Nie biorę do siebie nic z tych rzeczy, nie obrażam się...itd. Traktuję to jako zwykłą dyskusję.
A skoro tak to przedstawię wam wg. mnie zalety systemu stosowanego przeze mnie, czyli "małpka" i wypełnianie po czasie
"małpka" bo:
- trasa na 25-27 min (jak ktoś jedzie szybciej to muszę minutkę dorobić jakimś zawracaniem)
- brak korków (cały czas jadę, więc sprawdzam umiejętność jazdy, a nie stania w korkach)
- wykonanie wszystkich zadań, ale naprawdę wszystkich
- bezpieczeństwo na 100% (naprawdę wiem gdzie i czego mogę się spodziewać nie tylko po osobach zdających ale po innych kierowcach)
- jednakowe kryteria trudności na wszystkich zdających (chyba ze nie chcą współpracować
- jedna z zasad egzaminowania
nie wypełniam arkusza bo:
- nie denerwuję osoby zdającej
- bezpieczeństwo moje i osoby zdającej (skupienie na egzaminie)
- mam dobrą pamięć i mogę wszystko na koniec spisać i jak potrzeba do "kreatywnie" rozpisać żeby uratować kogoś komu się należy (niejednoznaczne zapisy naszej chorej instrukcji dają takie możliwości)
A teraz czekam na "wady" tego "systemu", dlaczego miałbym tego nie robić....może mnie przekonacie...., czekam na odpowiedzi....Jakubie
tylko pomiń fakt że to niezgodne z rozporządzeniem bo tym mnie nie przekonasz, ten argument pomiń