiec kolego jakby przyjechala policja to mandat dal tego faceta i pieszej. Dla ciebie razej nie no bo w kocnu chciales wyprzedzic to musiales zwiekszyc predksoc, a nikt by ci nei udowodnil ze jechales za szybko po terenie zabudwoanym. Acha!!! Swiatla mijania to nie kierunkowskazy!! Jakbys powiedzial policji ze chcailes wyprzedzic i zasygnalizowales to swiatlami mijania to byu ci na pewno zabrali prawko :D Co jak co ale kierowca swiatla powinien odrozniac ;)

Rodzina by sobie mogla poswiadczac co by chciala i tak gowno wiedziala. Gdzie sie otarliscie?? Na pewno prawy bok. Wiec policjanci wywnisokowali by ze to ten koles najechal na ciebie, no bo nikt glupi nie cisinei sie na chama na pojazd z przeciwka, zwlaszcza jak sie ma droga toyote. A poza tym policja by mu udowodnila ze nie spojrzal w lusterko, bo gdyby to zrobil to by sie nie cisnal na chama pod toyotke, chyba ze kamikadze albo zazdrosny o autko ;). Facet zle zrobiles ze nie wezlaws policji :/ Straciels pewnie kase na jego lakier, swoj lakier i za cos tam jescze. Facet byl cwany bo nie byl sam. Nastepnym razem jak wiesz ze nie jest twoja wina to sie nie boj dzwonic na policje. Po cos w kocnu ona jest ;) Albo najlepiej jedz z pasazerem to on poswiadczy.

Dodam tylko ze moja mama miala podobna sytuacje. Wyprzedzala na skrzyzowaniu i walnela faceta ktory skrecal w lewo bez kierunku :/ No i wiadomo ludzie ktorzy mieszkali nie opodal, a znali faceta mowili ze wina mojej mamy i ze chciala na dodatek uciec :shock: Ale policja przyjechala i obydwoje mandat. Matce za wyprzedzanie na skrzyzowaniu a kolesiowi za brak kierunku i nie patrzenie sie w lusterko. Koles to najpierw sie plul na mame ale jak przyjeckhaly pieski to pokorny byl jak nie wiem co. :lol: A i pouczyli tych wiesniakow ze za skladanie falszywych zeznan grozi kara do 3 lat pierdla i wsyzcy nagle pouciekali :? Pozdrawiam.
Egzamin zdany za pierwszym razem :D:D:D:
02.08.2005
caicek
 
Posty: 26
Dołączył(a): piątek 20 maja 2005, 18:45

Postprzez ella » poniedziałek 11 lipca 2005, 14:00

No i tu dokładnie można przytoczyc dyskusję

Czy wyprzedzając rowerzyste trzeba włączać kierunkowskaz jeżeli podczas tego manewru nie zmieniany jest pas ruchu ??

http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... rowerzysty
Ciekawe jak daleko ten facet odbił swoim samochodem w lewo?
I właśnie po to jest ograniczenie prędkości w terenie zabudowanym do 50km/h żeby nie dochodziło do takich sytuacji. A tu proszę jedzie 70 km/h i jeszcze mu za wono i zaczyna wyprzedzać.
robert19 napisał(a):Ja jej nie widzialem

W zasadzie to też powinieneś ją widzieć już dużo wcześniej, chyba że kobieta weszła nagle na jezdnie. Jadąc w pewniej odległości za samochodem zawsze widzimy co jest przed tym samochodem. No chyba że jedziemy cały czas blisko środka jezdni. Bo trzymając się prawej strony i pewniej odległosci od samochodu widziałbyś pieszą.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Sławek_18 » poniedziałek 11 lipca 2005, 20:14

Predkosc nic nie ma ty do rzeczy, ewidentnie wina faceta, ktory zaczal omijanie pieszej nie upewniajac sie czy manewr ten bedzie bezpieczny. Ech szkoda kasy. Nie zwalajcie tego na predkosc. Bardzo zle zrobiles, jestes niedoswiadczony i z racji tego mogles dzwonic na policje. Czlowiek uczy sie na bledach. I jeszcze jedna sprawa gdzie gdzie nalezy wspomniec o MARTWYM PKT, ktorego eliminujemy poprzez spojrzenie w bok.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości