Pierwsze dodatkowe jazdy i dalej nic:-(

[miszka24]

Moje pierwsze dodatkowe godziny jazdy i dalej problemy z kierownicą i krawężnikami wczoraj może udały mi się dwa skręty bez dokręcania przez instruktora na kilkanaście innych ale i tak zawsze w pamięci mam same błędy bo chyba tylko te popełniam na drodze i nie wiem ile mam jeszcze wykupić godzin i czy to ma jakikolwiek sens bo kasa będzie się kończyć a do poprawnej jazdy jeszcze mi daleko

[Makabra]

ile mam jeszcze wykupić godzin

Tyle, żeby się nauczyć. A w Twoim przypadku, jak masz problemy z kasą, no to tyle na ile Ci starczy.

[maximusss]

miszka może twój instruktor to dupa i źle cie przygotowuje ?

[miszka24]

To chyba ja mam coś z głową bo go nie słucham.Teraz będę kończyć dodatkowe godziny czyli wychodzi 360 złotych za 8 godzin po 45 złotych a jeszcze muszę zaliczyć egzamin wewnętrzny więc kasy mi już nie starczy na egzamin państwowy bo nie wiadomo za , którym razem go zdam

[lith]

Dopóki się nie nauczysz w miarę jeździć (czyli nie po krawężnikach to nie ma sensu topić kasy w egzaminie, bo egzamin jest dużo droższy niż jazdy.

[maximusss]

Niestety niektórzy potrzebują więcej godzin do opanowania jazdy i w ogóle bryły auta na parkingu, tak sie nawet kiedyś śmiałem że niedługo będzie taniej kupić tico czy cieniasa i samemu ćwiczyć na jakieś zamkniętej drodze czy parkingu podstawowe manewry, niż tracić kasę na jazdę.
W twoim przypadku może instruktor zamiast jechać regulaminowo powinien zacząć właśnie od podstaw zacząć i spokojnie ci wszystko tłumaczyć (po to jest).
Na parkingu obowiązują proste zasady, poszukaj na youtube zasad parkowania i manewrów, tam jest pokazane na co zwracać uwagę

[Makabra]

powinien zacząć właśnie od podstaw zacząć i spokojnie ci wszystko tłumaczyć

A jak myślisz, od czego się zaczyna kurs nauki jazdy? Od driftowania po torze wyścigowym, czy od tłumaczenia podstaw? Zresztą co tu jest do tłumaczenia w kwestii "nie wjeżdżaj na krawężniki, patrz na drogę i czuj auto"

[maximusss]

ojej wiadomo że jak ktoś ma prawko to już jest wszystko proste i każdy u nas jest specjalistą
bardzo wielu instruktorów rzuca młodych na miasto 1-2 dnia, nie każdemu to odpowiada, czasami potem jest tylko większy stres który jest głównym powodem oblewania i błędów
Co do kwestii parkowania i panowania nad pojazdem to jest do tłumaczenia, wystarczy pooglądać filmy instruktażowe (na co patrzeć, pod jakim kontem parkować tyłem, czy na jakiej wysokości sie zatrzymać w które lusterko patrzeć itp.)