Szkodliwa porada.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Szkodliwa porada.

Postprzez szoferemeryt » poniedziałek 19 maja 2014, 15:28

I całe szczęście, że powędrowała do kosza.
A co ja o tym myślę?

Kierowca1 pisze:
Z resztą instruktor mnie uczył, że jeśli nie jestem w strefie zamieszkania, ani w strefie ograniczonej prędkości oraz przed skrzyżowaniem nie mam żadnego znaku to na pewno jestem na drodze z pierwszeństwem, bo gdyby było równorzędne to musiałbym mieć A-5.

I uzyskuje taką oto odpowiedź od LeszkoII:
Instruktor podał Ci słuszną poradę życiową.
Przecież to jest jak najbardziej szkodliwa porada.
W dalszej części reflektuje się i pisze: „Nie bierz tej porady jako pewnik, tylko jako pewne prawdopodobieństwo”.
To może ja się zapytam, co jeśli ktoś skasował znak i leży sobie w rowie albo przydał mu się słupek do ogrodzenia?
Kolego Kierowca1, weź sobie to do serca i swej świadomości, że lepiej przyjąć że nie masz pierwszeństwa, a unikniesz wielu kłopotów. Moim zdaniem Twój instruktor w tym przypadku nie ma racji.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Szkodliwa porada.

Postprzez Makabra » poniedziałek 19 maja 2014, 17:35

Zgadzam sie z emerytowanym szoferem.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Szkodliwa porada.

Postprzez Anett » poniedziałek 19 maja 2014, 17:53

Widocznie instruktor nie z powołania i pracuje by pracować
A najgorsze jest to że porad 1 instruktora najciężej najciężej się oduczyć.
Ja do dziś mam wiele problemów z jazdą (ostatnie jazdy z panią M. ponad 2 lata temu) dzięki jej mądrością.
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Szkodliwa porada.

Postprzez sankila » wtorek 20 maja 2014, 01:38

jeśli nie jestem w strefie zamieszkania, ani w strefie ograniczonej prędkości oraz przed skrzyżowaniem nie mam żadnego znaku to na pewno jestem na drodze z pierwszeństwem
... prawie na pewno jestem na drodze z pierwszeństwem - a "prawie" robi duużą różnicę.

Pierwszeństwo NA PEWNO mam wtedy (i tylko wtedy), gdy nic z boku nie jedzie :wink:
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Szkodliwa porada.

Postprzez dylek » wtorek 20 maja 2014, 06:41

sankila napisał(a):Pierwszeństwo NA PEWNO mam wtedy (i tylko wtedy), gdy nic z boku nie jedzie :wink:

Nad kim wtedy masz to pierwszeństwo ? :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości