Stosunek egzaminatorów do 'recydywistów'

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Stosunek egzaminatorów do 'recydywistów'

Postprzez olly » środa 03 sierpnia 2005, 17:41

Witam wszystkich,

właśnie odebrałem na poczcie zawiadomienie o skierowanie na ponowne sprawdzenie kwalifikacji z powodu przekroczenia limitu 24pkt (2 mandaty z kamery przyszły z opóźnieniem 3 mies. więc nawet nie miałem szans na skorzystanie z dobrodziejstwa kursu redukującego punkty...:((

Słyszałem że egzaminatorzy szczególnie 'lubią' takich co zdają ponownie po odebraniu prawka - czy to prawda? Jeżdżę od 10 lat, w tym czasie miałem 4 samochody, przejechałem ponad 300tys. km, z czego sporo po Europie i USA, nie miałem żadnego wypadku ani kolizji z własnej winy i generalnie lubię jeździć i czuję się dobrze za kierownicą. Ale przecież jak ktoś będzie się chciał przyczepić to zawsze może mi zarzucić że jechałem za wolno albo za szybko, albo coś....
olly
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 03 sierpnia 2005, 17:08

Postprzez miros » środa 03 sierpnia 2005, 20:41

problemem moze byc placyk i przestrzeganie predkosci na miescie. jestes juz doswiadczonym kierowca, a nie kursancikiem co dopiero skonczyl kurs. niestety jestes w troche gorszej sytuacji, masz juz pewne nawyki, ktore moga sie okazac zgubne na egzaminie.

jedyne co to moge ci zyczyc szczescia :)
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez ella » środa 03 sierpnia 2005, 22:15

Słyszałem że egzaminatorzy szczególnie 'lubią' takich co zdają ponownie po odebraniu prawka - czy to prawda?

Tego to nikt na 100% nie wie. Czasami nawet nie wiedzą, że to ponowny egzamin.
Ale jedno jest pewne, że takie osoby najczęściej oblewają na placu bo wychodzą z założenia, że jak tyle lat już jeżdżą to i to łatwo zrobią bez żadnych ćwiczeń. No bo przecież tyle lat jeździli i parkowali.
Jak zapisywałam się na egzamin to własnie zdawał taki facet i pytał innych zdających jak się parkuje. Bo on tego nigdy nie robił w takich stanowiskach. No i oblał.
Więc wykup choć jedną godzinkę, żeby zobaczyć jak to się robi. Bo chyba jak zdawałeś egzamin to takiego placu nie było.
Co do prędkości na mieście to 30 zawsze jest 30 a nie 35. Musisz uważać.
No i zdajesz chyba jeszcze testy. Więc przećwicz je bo możesz spotkać jakąś niespodziankę :wink:
Powodzenia :!:
Daj potem znać jak ci poszło.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości